Zażalenie na postanowienie WSA w Gliwicach w przedmiocie zmiany decyzji przyznającej uprawnienia kombatanckie
Sentencja

Dnia 24 września 2010 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Sędzia NSA Jerzy Stelmasiak po rozpoznaniu w dniu 24 września 2010 roku na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia S.K. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 18 maja 2010 roku, sygn. akt IV SA/Gl 899/09 o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu do złożenia skargi S.K. na decyzję Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia [...] września 2009 roku Nr [...] w przedmiocie zmiany decyzji przyznającej uprawnienia kombatanckie postanawia: 1. uchylić zaskarżone postanowienie; 2. przywrócić termin do wniesienia skargi.

Uzasadnienie strona 1/2

Postanowieniem z dnia 18 maja 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach odrzucił wniosek S.K. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi na decyzję Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia [...] września 2009 r. w przedmiocie zmiany decyzji przyznającej uprawnienia kombatanckie.

W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że skarżący swój wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi (zawarty w niedatowanym piśmie do Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych - wpływ pisma 30 listopada 2009 r.), nadany w Urzędzie Pocztowym w Bielsku - Białej w dniu 25 listopada 2009 r. uzasadnił złym stanem zdrowia. Wskazał, że stan zdrowia uniemożliwił mu terminowe sporządzenie skargi. Skarżący w tej samej dacie skierował na ręce Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Jak wynika z akt administracyjnych sprawy - skarżący zaskarżoną decyzję odebrał w dniu 5 października 2009 r. Decyzja ta zawierała ona pouczenie o sposobie i terminie do wniesienia skargi do Sądu. Termin ten kończył się w dniu 4 listopada

2009 r. Skargę do Sądu skarżący wniósł dopiero pismem z dnia 24 listopada 2009 r., a więc z trzytygodniowym opóźnieniem.

Z akt sprawy wynika, że w terminie otwartym do złożenia skargi do sądu, a mianowicie w dniu 4 listopada 2009 r. skarżący osobiście sporządził i nadał w Urzędzie Pocztowym w Bielsku - Białej obszerne, trzystronicowe podanie skierowane do Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Zatem jeżeli nawet przyjąć, że w przypadku skarżącego istniałaby hipotetyczna przyczyna uchybienia terminu, to i tak nie sposób nie przyjąć, że ustała ona najpóźniej w dniu 4 listopada 2009 r. Skarżący natomiast wniosek o przywrócenie terminu złożył ze znacznym uchybieniem wskazanego wyżej siedmiodniowego terminu do jego złożenia, a zatem podlegał on odrzuceniu jako spóźniony.

W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący wyjaśnił, że ciężka choroba uniemożliwiła skarżącemu odpowiednie zatytułowanie i określenie adresata w piśmie wniesionym w dniu 4 listopada 2009 r., lecz była to skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Stosownie do treści przepisu art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) - zwanej dalej p.p.s.a. - jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi o przywróceniu terminu. Pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu (art. 87 § 1 p.p.s.a.). Złożenie wniosku po upływie tego terminu powoduje, że Sąd nie ma możliwości jego merytorycznego rozpoznania, bowiem spóźniony wniosek o przywrócenie terminu Sąd zobowiązany jest odrzucić (art. 88 p.p.s.a.).

W niniejszej sprawie Sąd I instancji błędnie przyjął, że wniosek o przywrócenie terminu został złożony z uchybieniem ustawowego terminu. W istocie bowiem pismo z dnia 4 listopada 2009 r. skierowane do organu stanowiło terminowo wniesioną skargę na decyzję z dnia 25 września 2009 r. Zasadą jest, że nie tytuł lecz treść pisma decyduje o jego charakterze. Jeżeli zatem w terminie otwartym do wniesienia skargi skarżący domagał się ponownego rozpoznania swojej sprawy kierując pismo na adres organu, to zważywszy na tryb wnoszenia skargi właśnie za pośrednictwem organu, Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, aby nie narazić strony na negatywne skutki procesowe, powinien był potraktować to pismo jako skargę do sądu administracyjnego ewentualnie wezwać skarżącego do wskazania rzeczywistych intencji przy wnoszeniu pisma. Jak wynika z zażalenia skarżący zmierzał do złożenia skargi na decyzję z dnia [...] września 2009 r., lecz przez ciężką chorobę błędnie zatytułował pismo, przy czym jak już wyżej wskazano nie tytuł pisma ma tu decydujące znaczenie. Powyższą okoliczność Sąd I instancji całkowicie pominął, pomimo przyjęcia, że skargą było zatytułowane "podanie" pismo złożone wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu.

Strona 1/2