Sprawa ze skargi na decyzję (...) Krajowej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej S. w przedmiocie zawieszenia działalności (...) Centrum Spółdzielczych Kas Kredytowych i ustanowienia zarządcy komisarycznego
Tezy

Relacje między Kasą Krajową a zrzeszonymi w niej Spółdzielczymi Kasami Oszczędnościowo-Kredytowymi wynikają ze stosunku członkostwa i żadne decyzje podejmowane przez Krajową Spółdzielczą Kasę Oszczędnościowo-Kredytową wobec jej członków nie należą do czynności z zakresu administracji publicznej.

Nie jest ona zatem organem administracji publicznej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym /Dz.U. nr 74 poz. 368 ze zm./.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi Rady Nadzorczej i Zarządu (...) Centrum Spółdzielczych Kas Kredytowych na decyzję (...) Krajowej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej S. z dnia 27 listopada 2000 r. w przedmiocie zawieszenia działalności (...) Centrum Spółdzielczych Kas Kredytowych i ustanowienia zarządcy komisarycznego postanawia: odrzucić skargę.

Uzasadnienie strona 1/2

Zaskarżona uchwała orzeka o odrzuceniu protestu do projektu zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dotyczącego obwodnicy miasta O.-M. na podstawie art. 23 ust. 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym /t.j. Dz.U. 1999 nr 15 poz. 139/. W uzasadnieniu uchwały podnosi się, iż działki skarżącego, które objęte były wnioskiem o zmianę planu, znajdują się poza granicami obszaru objętego przedmiotowym projektem zmian planu. Skarżący wprawdzie używa określenia zarzut w piśmie kierowanym do organu gminy w związku z wyłożonym projektem planu, jednakże w uzasadnieniu zaskarżonej uchwały przyjęto, iż jest to błędne, bowiem, wobec niemożności uwzględnienia wniosku o zmianę planu oraz argumentów podniesionych w tym piśmie, stanowi ono w istocie protest a nie zarzut.

W skardze skierowanej do Naczelnego Sądu Administracyjnego strona skarżąca podnosi, iż w rzeczywistości projekt przedmiotowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmuje jej nieruchomość, a więc zaskarżona uchwała narusza interes prawny strony. W szczególności skarżący zakwestionował projektowaną możliwość przesunięcia trasy obwodnicy do 40,0 m na etapie sporządzania projektu budowlanego, co może niekorzystnie wpłynąć na wykorzystanie gruntów stanowiących jego własność. Skarżący jednocześnie wykazał, iż wyczerpał przewidziany przepisem art. 101 ustawy o samorządzie gminnym wymóg wezwania organu gminy do usunięcia naruszania prawa zaskarżoną uchwałą.

W odpowiedzi na skargę wnosi się o jej oddalenie.

W toku rozprawy przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, w której uczestniczył zarówno skarżący jak i pełnomocnik Rady Gminy w O.-M., zostało w sposób jednoznaczny ustalone, iż nieruchomość skarżącego przynajmniej w części znajduje się na terenie objętym przedmiotowym -projektem zmiany miejscowego planu zagospodarowana przestrzennego.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga jest zasadna.

W pierwszym rzędzie należy stwierdzić, iż w sytuacji, gdy jak to ustalono na rozprawie przed Sądem przynajmniej część nieruchomości stanowiącej własność strony skarżącej jest położona na obszarze objętym projektowanym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i w związku z tym projektem strona składa pismo zawierające zastrzeżenia do tego projektu, pismo to należy potraktować jako zarzut w rozumieniu art. 24 ust. 1 cyt. ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, ze skutkami przewidzianymi w ust. 3 i 4 tego artykułu. Przyjęcie zatem w niniejszej sprawie, iż pismo skarżącego było protestem, a nie zarzutem prowadzi do poważnego ograniczenia praw strony wynikających, z powyższych przepisów i skutkuje stwierdzeniem nieważności zaskarżonej uchwały.

W orzecznictwie sądowoadministracyjnym przyjmuje się ponadto, iż brak wyczerpującego uzasadnienia uchwały o odrzuceniu zarzutu tak pod względem faktycznym jak i prawnym stanowi podstawę do stwierdzenia nieważności zaskarżonego aktu. W niniejszej sprawie natomiast nie tylko błędnie zakwalifikowano pismo skarżącego jako protest, ale również nie odniesiono się merytorycznie do podniesionych, przez stronę argumentów.

Strona 1/2