Wniosek w przedmiocie odmowy wydania pozwolenia na prowadzenie robót budowlanych
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Agnieszka Miernik po rozpoznaniu w dniu 30 września 2011 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku W. M. i I. J. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi na decyzję Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia [...] maja 2011 r. nr [...] w przedmiocie odmowy wydania pozwolenia na prowadzenie robót budowlanych postanawia: odmówić przywrócenia terminu do wniesienia skargi.

Uzasadnienie strona 1/2

Postanowieniem z dnia 11 sierpnia 2011 r., sygn. akt I SA/Wa 1463/11 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę W. M. i I. J. na decyzję Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego [...] maja 2011 r. nr [...]. W uzasadnieniu Sąd wskazał, że skarga została nadana w polskim urzędzie pocztowym w dniu 30 czerwca 2011 r., jednakże skarżący - wbrew zawartemu w decyzji pouczeniu - wnieśli ją bezpośrednio do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W związku z tym za dzień wniesienia skargi do Sądu uznać należy dzień przesłania jej przez Sąd na adres organu - Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, tj. dzień 6 lipca 2011 r. Skoro zatem termin do wniesienia skargi upływał w dniu 4 lipca 2011 r., to uznać należało, że skarga wniesiona została z uchybieniem terminu przewidzianego w treści art. 53 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), powoływana dalej jako "P.p.s.a.".

W dniu 13 września 2011 r. do Sądu wpłynął, przekazany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wniosek skarżących o przywrócenie terminu do wniesienia skargi (wraz z załączoną do niego skargą). W uzasadnieniu wniosku skarżący podnieśli, iż skargę skierowali prawidłowo do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie za pośrednictwem organu. W wyniku jednak zasugerowania się pierwszą częścią pisma, jako adresata na kopercie omyłkowo podano Sąd. Ponadto skarga wniesiona została na 4 dni przed upływem ustawowego terminu, natomiast to Sąd przekazał ją do organu dwa dni po jego upływie. Tym samym zwłoka Sądu nie powinna obciążać strony działającej bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:

W świetle postanowień zawartych w art. 86 i 87 P.p.s.a. uchybiony termin należy przywrócić, jeżeli zostaną spełnione łącznie następujące przesłanki: strona wystąpi z wnioskiem o przywrócenie terminu w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu dokonując jednocześnie czynności, dla której określony był termin, we wniosku zostaną uprawdopodobnione okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu, a uchybienie powoduje dla strony ujemne skutki w zakresie postępowania sądowego.

Odnosząc się do kwestii okoliczności uprawdopodobniających brak winy w uchybieniu terminu należy podkreślić, że przywrócenie terminu możliwe jest jedynie wówczas, gdy uchybienie terminu nastąpiło bez winy strony. W orzecznictwie i w literaturze prawniczej przyjmuje się, iż brak winy w uchybieniu terminu powinien być oceniany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy, w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o własne interesy. Przywrócenie terminu ma charakter wyjątkowy i nie jest możliwe, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa. Natomiast przywrócenia uchybionego terminu nie uzasadniają niedostateczna staranność w prowadzeniu własnych spraw, czy też nieznajomość prawa (por. postanowienie NSA z dnia 8 lipca 2008 r. sygn. akt. II OZ 712/08 niepubl.).

Strona 1/2