Wniosek o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu w sprawie ze skargi na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej we W. w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych za 2008 r.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Barbara Ciołek po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2015 r. na posiedzeniu niejawnym w Wydziale I wniosku pełnomocnika strony - radcy prawnego S.M. o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu w sprawie ze skargi D.M. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej we W. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych za 2008 r. postanawia: przyznać radcy prawnemu S.M. wykonującemu zawód w kancelarii [...] z siedzibą we W. z kasy Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu wynagrodzenie w kwocie 2.952 (słownie: dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt dwa) zł, w tym podatek od towarów i usług w kwocie 552 (słownie: pięćset pięćdziesiąt dwa) zł, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Uzasadnienie strona 1/2

Postanowieniem z dnia 16 czerwca 2014 r., przyznano skarżącemu prawo pomocy w zakresie całkowitym, obejmującym zwolnienie od kosztów sądowych oraz ustanowienie radcy prawnego.

Na tej podstawie, Dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych we W., wyznaczył dla skarżącego pełnomocnika z urzędu w osobie radcy prawnego S.M.

W piśmie z dnia 17 listopada 2014 r., złożonym na rozprawie, pełnomocnik złożył wniosek o zasądzenie na jego rzecz kosztów pomocy prawnej udzielonej skarżącemu z urzędu. Oświadczył jednocześnie, że koszty te nie zostały w żadnej części pokryte.

Wyrokiem z dnia 20 listopada 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu oddalił skargę D.M., nie orzekając o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu.

Postanowieniem z dnia 12 stycznia 2015 r., doręczonym pełnomocnikowi w dniu 26 stycznia 2015 r., referendarz sądowy przyznał ww. radcy prawnemu z tytułu świadczonej pomocy prawnej wynagrodzenie w kwocie 738 zł, w tym, podatek od towarów i usług w kwocie 138 zł. Jak wynika z uzasadnienia tego postanowienia, przyznane pełnomocnikowi wynagrodzenie zostało obliczone przy zastosowaniu metody miarkowania kosztów o jakiej mowa w § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. w Dz. U. z 2013 r. poz. 490 - dalej: rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych).

Uzasadniając zastosowaną metodę miarkowania referendarz sądowy wskazał, że wyznaczony pełnomocnik został ustanowiony w dziesięciu analogicznych sprawach, w których podejmował tożsame czynności procesowe. Dodatkowo, zdaniem referendarza, pełnomocnik z urzędu w sposób nie dość staranny i nie dość wyczerpujący zapoznał się z obszernymi aktami sprawy, czego konsekwencją był brak należytego sporządzenia przez niego w sprawie pisma procesowego, które miało stanowić uzupełnienie skargi sporządzonej osobiście przez skarżącego.

Wskazując na powyższe, referendarz sądowy przyznał pełnomocnikowi z urzędu wynagrodzenie w wysokości ¼ kosztów jakie wynikały ze stawki określonej w § 6 pkt 5) rozporządzenia w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

W dniu 2 lutego 2015 r. radca prawny S.M. wniósł sprzeciw od tego postanowienia zarzucając sprzeczne z prawem miarkowanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu poniżej stawek minimalnych w rozumieniu ww. rozporządzenia. Podniósł, że dla należnego mu wynagrodzenia za świadczoną pomoc prawną nie ma znaczenia to, do ilu spraw został wyznaczony pełnomocnikiem z urzędu oraz, czy podejmowane przez niego w tych sprawach czynności procesowe (składane pisma) były identyczne. Zwrócił jednocześnie uwagę na obszerność materiału dowodowego (6 kartonów akt administracyjnych) oraz wskazał, że w toku zapoznawania się z aktami administracyjnymi pełnomocnik ten wykonał ponad 300 zdjęć dokumentów, które musiał przeczytać. Niezależnie od tego faktu, pełnomocnik zapoznał się dodatkowo z dokumentacją przedłożoną mu przez stronę.

Strona 1/2