Zażalenie od postanowienia WSA w Opolu w przedmiocie rozbiórki obiektu budowlanego
Uzasadnienie strona 2/3

W zażaleniu na powyższe orzeczenie, reprezentujący Stanisława Sz. pełnomocnik adw. M. G. a podniosła, że ustanowienie pełnomocnika do prowadzenia poszczególnych spraw nie pozbawia strony możliwości samodzielnego działania. W związku z art. 41 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi strona może prostować i odwoływać oświadczenia składane przez pełnomocnika.

Ponadto zdaniem autora wniesionego zażalenia z art. 39 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi wynika, że pełnomocnik z mocy samego prawa jest umocowany do "wszystkich łączących się ze sprawą czynności w postępowaniu", co wyklucza zaniechania, które z istoty nie są czynnościami. W konsekwencji pełnomocnik strony skarżącej stwierdził, iż wykonywanie pełnomocnictwa jego zdaniem nie może pociągać negatywnego skutku dla reprezentowanej strony. W niniejszej sprawie, jak w dalszej części zażalenia stwierdził pełnomocnik do uchybienia terminu doszło bez winy samego skarżącego "i poprzez zaniechanie pełnomocnika." Skutek tego zaniechania w ocenie pełnomocnika nie może obciążać strony.

Wywodząc jak wyżej, pełnomocnik skarżącego wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przywrócenie terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku z dnia 30 maja 2006 r.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie ma usprawiedliwionych podstaw.

Istotnym przy tym dla rozpoznania wniesionego zażalenia jest fakt, że skarżący w wyniku przyznanego mu prawa pomocy w zakresie dotyczącym ustanowienia adwokata, udzielił w dniu 17.10.2005 r. wyznaczonemu z urzędu adwokatowi pełnomocnictwa do reprezentowania go w sprawie, a co istotne pełnomocnictwa tego w żaden sposób do chwili obecnej nie odwołał.

Zważywszy na powyższe analizując zasadności wniosku strony opartego na art. 86 par. 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi Sąd pierwszej instancji trafnie wskazał na wymogi tegoż przepisu, które w przypadku gdy strona jest reprezentowana przez adwokata, tak jak ma to miejsce w niniejszej sprawie, odniósł zaistnienie tych wymogów, a więc braku winy do pełnomocnika. Podmiot reprezentowany, a więc skarżący nie może bowiem skutecznie podnosić braku swej winy w uchybieniu terminu, które zostało spowodowane przez pełnomocnika strony. W przypadku np. uchybienia w dokonaniu czynności przez stronę, którą reprezentuje w sprawie pełnomocnik, a który następnie będzie we wniosku o przywrócenie terminu powoływał się na zły stan zdrowia, to przedmiotem oceny będzie zdrowie nie strony, ale pełnomocnika tą stronę reprezentującego w czasie, gdy czynność miała być dokonana. Odwołanie się w przepisie art. 86 par. 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi do braku winy powoduje, iż przywrócenie uchybionego terminu uzasadniają wyłącznie takie obiektywne występujące bez woli strony /pełnomocnika/, okoliczności i zdarzenia, które mimo dołożenia odpowiedniej staranności w prowadzeniu własnych spraw, czy też spraw osoby reprezentowanej, udaremniły dokonanie czynności w postępowaniu sądowym we właściwym czasie.

Strona 2/3