Zażalenie na postanowienie WSA w Warszawie w sprawie ze skargi na decyzję Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców nr [...] w przedmiocie zobowiązania do powrotu oraz zakazu ponownego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny, w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Andrzej Gliniecki po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2016 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia R. F. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 27 listopada 2015 r. sygn. akt IV SA/Wa 2447/14 odmawiające przywrócenia terminu do uiszczenia wpisu sądowego od skargi w sprawie ze skargi R. F. na decyzję Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców z dnia [...] października 2014 r. nr [...] w przedmiocie zobowiązania do powrotu oraz zakazu ponownego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej postanawia: oddalić zażalenie

Uzasadnienie strona 1/2

R. F. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na decyzję Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców z dnia [...] października 2014 r. w przedmiocie zobowiązania do powrotu oraz zakazu ponownego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Na podstawie zarządzenia Przewodniczącej Wydziału IV Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 8 grudnia 2014 r. Skarżący został wezwany do uiszczenia wpisu od skargi w kwocie 300 zł. Powyższe wezwanie zostało skutecznie doręczonej Skarżącemu 16 grudnia 2014 r.

Postanowieniem z dnia 20 marca 2015 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę wskazując, iż wpis od skargi nie został uiszczony w zakreślonym terminie.

Pełnomocnik skarżącego wnioskiem z dnia 26 czerwca 2015 r., uzupełnionym pismem z dnia 21 sierpnia 2015 r., zwrócił się o przywrócenie terminu do uiszczenia wpisu sądowego od skargi. W uzasadnieniu wskazał, że skarżący jest obywatelem Izraela i nie zna języka polskiego, zatem na etapie postępowania administracyjnego ustanowił pełnomocnika w osobie K. H., która oszukała skarżącego podając się za profesjonalnego pełnomocnika. W postępowaniu sądowoadministracyjnym, z uwagi na treść art. 35 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r. poz. 270 ze zm.; zwana dalej: "p.p.s.a"), nie mogła być już pełnomocnikiem skarżącego, o czym nie powiadomiła skarżącego, utrzymując, że cały czas prowadzi jego sprawę. Ww. pełnomocnik przedstawiła skarżącemu do podpisu skargę ze swoim adresem. Pełnomocnik podkreślił, że adres podany w skardze nie jest adresem skarżącego, jednakże, jako nie władający językiem polskim nie był świadomy działań "rzekomego" pełnomocnika. Wezwanie do uiszczenia wpisu od skargi zostało więc doręczone K. H., która spóźniła się jeden dzień z jego uiszczeniem. W ocenie pełnomocnika skoro Skarżący nie włada językiem polskim nie można mu zarzucać braku należytej staranności w wyborze pełnomocnika, gdyż został oszukany.

Pełnomocnik skarżącego wyjaśnił również, iż skarżący całość dokumentów od byłej pełnomocnik otrzymał w czerwcu 2015 r., jednakże Skarżący dowiedział się o uchybieniu terminu dopiero 23 czerwca 2015 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie postanowieniem z dnia 27 listopada 2015 r., na podstawie art. 86 § 1 p.p.s.a. odmówił przywrócenia terminu do uiszczenia wpisu od skargi.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd wskazał, że zgodnie z art. 27 Konstytucji RP w Rzeczypospolitej Polskiej językiem urzędowym jest język polski. Kolejnym aktem prawnym wymagającym w tym miejscu przywołania jest ustawa z dnia 7 października 1999 r. o języku polskim (Dz. U. z 2011 r. Nr 43, poz. 224 ze zm.), która w art. 4 pkt 1 i 5 stanowi, że język polski jest językiem urzędowym konstytucyjnych organów państwa oraz organów i urzędów podległych m.in. konstytucyjnym organom państwa, a powołanych w celu realizacji zadań tych organów. Z powyższego wynika, że postępowanie administracyjne i sądowe toczy się w języku polskim. O powyższym wiedział również Skarżący biorąc udział w postępowaniu przed organami administracji. Dlatego też zdaniem Sądu, nie można uznać za zasadne stanowiska, iż niezawinioną przyczyną uchybienia terminu był brak znajomości języka polskiego przez skarżącego. Obowiązywanie w Polsce języka polskiego, jako urzędowego, sprawia, że skarżący decydując się na czasowy pobyt w Polsce powinien liczyć się z konsekwencjami obowiązywania tej zasady. Jeżeli nie jest zatem w stanie zatrudnić bądź posługiwać się tłumaczem języka polskiego, musi liczyć się z ewentualnością ponoszenia negatywnych skutków takiej sytuacji. Skarżący z uwagi na świadomość, iż nie zna języka polskiego, powinien był skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika ustanowionego osobiście, co uczynił wnosząc powyższy wniosek lub wnosząc o przyznanie prawa pomocy w tym zakresie, jak również o ustanowienie tłumacza przysięgłego. Podnoszona nieznajomość języka polskiego nie może bowiem stanowić uzasadnienia przyczyny uchybienia terminu.

Strona 1/2