Zażalenie na postanowienie WSA w Warszawie w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji o przydziale lokalu mieszkalnego
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Irena Kamińska po rozpoznaniu w dniu 21 maja 2010 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia Z. N. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 1 kwietnia 2010 r., sygn. akt II SA/Wa 963/09 odmawiające przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 10 listopada 2009 r., sygn. akt II SA/Wa 963/09 w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji o przydziale lokalu mieszkalnego postanawia: oddalić zażalenie

Uzasadnienie strona 1/2

Postanowieniem z dnia 1 kwietnia 2010 r., sygn. akt II SA/Wa 963/09 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odmówił Z. N. przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 10 listopada 2009 r., sygn. akt II SA/Wa 963/09 oddalającego skargę Z. N. na decyzję Szefa Agencji Wywiadu z dnia 21 kwietnia 2009 r. nr (...) w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji o przydziale lokalu mieszkalnego.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd pierwszej instancji wskazał, iż odpis sentencji wyżej wskazanego wyroku, wraz z uzasadnieniem został doręczony pełnomocnikowi skarżącego - adw. K. S. - w dniu 9 grudnia 2009 r. (zwrotne potwierdzenie odbioru w aktach sprawy, k - 83).

W dniu 24 marca 2010 r. pełnomocnik skarżącego - adw. I. W. - wniósł skargę kasacyjną od wyżej wskazanego wyroku z dnia 10 listopada 2009 r. wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej wniesienia.

W uzasadnieniu wskazał, iż dotychczasowy pełnomocnik Z. N. - adw. K. S. - pismem z dnia 18 marca 2010 r. poinformował skarżącego, o treści pisma jakie otrzymał od Agencji Wywiadu, wzywającego do dobrowolnego opuszczenia lokalu mieszkalnego przez skarżącego w związku z uprawomocnieniem się wyżej wskazanego wyroku z dnia 10 listopada 2009 r. Jednocześnie pełnomocnik wyjaśnił skarżącemu, iż uchybienie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej w niniejszej sprawie było spowodowane przez niezachowanie procedur załatwiania spraw w jego kancelarii adwokackiej przez jedną z pracownic, która niedopełniła swoich obowiązków. Adw. K. S. zapewnił skarżącego w tym piśmie, że stało się to wbrew jego woli i zostały wyciągnięte stosowne konsekwencje służbowe.

Ze względu na powyższe, zdaniem strony wnoszącej o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, przedmiotowy wniosek jest uzasadniony, bowiem skarżący zachował należytą staranność poprzez umocowanie profesjonalnego pełnomocnika w zakresie całego postępowania sądowoadministracyjnego. Dodatkowo skarżący uzyskał od pełnomocnika zapewnienie, że skarga kasacyjna od powyższego wyroku zostanie w terminie złożona. Z tego wynika, że skarżący zachował należytą staranność, a zatem nie ponosi winy w uchybieniu terminu, bowiem nie mógł przewidzieć, ani usunąć przeszkody w postaci niedbalstwa pracownika kancelarii profesjonalnego pełnomocnika. Strona podkreśliła również, iż nie można także przypisywać winy adw. K. S. , gdyż jako pracodawca nie jest w stanie kontrolować każdej czynność podwładnych.

Wydając zaskarżone postanowienie Sąd pierwszej instancji podniósł, iż powierzając prowadzenie swoich spraw pełnomocnikowi, strona winna liczyć się z tym, iż wszelkie jego działania, jak również jego zaniechania w podejmowaniu określonych czynności procesowych, będą odnosić skutek prawny wobec mocodawcy. W ocenie Sądu pierwszej instancji nie ma racji strona skarżąca podnosząc, że nie można przypisać winy w uchybieniu terminu reprezentującemu skarżącego profesjonalnemu pełnomocnikowi, gdyż nie może on nadzorować każdej czynności swoich pracowników. Podkreślenia wymaga bowiem fakt, iż profesjonalny pełnomocnik ponosi na zasadzie ryzyka odpowiedzialność za błędy osób, którymi się posługuje przy wykonywaniu swego zawodu. Błędy pracowników mu podległych są jego błędami, nawet wtedy, gdy pełnomocnik nie ponosi żadnej winy w wyborze pomocników, co z kolei obciąża samą stronę.

Strona 1/2