Wniosek w przedmiocie waloryzacji odszkodowania za przejętą nieruchomość
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku Wydział II w składzie następującym: Przewodniczący sędzia NSA Stanisław Prutis (spr.) po rozpoznaniu w dniu 15 grudnia 2009 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku w sprawie ze skargi I. S. i H. O. na decyzję Wojewody P. z dnia [...] czerwca 2009 r. nr [...] w przedmiocie waloryzacji odszkodowania za przejętą nieruchomość p o s t a n a w i a oddalić wniosek

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia [...] listopada 2009 r. oddalono skargę w przedmiotowej sprawie. Pismem procesowym z dnia 13 listopada 2009 r. (data nadania w urzędzie pocztowym) skarżąca I. S. wniosła o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie i doręczenie tego wyroku. W uzasadnieniu podała, że na posiedzeniu Sądu w dniu [...] listopada 2009 r. działając bez adwokata i będąc stremowaną, źle zrozumiała pouczenia przewodniczącego Sądu, dotyczące możliwości otrzymania wyroku wraz z uzasadnieniem i to spowodowało jej czekanie na otrzymanie uzasadnienia wyroku z urzędu. Dopiero w dniu 13 listopada 2009 r. mąż zadzwonił do Sądu i uzyskał informację, że wniosek o uzasadnienie wyroku należało złożyć w terminie 7 dni od chwili jego ogłoszenia.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku zważył co następuje:

W ocenie Sądu wniosek skarżącej nie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 86 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, dalej cytowanej: p.p.s.a. (Dz. U. nr 153, poz. 1270 ze zm.), jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. Z treści art. 87 p.p.s.a. wynika natomiast, że warunkiem przywrócenia uchybionego terminu do dokonania określonej czynności jest spełnienie łącznie trzech przesłanek, a mianowicie: wniesienia przez stronę wniosku o przywrócenie terminu w ciągu 7 dni od ustania przeszkody, która uniemożliwiła jej dochowania terminu, dokonanie jednocześnie czynności, której w zakreślonym terminie nie dokonano, oraz uprawdopodobnienie, iż uchybienie terminu nastąpiło bez winy strony. Strona w postępowaniu o przywrócenie terminu nie jest zatem zobowiązana do udowodnienia braku swej winy, lecz wystarczy uprawdopodobnienie powyższej okoliczności.

Uchybienie terminu w przedmiotowej sprawie jest bezsporne, wobec czego zasadnym było złożenie wniosku o jego przewrócenie. Na wstępie odnieść się jednak należało do kwestii dochowania przez skarżącą 7 - dniowego terminu do jego złożenia. W przedmiotowej sprawie termin ten został zachowany, albowiem przyjąć należy, że przyczyna uchybienia terminu ustała w dniu 13 listopada 2009 r. Jeszcze tego samego dnia wniosek o przywrócenie terminu został nadany w urzędzie pocztowym. Skarżąca spełniła także warunek równoczesnego dokonania czynności, której nie dokonano w terminie, ponieważ wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu złożono wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku.

Spełnione, zatem zostały wymogi formalne konieczne do uwzględniania wniosku. Niemniej jednak, w ocenie Sądu, skarżąca nie uprawdopodobniła okoliczności, że niedochowanie terminu było przez nią niezawinione.

Nie ulega wątpliwości, iż od strony postępowania należy oczekiwać i wymagać szczególnej staranności w zakresie prowadzenia swych spraw. W tym też kontekście należy oceniać przesłankę braku winy w uchybieniu terminu. Kryterium braku winy, jako przesłanka zasadności wniosku o przywrócenie terminu, wiąże się z obowiązkiem strony do szczególnej staranności przy dokonywaniu czynności procesowej, przywrócenie terminu nie jest bowiem dopuszczalne, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa. Do okoliczności faktycznych uzasadniających brak winy w uchybieniu terminu zalicza się np. nagłą chorobę, która nie pozwoliła na wyręczenie się inną osobą. Brak winy w uchybieniu terminu można przyjąć tylko wtedy, gdy strona nie mogła przeszkody usunąć, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Powszechnie przyjmuje się, iż przy ocenie braku winy, jako przesłance przywrócenia terminu procesowego, uchybionego przez stronę dotkniętą nawet ciężkim schorzeniem (inwalidztwo) nie można rezygnować z wymagania należytej staranności człowieka przejawiającego dbałość o swe własne życiowo ważne sprawy (vide: postanowienie Sądu Najwyższego, sygn. akt. II UKN 667/98, publ. OSNP 1999/8/6; wyrok NSA O/Z w Katowicach z dnia 28 grudnia 2000 roku, sygn. akt I SA/Ka 1781/99, opubl. LEX nr 47160)

W przedmiotowej sprawie skarżąca nie dołożyła wymaganej, w tego typu sytuacjach, miary staranności. Jak wynika z akt sprawy, została ona prawidłowo zawiadomiona o terminie rozprawy i czynnie w niej uczestniczyła. Po ogłoszeniu wyroku Sąd pouczył o sposobie doręczenia wyroku. Winy skarżącej w uchybieniu terminu nie uchyla fakt, że nie zrozumiała ona treści pouczenia. Nic bowiem nie stało na przeszkodzie aby w takiej sytuacji, przy dołożeniu należytej staranności zwróciła się do przewodniczącego składu orzekającego o powtórzenie treści pouczenia i ewentualne jego wyjaśnienie czy też skontaktował się z Sądem w celu wyjaśnienia swoich wątpliwości bezpośrednio po ich powstaniu.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł, jak w sentencji, na podstawie art. 86 § 1 i 87 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. nr 153, poz. 1270 ze zm.).

Strona 1/1