Zażalenie od postanowienia WSA w Łodzi w przedmiocie zmiany przeznaczenia lokalu
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Barbara Gorczycka-Muszyńska po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2006 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia M. P. od postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 11 sierpnia 2006 r., sygn. akt II SAB/Łd 53/05 w zakresie odmowy przywrócenia terminu do złożenia skargi kasacyjnej od postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 8 grudnia 2005 r., sygn. akt II SAB/Łd 53/05 odrzucającego skargę M. P. na bezczynność Prezydenta Miasta Łodzi w przedmiocie zmiany przeznaczenia lokalu postanawia: oddalić zażalenie

Uzasadnienie strona 1/2

Postanowieniem z dnia 8 grudnia 2005 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi odrzucił skargę M. P. na bezczynność Prezydenta Miasta Łodzi w przedmiocie zmiany przeznaczenia lokalu, zaś postanowieniem z dnia 15 marca 2006 r. Sąd ten odrzucił skargę kasacyjną od powyższego postanowienia, która została sporządzona z naruszeniem przepisu art. 175 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.). W dniu 19 czerwca 2006 r. skarżąca udzieliła pełnomocnictwa adwokatowi B. O. wyznaczonemu w sprawie z urzędu, na podstawie postanowienia Sądu z dnia 18 października 2005 r.

W piśmie z dnia 26 czerwca 2006 r., będącym zażaleniem na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 30 maja 2006 r., pełnomocnik skarżącej wniósł o przywrócenie terminu do złożenia skargi kasacyjnej. Zarządzeniem z dnia 12 lipca 2006 r. pełnomocnik został wezwany do uzupełnienia wniosku poprzez dokonanie czynności, której on dotyczy i wskazanie okoliczności uprawdopodobniających brak winy strony w uchybieniu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. Pełnomocnik nadesłał skargę kasacyjną oraz pismo, w którym stwierdził, że skarżąca przesłane z odpisem postanowienia o odrzuceniu skargi pouczenie o przymusie adwokacko-radcowskim dotyczącym wniesienia skargi kasacyjnej, iż "skarga kasacyjna powinna być sporządzona przez pełnomocnika będącego adwokatem, radcą prawnym" nie potraktowała, jako bezwzględnego obowiązku.

Postanowieniem z dnia 11 sierpnia 2006 r. Wojewódzki Sad Administracyjny w Łodzi odmówił przywrócenia skarżącej terminu do złożenia skargi kasacyjnej. W uzasadnieniu postanowienia Sąd podkreślił, że skarżącej zostało przyznane prawo pomocy w zakresie całkowitym w październiku 2005 r. Do dnia 19 czerwca 2006 r. skarżąca nie udzieliła natomiast pełnomocnictwa wyznaczonemu w sprawie adwokatowi, mimo że była świadoma, iż adwokat nie mógł podjąć działań bez stosownego pełnomocnictwa. Okoliczność nieudzielania pełnomocnictwa adwokatowi w sytuacji, w której jego pomoc w postępowaniu stała się niezbędna (wniesienie skargi kasacyjnej od postanowienia z dnia 8 grudnia 2005 r.) nie świadczy o zachowaniu należytej staranności w dbałości o swoje sprawy, a tym samym nie można stronie przypisać braku winy w uchybieniu terminu.

We wniesionym w dniu 14 września 2006 r. zażaleniu pełnomocnik skarżącej wniósł o uchylenie postanowienia z dnia 11 sierpnia 2006 r. i przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. W uzasadnieniu stwierdzono, że skarżąca wykazała brak winy w uchybieniu terminu, wobec czego wniosek o przywrócenie terminu powinien zostać uwzględniony. Dodatkowo podniesiono, że skarżąca nie wiedziała , że oprócz przyznania prawa pomocy w zakresie ustanowienia pełnomocnika konieczne jest jeszcze udzielenie mu pełnomocnictwa.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie ma usprawiedliwionych podstaw. W przypadku uchybienia terminu do dokonania czynności w postępowaniu sądowym Sąd, na wniosek strony przywróci termin do dokonania tej czynności, o ile strona wykaże brak winy w uchybieniu terminu. Brak winy oznacza wykazanie okoliczności, które przy zachowaniu należytej staranności uniemożliwiły wnioskującemu terminowe dokonanie czynności i jednocześnie były nie do przewidzenia. W niniejszej sprawie okoliczności, na jakie powołano się we wniosku o przywrócenie terminu ani w zażaleniu nie stanowią o braku winy w uchybieniu terminu.

Strona 1/2