Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Andrzej Gliniecki po rozpoznaniu w dniu 30 czerwca 2011 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia E. Z. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 5 kwietnia 2011 r. sygn. akt II SA/Sz 219/11 odmawiającego przywrócenia terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi E. Z. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koszalinie z dnia [...] grudnia 2010 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego postanawia: oddalić zażalenie.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie postanowieniem z dnia 5 kwietnia 2011 r. sygn. akt II SA/Sz 219/11, odmówił E. Z. przywrócenia terminu do wniesienia skargi na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koszalinie z dnia [...] grudnia 2010 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego.
W uzasadnieniu postanowienia Sąd wskazał, iż decyzja SKO w Koszalinie z dnia [...] grudnia 2010 r. została doręczona skarżącej w dniu 3 grudnia 2010 r., odbiór przesyłki poleconej potwierdził jej ojciec E. K. Pismem z dnia 5 stycznia 2011 r. (pismo zostało nadane w urzędzie pocztowym w dniu 19 stycznia 2011 r.) E. Z. złożyła skargę do Sądu wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej złożenia. W uzasadnieniu wniosku o przywrócenie terminu skarżąca podkreśliła, iż zaskarżoną decyzję odebrała w dniu 6 grudnia 2010 r. dlatego też miesięczny termin do złożenia skargi upłynął 5 stycznia 2011 r., a uchybienie terminu do wniesienia skargi nastąpiło na skutek błędnego oznaczenia adresata skargi.
W ocenie Sądu, skarżąca nie uprawdopodobniła, że złożenie skargi z uchybieniem terminu nastąpiło bez jej winy. We wniosku o przywrócenie terminu skarżąca podała, że zaskarżoną decyzję odebrała w dniu 6 grudnia 2010r. Natomiast ze znajdującego się w aktach sprawy potwierdzenia odbioru przesyłki poleconej wynika, że skarżoną decyzję doręczono jej w dniu 3 grudnia 2010 r. (odbiór przesyłki potwierdził ojciec skarżącej). Oznacza to, że trzydziestodniowy termin do wniesienia skargi upłynął w dniu 3 stycznia 2011 r., a nie jak podała skarżąca w dniu 6 stycznia 2011 r.
Zdaniem Sądu wskazane wyżej twierdzenia skarżącej nie wyjaśniają przyczyn złożenia skargi dwa tygodnie po upływie terminu do jej wniesienia, tj. w dniu 19 stycznia 2011r. (data stempla pocztowego na kopercie). Dodatkowo błędne oznaczenie adresata, na kopercie zawierającej skargę, nie jest okolicznością świadczącą o istnieniu przeszkody nie do przezwyciężenia, której strona nie mogła uniknąć. Przeciwnie, świadczy ona o braku staranności (niedbalstwie) osoby, której skarżąca powierzyła czynność nadania skargi w urzędzie pocztowym. Niedbalstwo w prowadzeniu spraw przez stronę (jej pełnomocnika) nie może tym samym stanowić przesłanki uzasadniającej przywrócenie terminu do dokonania czynności procesowej.
E. Z., pismem z dnia 15 kwietnia 2011 r. złożyła zażalenie na powyższe postanowienie z dnia 5 kwietnia 2011 r. wnosząc o uchylenie zaskarżonego postanowienia. W uzasadnieniu zażalenia skarżąca wskazała, iż nie przeczy ustaleniom zawartym w zaskarżonym postanowieniu, jednak domaga się rozpatrzenia swojej skargi z uwagi na wielką doniosłość społeczną poruszonego w niej problemu.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie, a postanowienie podlega uchyleniu z uwagi na okoliczności nie związane z zażaleniem.
Zgodnie z art. 86 §1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153 poz. 1270 ze zm. - zwana dalej p.p.s.a.), jeżeli strona nie dokonała czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi o przywróceniu terminu. Natomiast zgodnie z art. 87 p.p.s.a. warunkami przywrócenia uchybionego terminu są: złożenie wniosku o przywrócenie terminu w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia, uprawdopodobnienie braku winy w uchybieniu terminu, równoczesne ze złożeniem wniosku o przywrócenie terminu dokonanie czynności uchybionej. Wszystkie te przesłanki muszą być spełnione łącznie, czyli niespełnienie chociażby jednej z nich powoduje, że uchybiony termin nie może zostać przywrócony.
Powyższy przepis normuje przesłanki przywrócenia terminu. Sąd I instancji zasadnie przyjął, że to na stronie spoczywa wykazanie okoliczności uprawdopodabniających brak winy w uchybieniu terminu. Ocena tych okoliczności, która spoczywa na Sądzie, nie może być jednak dowolna.
Należy zauważyć, iż Sąd I instancji zasadnie uznał, iż skarżąca nie wykazała, iż uchybiła terminowi do złożenia skargi bez własnej winy. Jak wynika z akt sprawy zaskarżoną decyzję doręczono jej w dniu 3 grudnia 2010 r. (odbiór przesyłki potwierdził ojciec skarżącej). Oznacza to, że trzydziestodniowy termin do wniesienia skargi upłynął w dniu 3 stycznia 2011 r., a nie jak podała skarżąca w dniu 6 stycznia 2011 r. Słusznie wskazał Sad I instancji, iż twierdzenia skarżącej nie wyjaśniają przyczyn złożenia skargi dwa tygodnie po upływie terminu do jej wniesienia, tj. w dniu 19 stycznia 2011r. (data stempla pocztowego na kopercie). Dodatkowo należy wskazać, iż wbrew twierdzeniom skarżącej, przesłanie skargi do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koszalinie wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej wniesienia należy uznać za prawidłowe, ponieważ zgodnie z art. 87 § 3 p.p.s.a. wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi.
Z tych względów Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 w związku z art. 197 § 2 p.p.s.a, orzekł jak w sentencji postanowienia.