Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Mariusz Kotulski po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2009r. na posiedzeniu niejawnym wniosku W. M. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi W. M. na uchwałę Rady Gminy N. z dnia 29.10.2007r., nr [...] w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Gminy N. postanawia : odmówić przywrócenia terminu.
W dniu 27 października 2008r. na rozprawie zgłoszony został przez adw. I. K. pełnomocnika W. M. (skarżącego) wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi na uchwałę Rady Gminy N. z dnia 29.10.2007r., nr [...] w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Gminy N., w związku ze stanem zdrowia skarżącego.
Wniosek ten szczegółowo został uzasadniony w piśmie z dnia 3.11.2008r. podnosząc w szczególności okoliczności związane z wypadkiem, któremu uległ skarżący w dniu [...].03.2007r. podczas prac w gospodarstwie rolnym.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z brzmieniem art. 86 ustawy z dnia 30.08.2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi o przywróceniu terminu. Takie pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. W piśmie tym należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu (art.87 cyt. ustawy).
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie po rozpoznaniu wniosku W. M. działającego przez adw. I. K. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi na uchwałę Rady Gminy N. z dnia 29.10.2007r., nr [...] w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Gminy N., w związku ze stanem zdrowia nie znalazł podstaw do jego uwzględnienia.
Skarżący wnosząc o przywrócenie terminu powołuje się na okoliczności związane ze stanem zdrowia.
Sąd uznał, iż także po stronie W. M. nie zaistniała takie okoliczności, które można by zakwalifikować jako przyczynę uniemożliwiające dochowanie terminu do wniesienia skargi. W szczególności z przedstawionej dokumentacji przebiegu leczenia wynika, iż skarżący pozostawał w leczeniu szpitalnym w związku z wypadkiem w gospodarstwie rolnym w okresach 31.03.2007 - 4.05.2007r., 11.10.2007r., 21.11.2007 - 23.11.2007r., 3.01.2008 - 23.01.2008r. Nie budzi też wątpliwości stan zdrowia skarżącego, który wskutek wypadku ma trwałe uszkodzenie [...].
Istotnym jest jednak stwierdzenie, czy wskazane na uzasadnienie wniosku o przywrócenie terminu okoliczności, obiektywnie w sposób istotny utrudniły lub uniemożliwiły wniesienie skargi w prawem zakreślonym terminie i stanowią okoliczności, których przy dołożeniu należytej staranności nie można było przezwyciężyć, a więc wyłączające winę strony skarżącego w zaniechaniu dokonania tych czynności. Brak winy w uchybieniu terminu można przyjąć tylko wtedy, gdy strona skarżąca nie mogła przeszkody usunąć, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku.
Z przedstawionego materiału dowodowego wynika, iż Rada Gminy N. udzieliła odpowiedzi na wezwanie do usunięcia naruszenia interesu prawnego skarżącego w formie uchwały Rady Gminy z dnia 12.02.2008r., nr [...], którą skarżący otrzymał w dniu 18.02.2008r. - przed upływem sześćdziesięciu dni od wezwania. Zatem trzydziestodniowy termin do złożenia skargi rozpoczął bieg od daty doręczenia skarżącemu odpowiedzi na wezwanie, a upływał z dniem 19.03.2008r. (ustalenia te potwierdził również NSA w postanowieniu z dnia 12.01.2009r., sygn. akt II OSK 1918/08). Z przedstawionej dokumentacji wynika, ze skarżący w tym czasie nie przebywał w leczeniu szpitalnym. Co więcej z akt sprawy wynika, iż we wszystkich tych działaniach pomaga mu żona A. M. działająca w jego imieniu (to ona złożyła wezwanie do usunięcia naruszenia prawa oraz skargę do sądu administracyjnego). Skarżący we wskazanym wyżej okresie nie był zatem obiektywnie pozbawiony możliwości działania, czy to osobiście, czy poprzez posłużenie się inna osobą - co zresztą uczynił. Skarga W. M. na uchwałę Rady Gminy N. z dnia 29.10.2007r., nr [...] w przedmiocie zatwierdzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego została nadana w urzędzie pocztowym w dniu 15.03.2008r. I w tym sensie działania skarżącego (i działającej w jego imieniu żony) mieszczą się w zakreślonym wyżej terminie do wniesienia skargi. Istotą problemu jest jednak to, że skarga została wniesiona bezpośrednio do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego w Krakowie (gdzie wpłynęła 18.03.2008r.), a nie za pośrednictwem organu administracyjnego. W konsekwencji przedmiotową skargę Sąd ten niezwłocznie przesłał Radzie Gminy N. w dniu 21.03.2008r., a wpłynęła ona do organu w dniu 28.03.2008r., a więc już po upływie terminu do wniesienia skargi. Jak pisze NSA w Warszawie w uzasadnieniu swojego postanowienia z dnia 12.01.2009r. "w myśl art. 54 § 1 p.p.s.a. skargę do sądu administracyjnego wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi. W związku z tym, że w obecnym stanie prawnym brak jest regulacji, która przewidywałaby konsekwencje wniesienia skargi bezpośrednio do sądu administracyjnego oraz określałaby czynności, jakie w takim wypadku powinien podjąć sąd, próbę uzupełnienia tej luki prawnej podejmuje się w drodze wykładni powołanego przepisu dokonywanej w orzecznictwie sądów administracyjnych oraz piśmiennictwie dotyczącym postępowania sądowoadministracyjnego. W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego dominuje pogląd, iż w przypadku wniesienia przez skarżącego skargi bezpośrednio do sądu, sąd ten powinien ją przesłać właściwemu organowi administracji publicznej celem nadania jej biegu. O zachowaniu ustawowego, trzydziestodniowego terminu do wniesienia skargi decyduje wówczas data nadania skargi przez sąd w urzędzie pocztowym na adres właściwego organu administracji publicznej." W przedmiotowej sprawie jest to dzień 21.03.2008r., a więc już po upływie terminu do wniesienia skargi. Podkreślić przy tym należy, iż sama skarga wpłynęła do Sądu w dniu 18.03.2008r., tuż przed upływem terminu do wniesienia skargi do sądu tj. 19.03.2008r. W tym zakresie całkowicie błędne stanowisko zajmuje pełnomocnik skarżącego adw. I. K., mylnie sugerująca, iż termin do wniesienia skargi upływał w dniu 20.03.2008r. Wynika to zapewne z nieumiejętnego obliczenia terminu 30 dni od daty otrzymania odpowiedzi organu na wezwanie skarżącego do usunięcia naruszenia prawa (18.02.2008r.). Nie sposób zatem zarzucić, aby Sąd zwlekał z przekazaniem skargi właściwemu organowi administracyjnemu i nadał ją z opóźnieniem.
Dlatego też Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie działając na podstawie przepisu art. 86 § 1 ustawy z dnia z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270) orzekł jak na wstępie.