Dnia 11 stycznia 2017 r. Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Zdzisław Kostka po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2017 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażaleń E. S. i W. G. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 7 kwietnia 2016 r., sygn. akt II SA/Gd 67/16 w przedmiocie odrzucenia skargi w sprawie ze skargi K. S. i L. S. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w G. z dnia [...] listopada 2015 r., nr [...] w przedmiocie zawieszenia postępowania postanawia: oddalić zażalenia.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku postanowieniem z 7 kwietnia 2016 r., sygn. akt II SA/Gd 67/16, odrzucił skargę K. S. i L. S. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w G. z [...] listopada 2015 r. w przedmiocie zawieszenia postępowania w sprawie lokalizacji inwestycji celu publicznego, wskazując, że skarżący nie uczynili zadość wezwaniom z 15 lutego 2016 r. i w ustawowym terminie nie uzupełnili braków formalnych skargi - nie nadesłali 102 jej odpisów - oraz nie uiścili solidarnie wpisu sądowego w wysokości 100 zł.
Zażalenia na to postanowienie wnieśli uczestnicy postępowania E. S. i W. G. Zarzucili naruszenie art. 214 § 2 p.p.s.a. oraz prowadzenie postępowania bez udziału wszystkich stron postępowania. Stwierdzili bowiem, że "lista stron", którą dysponuje Sąd pierwszej instancji, jest nieaktualna, gdyż wielu właścicieli lokali bądź nie żyje, bądź zbyło lokale, a ich następcy prawni nie zostali zawiadomieni o toczącym się postępowaniu.
W odpowiedzi na zażalenie E. S., W. G. wniósł, by to skarżący udzielili informacji co do nazwisk zmarłych osób, spadkobierców i nowych właścicieli lokali.
Rozpoznając zażalenia Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje.
Zażalenia pozbawione są usprawiedliwionych podstaw.
W sprawie bezspornym jest, że na mocy zarządzeń z 15 lutego 2016 r. skarżący K. S. i L. S. zostali wezwani solidarnie do usunięcia braku formalnego skargi poprzez nadesłanie 102 jej odpisów poświadczonych za zgodność z oryginałem lub własnoręcznie podpisanych oraz do usunięcia braku fiskalnego skargi poprzez uiszczenie solidarnie wpisu sądowego w wysokości 100 zł. Oba wezwania należało wykonać, zgodnie z pouczeniami, w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia skargi. Skarżący wezwań tych nie wykonali, czego wnoszący zażalenia uczestnicy postępowania nie kwestionują. Faktu tego nie kwestionują też sami skarżący, skoro nie zajęli stanowisk w sprawie. Zatem Sąd pierwszej instancji prawidłowo przyjął, że nieuzupełnienie przez skarżących braków formalnych i fiskalnych skargi, pomimo wystosowanych wezwań, uzasadniało odrzucenie skargi, stosownie do treści art. 58 § 1 pkt 3 i art. 220 § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2016 r., poz. 718 ze zm.).
Odnosząc się do zarzutów zażalenia wyjaśnić należy, że nie doszło do naruszenia art. 214 § 2 p.p.s.a., bowiem skarżący, którymi w tej sprawie byli wyłącznie K. S. i L. S., zostali wezwani, stosownie do tego przepisu, do solidarnego uiszczenia wpisu sądowego. Jeżeli zaś żalącym się chodziło o to, by wszyscy ci, którzy wnieśli skargi na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w G. z [...] listopada 2015 r. (które to skargi zostały zarejestrowane pod innymi sygnaturami), zostali objęci jednym, solidarnie uiszczonym, wpisem, to wyjaśnić należy, że jako że osoby te są właścicielami (współwłaścicielami) różnych nieruchomości, to ich uprawnienia, czy obowiązki nie są wspólne - jak tego wymaga art. 214 § 2 zd. pierwsze p.p.s.a. - gdyż nie wynikają z tego samego tytułu prawnego. Nie mogli zatem być wezwani do solidarnego uiszczenia wpisu sądowego.
Jako pozostający bez znaczenia dla prawidłowości podjętego przez Sąd pierwszej instancji postanowienia należało ocenić również zarzut "prowadzenia postępowania bez udziału wszystkich stron postępowania". Już tylko bowiem z uwagi na fakt, że skarżący nie uiścili - solidarnie - wpisu od skargi, zasadnym było jej odrzucenie, co oznacza, że skardze nie nadano dalszego biegu, a więc w sprawie nie toczyło się postępowanie sądowe, które naruszyłoby interesy innych osób, niż skarżący.
Mając to na uwadze NSA uznał, że zażalenia pozbawione są usprawiedliwionych podstaw i z tego powodu, na podstawie art. 184 w zw. z art. 197 § 1 i 2 p.p.s.a., je oddalił.