Zażalenie na postanowienie WSA w Warszawie w przedmiocie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Paweł Miładowski, , , po rozpoznaniu w dniu 26 lipca 2011 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia M. Z. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 8 kwietnia 2011 r., sygn. akt II SA/Wa 468/10 o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia skargi na uchwałę Rady Miasta Stołecznego Warszawy z dnia [...] sierpnia 2009 r., nr [...] w przedmiocie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego postanawia: oddalić zażalenie.

Uzasadnienie strona 1/2

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 8 kwietnia 2011 r., sygn. akt II SA/Wa 468/10, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odmówił M. Z. przywrócenia terminu do wniesienia skargi na uchwałę Rady Miasta Stołecznego Warszawy z dnia [...] sierpnia 2009 r., nr [...] w przedmiocie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd pierwszej instancji wskazał, że analiza akt sprawy prowadzi do wniosku, iż skarżąca orientowała się co do sposobu wniesienia skargi, a zaniedbanie skarżącej w tym zakresie jest konsekwencją niedostatecznej staranności w prowadzeniu własnych spraw, co uniemożliwia przyjęcie, że uchybiła ona terminowi bez swojej winy. Sąd podniósł również, iż nieznajomość prawa, w tym również w zakresie sposobu wniesienia skargi nie stanowi okoliczności uzasadniającej przywrócenie terminu.

Zażalenie na powyższe postanowienie wniosła M. Z. przedmiotowemu postanowieniu zarzucając błędną wykładnię art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 roku Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm. - zwanej dalej p.p.s.a.), poprzez błędne przyjęcie, że skarżąca orientowała się co do sposobu wniesienia skargi i nie zachowała staranności w prowadzeniu własnych spraw, a tym samym uchybiła terminowi do wniesienia skargi z własnej winy.

W odpowiedzi na zażalenie Rada m.st. Warszawy wniosła o oddalenie zażalenia skarżącej.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności wskazania wymaga, że kwestia zachowania terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia skargi, stała się przedmiotem kontroli sądowoadministracyjnej, na skutek której wydane zostało prawomocne postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego, wiążące w niniejszej sprawie.

Odnosząc się do samego wniosku o przywrócenie terminu podkreślić należy, że stosownie do treści art. 85 p.p.s.a. czynność w postępowaniu sądowym podjęta przez stronę po upływie terminu jest bezskuteczna. Zgodnie natomiast z art. 86 § 1 p.p.s.a., jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. We wniosku tym strona zobowiązana jest do uprawdopodobnienia okoliczności wskazujących na brak winy w uchybieniu terminu, w myśl art. 87 § 2 p.p.s.a.

Kryterium braku winy jako przesłanki zasadności wniosku o przywrócenie terminu wiąże się z obowiązkiem strony do zachowania staranności przy dokonywaniu czynności.

Powszechnie przyjmuje się - jako kryterium przy ocenie istnienia winy lub jej braku w uchybieniu terminu procesowego - obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia z 14 stycznia 1972 r., II CRN 448/71, OSPiKA 1972, z. 7-8, poz. 144).

Przy ocenie winy strony lub jej braku w uchybieniu terminu do dokonania czynności procesowej należy brać pod rozwagę nie tylko okoliczności, które uniemożliwiły stronie dokonanie tej czynności w terminie, lecz także okoliczności świadczące o podjęciu lub nie podjęciu przez stronę działań mających na celu zabezpieczenie się w dotrzymaniu terminu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia z dnia 6 października 1998 r., II CKN 8/98, LEX nr 50679). Jak podkreślił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 14 maja 1998 roku, sygn. akt IV SA 1153/96, brak winy w uchybieniu terminu należy przyjąć wtedy, gdy zainteresowany nie był w stanie przeszkody pokonać (usunąć) przy użyciu sił i środków normalnie dostępnych, nie ryzykując własnym bądź innych zdrowiem, życiem lub narażając siebie bądź innych na poważne straty majątkowe (por. LEX nr 45637).

Strona 1/2