Zażalenie na postanowienie WSA w Gdańsku w przedmiocie zawieszenia postępowania
Sentencja

Dnia 22 lutego 2011 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Sędzia NSA Bożena Walentynowicz po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2011 roku na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia J. A. i B. D. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 2 listopada 2010 roku, sygn. akt II SA/Gd 229/10 odmawiające przywrócenia terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 11 sierpnia 2010 r. sygn. akt II SA/Gd 229/10 oddalającego skargę J. A. i B. D. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku z dnia [...] stycznia 2010 r. nr [...] w przedmiocie zawieszenia postępowania postanawia: oddalić zażalenie.

Inne orzeczenia o symbolu:
6152 Lokalizacja innej inwestycji celu publicznego
Inne orzeczenia z hasłem:
Przywrócenie terminu
Inne orzeczenia sądu:
Naczelny Sąd Administracyjny
Inne orzeczenia ze skargą na:
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Uzasadnienie

Postanowieniem z dnia 2 listopada 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku odmówił J. A. i B. D. przywrócenia terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 11 sierpnia 2010 r. sygn. akt II SA/Gd 229/10 oddalającego skargę J. A. i B. D. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku z dnia [...] stycznia 2010 r. nr [...] w przedmiocie zawieszenia postępowania.

W uzasadnieniu wskazano, że skarżący, prawidłowo zawiadomieni o terminie rozprawy i trybie zaskarżenia wyroku, nie uprawdopodobnili braku winy w uchybieniu terminu. Natomiast na wezwanie Sądu nie wykazali by w okresie do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku występował stan uniemożliwiający złożenie takiego wniosku. Ponadto stan zdrowia, który w ocenie skarżących stanowił przyczynę uchybienia terminu nie mógł mieć takiego charakteru, bowiem nie przeszkodził skarżącym w samodzielnym sporządzeniu, podpisaniu oraz osobistym złożeniu pisma procesowego stanowiącego rozpoznawany wniosek.

W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący wskazali, że są ludźmi w podeszłym wieku, niezaradnymi, nie rozumieją pouczeń Sądu , chociażby ze względu na brak umiejętności czytania i pisania. Nie wykazali, stosownie do wezwania Sądu, okoliczności uzasadniających uchybienie terminu, bowiem nie stać ich na korzystanie z opieki zdrowotnej, a zatem nie dysponują żadnymi zaświadczeniami lekarskimi, które potwierdziłyby stan zdrowia skarżących.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do treści przepisu art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi o przywróceniu terminu. Postanowienie o przywróceniu terminu albo odmowie jego przywrócenia może być wydane na posiedzeniu niejawnym.

Intencją ustawodawcy przy tworzeniu przepisów regulujących instytucję przywrócenia terminu było umożliwienie stronie obrony swoich praw czy interesów w sytuacji, gdy upływ terminów procesowych wywołał dla niej negatywne skutki prawne, przy jednoczesnym założeniu, że strona dołożyła wszelkich możliwych starań, aby takich negatywnych konsekwencji uniknąć. Pierwszorzędne znaczenie dla rozpoznania wniosku o przywrócenie terminu do dokonania czynności w postępowaniu sądowym ma zatem ustalenie, że fakt uchybienia przez stronę terminowi nie nastąpił z jej winy. Dla takiej oceny konieczne jest nie tylko dokonanie analizy okoliczności podnoszonych przez stronę, lecz również całości okoliczności sprawy.

Naczelny Sąd Administracyjny w pełni podziela stanowisko zaprezentowane w zaskarżonym postanowieniu. Skarżący byli prawidłowo pouczeni o trybie i terminie złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku oddalającego skargę. Natomiast okoliczności podnoszone przez skarżących w zażaleniu, jak stan zdrowia, czy brak umiejętności czytania i pisania, maja charakter trwały. Nie stanowią one nagłego zdarzenia uniemożliwiającego skarżącym dokonania określonej czynności procesowej. Poza tym, jak słusznie wskazał Sąd I instancji, nie przeszkodziło to skarżącym w samodzielnym sporządzeniu, podpisaniu oraz osobistym złożeniu wniosku o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku.

O braku winy w uchybieniu terminu można mówić bowiem jedynie wtedy, gdy strona nie mogła usunąć zaistniałej przeszkody nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Brak winy w uchybieniu terminu może być więc oceniany w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy. Dopuszczenie się przez stronę choćby lekkiego niedbalstwa daje podstawę do przyjęcia jej zawinienia w uchybieniu terminu i odmowy przywrócenia terminu.

W związku z powyższym uznać należy, że zaskarżone postanowienie odpowiada prawu, a wniosek strony nie mógł zostać uwzględniony. Strona nie wykazała bowiem, że uchybienie terminu do złożenia wniosku nastąpiło bez jej winy.

Z powyższych względów, na podstawie art. 184 w związku z art. 197 § 1 i § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w postanowieniu.

Strona 1/1
Inne orzeczenia o symbolu:
6152 Lokalizacja innej inwestycji celu publicznego
Inne orzeczenia z hasłem:
Przywrócenie terminu
Inne orzeczenia sądu:
Naczelny Sąd Administracyjny
Inne orzeczenia ze skargą na:
Samorządowe Kolegium Odwoławcze