Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Izabella Kulig - Maciszewska po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2012 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia J. P., E. K.i S. Ch. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 30 maja 2012 r., sygn. akt I SA/Wa 331/12 o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi J. P., E. K.i S. Ch. na decyzję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia [...] grudnia 2011 r. nr [...] w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności orzeczenia wywłaszczeniowego postanawia: oddalić zażalenie.
Postanowieniem z dnia 30 maja 2012 r., sygn. akt I SA/Wa 331/12 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odmówił J. P., E. K. i S. Ch. przywrócenia terminu do wniesienia skargi na decyzję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia [...] grudnia 2011 r. w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności orzeczenia wywłaszczeniowego.
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd I instancji wskazał, że postanowieniem z dnia 2 kwietnia 2012 r. sygn. akt I SA/Wa 331/12 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę J. P., E.K. i S. Ch. na powyższą decyzję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia [...] grudnia 2011 r. Powyższe postanowienie zostało doręczone pełnomocnikowi skarżących w dniu 16 kwietnia 2012 r.
W dniu 17 kwietnia 2012 r. pełnomocnik skarżących złożyła wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi. W uzasadnieniu wniosku pełnomocnik skarżących podkreśliła, że zaskarżoną decyzję otrzymała w dniu 13 grudnia 2011 r. W dniu 5 stycznia 2012 r., a zatem w ustawowym trzydziestodniowym terminie, złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, wysyłając ją jednak omyłkowo nie do organu, który wydał zaskarżoną decyzję, ale do Wojewody Mazowieckiego. Wojewoda, choć powinien, działając zgodnie z art. 65 k.p.a., przekazać skargę niezwłocznie (najdalej w terminie trzech dni) do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, zrobił to dopiero w dniu 18 stycznia 2012 r., co wywołało negatywne skutki dla skarżących. Zdaniem pełnomocnika, skierowanie sprawy do innego organu, było co prawda przejawem niestaranności strony, jednakże nie jej niedbalstwa, gdyż wniesienie skargi nastąpiło na 8 dni przed upływem ustawowego terminu. Dopiero ciąg zdarzeń po wniesieniu skargi, tj. opieszałość urzędu pocztowego, czy też uchybienie Wojewody Mazowieckiego w niezwłocznym przekazaniu skargi przyczyniły się do uchybienia terminu.
Sąd I instancji uznał, że okoliczności wymienione przez pełnomocnika skarżących, we wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi, nie świadczą o braku winy strony w niedopełnieniu obowiązku zachowania terminu do wniesienia skargi. Nie są to bowiem okoliczności, którym można przypisać charakter przeszkody nie dającej się przezwyciężyć. W szczególności za taką okoliczność nie można uznać faktu, że pełnomocnik omyłkowo zaadresował przesyłkę zawierającą skargę i skierował ją do organu, który nie orzekał w sprawie.
Zdaniem Sądu powyższe działanie strony, a w szczególności złożenie skargi za pośrednictwem niewłaściwego organu jest przejawem nie tylko niestaranności strony w prowadzeniu własnych spraw, ale przede wszystkim niedbalstwa, co w żadnym wypadku nie może stanowić podstawy przywrócenia terminu.
Ponadto w ocenie Sądu, argumentacja strony, że do niedochowania terminu doszło z winy Wojewody Mazowieckiego, który pomimo ciążącego na nim obowiązku nie przekazał niezwłocznie skargi do organu właściwego jest nie do zaakceptowania. To na stronie - w szczególności reprezentowanej przez pełnomocnika zawodowego - ciążył obowiązek prawidłowego złożenia skargi. Z kolei rolą Wojewody Mazowieckiego było jedynie przekazanie pisma zgodnie z właściwością w trybie art. 65 Kpa, w najszybszym możliwym terminie.