Skarga w sprawie ze skargi na decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego w przedmiocie odmowy uchylenia decyzji ostatecznej
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Sędzia NSA Małgorzata Stahl po rozpoznaniu w dniu 13 września 2012 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażaleń M. J. i E. P. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 21 maja 2012 r., sygn. akt VII SA/Wa 864/12 odmawiające przywrócenia terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi M. J. na decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia [...] lutego 2012 r., nr [...] w przedmiocie odmowy uchylenia decyzji ostatecznej postanawia: oddalić zażalenie.

Uzasadnienie strona 1/2

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie postanowieniem z dnia 21 maja 2012 r., sygn. akt VII SA/Wa 864/12 odmówił M. J. przywrócenia terminu do wniesienia skargi na decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia [...] lutego 2012 r. w przedmiocie odmowy uchylenia decyzji ostatecznej.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd wskazał, że w dniu 13 kwietnia 2012 r. (data wpływu do Sądu) skarżąca wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia [...] lutego 2012 r. w przedmiocie odmowy uchylenia decyzji ostatecznej.

Postanowieniem z dnia 24 kwietnia 2012 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę.

W piśmie z dnia 27 kwietnia 2012 r. skarżąca zawarła wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi. W uzasadnieniu skarżąca wskazała, że korespondencję zawierającą zaskarżoną decyzję odebrała jej mama, która przekazała ją skarżącej na kilka dni przed upływem terminu do wniesienia skargi.

Z pośpiechu skarżąca nie zauważyła treści pouczenia i wysłała skargę na adres Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zamiast do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. O nieprawidłowym nadaniu skargi skarżąca dowiedziała się w dniu 26 kwietnia 2012 r. z treści odpowiedzi na skargę z dnia 13 kwietnia 2012 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie powołując się na przepis art. 86 § 1 i 87 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz.U. z 2012 r. poz. 270) stwierdził, że skarżąca nie uprawdopodobniła braku swojej winy w błędnym nadaniu skargi bezpośrednio do Sądu zamiast do organu, a w konsekwencji nieterminowym jej wniesieniu, co skutkuje odmową przywrócenia terminu do wniesienia skargi.

Jak bowiem wskazał Sąd, przywrócenie uchybionego terminu nie jest dopuszczalne, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa. O braku winy w niedopełnieniu obowiązku można mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu przeszkody nie do przezwyciężenia, której strona nie mogła usunąć nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku.

W ocenie Sądu, powoływane przez skarżącą we wniosku o przywrócenie terminu okoliczności (późne poinformowanie jej przez domownika, który odebrał korespondencję i w efekcie pośpiech w sporządzaniu i nadawaniu skargi, który spowodował, że skarżąca nie zauważyła treści pouczenia i wysłała skargę na adres Sądu zamiast do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego), sprawiają, że działaniu skarżącej wynikającemu z pośpiechu można postawić zarzut niedbalstwa we wnoszeniu skargi. Oznacza to, że działanie skarżącej nie wynika z braku jej winy.

Zażalenia na powyższe postanowienie wnieśli M. J. oraz uczestnik postępowania E. P.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucili naruszenie art. 86 i art. 87 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi poprzez błędną ich wykładnię oraz błąd w ustaleniach faktycznych będących podstawą orzeczenia poprzez przyjęcie, że nie zostały uprawdopodobnione okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu do złożenia skargi do właściwego organu.

Strona 1/2