Sprawa ze skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody [...] w przedmiocie zatwierdzenia taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków w kwestii wniosku strony skarżącej o przywrócenie terminu do wniesienia skargi
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie: Przewodniczący sędzia WSA Włodzimierz Kubik po rozpoznaniu w dniu 30 września 2009 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi Gminy S. na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody [...] z dnia [...] nr [...] w przedmiocie zatwierdzenia taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków w kwestii wniosku strony skarżącej o przywrócenie terminu do wniesienia skargi p o s t a n a w i a odmówić przywrócenia terminu do wniesienia skargi.

Uzasadnienie strona 1/2

Pismem z dnia [...] Gmina S. reprezentowana przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego wniosła skargę na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody [...] z dnia z dnia [...] nr $ w przedmiocie zatwierdzenia taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków. Jednocześnie ze skargą złożono wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi. W jego uzasadnieniu wskazano, iż uchybienie terminu do wniesienia skargi spowodowane było okolicznościami niezależnymi od strony skarżącej. Zaskarżone rozstrzygnięcie nadzorcze zostało doręczne skarżącej Gminie w dniu [...]. W ostatnim dniu terminu do wniesienia skargi przypadającym na dzień [...], przesyłka zawierająca przedmiotową skargę została dostarczona przez pracownika Urzędu Miejskiego do Urzędu Pocztowego w S., celem jej nadania listem poleconym do [...] Urzędu Wojewódzkiego w K. Wskutek rozbieżności pomiędzy adresatem uwidocznionym na kopercie (Wojewoda [...]) a podmiotem wpisanym do książki nadawczej (Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach), zwrócono się do niego o wyjaśnienie tych różnic. Pracownik Urzędu Miejskiego nie potrafił jednakże wyjaśnić, który ze wskazanych adresów jest prawidłowy, nie miał także możliwości zasięgnięcia porady u innych pracowników Urzędu, przesyłka została bowiem doręczona do Urzędu Pocztowego po godzinie [...], a więc po zakończeniu pracy przez Urząd Miejski w tym dniu. W konsekwencji przesyłka zawierająca przedmiotową skargę nie została nadana w Urzędzie Pocztowym. W ocenie pełnomocnika skarżącej do uchybienia terminu do wniesienia skargi doszło zatem bez winy zarówno skarżącej, jak i reprezentującego ją pełnomocnika procesowego. Powstałe zaś opóźnienie jest bowiem wynikiem działań Urzędu Pocztowego w S., który odmówił przyjęcia przesyłki pocztowej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej p.p.s.a., jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi o przywróceniu terminu. Stosownie natomiast do art. 87 § 1, 2 i 4 p.p.s.a., pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w okresie siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. W piśmie tym należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu. Równocześnie też z wnioskiem strona powinna dokonać czynności, której nie dokonała w terminie.

Z powołanych wyżej przepisów wynika, iż instytucja przywrócenia terminu ma charakter wyjątkowy i może być zastosowana jedynie wtedy, gdy wszystkie określone w nich przesłanki zostaną spełnione łącznie. Samo wniesienie wniosku przez zainteresowanego we wskazanym terminie oraz dokonanie czynności, dla której zakreślony był termin, nie jest wystarczającą przesłanką przywrócenia uchybionego terminu do dokonania czynności procesowej. Konieczne jest bowiem uprawdopodobnienie przez wnioskodawcę, że nie ponosi on winy w niedochowaniu terminu. W tym miejscu należy zważyć, iż brak winy w uchybieniu terminu winien być oceniany w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od osoby dbającej należycie o swoje interesy. Od strony postępowania można bowiem oczekiwać i wymagać szczególnej staranności w zakresie prowadzenia swych spraw. Dopuszczenie się przez stronę choćby lekkiego niedbalstwa daje podstawę do przyjęcia jej zawinienia w uchybieniu terminu i odmowy jego przywrócenia. O braku winy w uchybieniu terminu można natomiast mówić jedynie wtedy, gdy strona (lub jej pełnomocnik) nie mogła usunąć zaistniałej przeszkody nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku (por. postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 21 lutego 2006 r., sygn. akt I SAB/Wa 78/05, Lex nr 192260). Pojęcie winy strony w uchybieniu terminu w postępowaniu sądowym obejmuje także swym zakresem winę osób trzecich, które strona upoważniła do dokonania określonej czynności (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 12 kwietnia 2002 r., sygn. akt I SA/Gd 1676/99, POP 2002, z. 12, poz. 148). W konsekwencji nie tylko wina strony, lecz również osób trzecich wyłącza możliwość przywrócenia terminu.

Strona 1/2