Sprawa ze skargi na postanowienie Wojewody D. w przedmiocie odmowy wydania zaświadczenia o samodzielności lokali użytkowych
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny We Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA - Mieczysław Górkiewicz po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2006 r. przy udziale na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi Spółdzielni Mieszkaniowej A we W. na postanowienie Wojewody D. z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie odmowy wydania zaświadczenia o samodzielności lokali użytkowych - komórek - w budynku przy ul. K. [...]-[...] we W. postanawia odrzucić skargę.

Inne orzeczenia o symbolu:
6079 Inne o symbolu podstawowym 607
Inne orzeczenia z hasłem:
Administracyjne postępowanie
Inne orzeczenia sądu:
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
Inne orzeczenia ze skargą na:
Wojewoda
Uzasadnienie

Skarżącemu doręczono w dniu 21 czerwca 2006 r. postanowienie organu odwoławczego, które zawierało pouczenie, że skargę do sądu administracyjnego należy złożyć za pośrednictwem tego organu w terminie 30 dni od dnia doręczenia. Skarżący przesłał skargę w dniu 21 lipca 2006 r. listem poleconym na adres tut. Sądu. Sąd w dniu 4 sierpnia 2006 r. przesłał skargę organowi odwoławczemu "według właściwości". W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie. W nin. sprawie wymagało na wstępie rozstrzygnięcia, jakie skutki procesowe powinno wywołać wniesienie skargi bezpośrednio do sądu administracyjnego. Zagadnienie to rozważane było jeszcze na tle już nie obowiązujących przepisów art. 200 § 1 i art. 199 § 1 k.p.a. (patrz A. Zieliński w KPA Komentarz WPr 1985 pod red. J. Borkowskiego s. 298) jako wchodzące w zakres badania, czy strona dochowała terminu do złożenia skargi i rozwiązywane w kierunku stosowania art. 65 § 2 k.p.a., zaś zgodnie z § 16 regulaminu czynności NSA skarga taka podlegała przesłaniu organowi w celu nadania jej dalszego biegu. Na tle ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U. Nr 74, poz. 368 ze zm.) przeciwnie, w orzecznictwie NSA utrwalił się pogląd o niestosowaniu art. 65 § 2 k.p.a., lecz przepisów KPC, co oznaczało, że skierowanie skargi nie do sądu bezpośrednio, jak wówczas nakazywała ustawa, lecz do innego organu, może wywołać uchybienie terminu, o ile organ ten nie skierował pisma w terminie do NSA (postanowienia NSA z 18.06.1996 r. IV SA 280/96 ONSA 1997/3/118, z 8.05.1998 r. I SA/Gd 136/98 niepubl., por. uchwałę OPS 1/96 ONSA 1996/3/100 na temat stosowania art. 165 § 2 k.p.c.). Na tle obecnej ustawy wyrażono podobny pogląd prawny (postanowienie WSA w Gliwicach z 20.10.2004 r. IV SA/Gd 647/04 ONSA i WSA 2005/6/116), chociaż na marginesie rozważań dotyczących kwestii przywrócenia terminu do złożenia skargi. W ocenie Sądu omawiane zagadnienie procesowe można rozpatrywać w ramach rozważania podstaw do odrzucenia skargi zgodnie z art. 58 § 1 pkt 2 (wniesienie skargi po upływie terminu), ale także art. 58 § 1 pkt 6 (niedopuszczalność wniesienia skargi z innych przyczyn) p.s.a. Należy przypomnieć, że sąd może dokonywać czynności procesowe wyłącznie w oparciu o wyraźną podstawę prawną. Podstawę ustawową dla przekazywania organowi skargi wniesionej bezpośrednio do sądu stanowił art. 98 przep. wprow. p.s.a., ograniczając prawidłowość (legalność, skuteczność procesową) tej czynności do okresu dwóch lat od wejścia w życie p.s.a. Okres ten upłynął z dniem 1 stycznia 2006 r. Można teoretycznie rozważać, czy sąd powinien obecnie taką skargę a) odesłać skarżącemu jako mylnie wniesioną, b) odesłać organowi czy c) odrzucić jako niedopuszczalną z tej przyczyny, że wniesiona została z naruszeniem sposobu ustanowionego w ustawie (art. 54 § 1 p.s.a.). Przekazanie skargi organowi sugeruje, jakoby została ona złożona w sposób procesowo prawidłowy i wywołuje skutki z art. 54 § 2 p.s.a. oraz może wywołać skutek z art. 54 § 3 p.s.a. Tymczasem skarga taka podlega odrzuceniu chociażby z powodu uchybienia terminu do jej wniesienia, przynajmniej w przeważającej większości przypadków (także nie zawsze z uwagi na rodzaj spraw, art. 53 p.s.a.). Dla ujednolicenia skutków wniesienia skargi z naruszeniem art. 54 § 1 p.s.a. należałoby postulować ich odrzucanie na podstawie art. 58 § 1 pkt 6 p.s.a. Skargę bowiem, zgodnie z wyraźnym przepisem art. 54 § 1 p.s.a., na którego przyswojenie skarżący uzyskali okres dwóch lat, oraz wyraźnym pouczeniem uzyskiwanym od danego organu, powinien wnieść skarżący do organu. W przypadku dalszego przesłania przez sąd skargi do organu, to sąd staje się wnoszącym skargę, a co najwyżej staje się posłańcem skarżącego. Taka czynność sądu potwierdza jedynie fakt jej niewniesienia przez skarżącego zgodnie z ustawowym sposobem zaskarżenia danego aktu. Można dodać, że skarżący niekoniecznie musiał przesłać skargę pod adresem sądu, lecz mógł wybrać dowolnego adresata, poza, jak powinien, organem. Dalsze przesłanie skargi do organu przez kogokolwiek także nasuwałoby wątpliwości, czy skargę wniósł skarżący. Przekazywanie pism lub spraw ustawy procesowe przewidują wyłącznie w ramach danej procedury (patrz przykładowo art. 464 i art. 201 k.p.c. oraz objaśnienia komentarzowe do tych przepisów). Wspomniano już, że to przekazanie powinno znajdować podstawę w wyraźnym przepisie danej ustawy procesowej. Sąd administracyjny uprawniony jest do rozpoznania spraw ze skarg wniesionych za pośrednictwem organu i przekazanych mu przez ten organ wraz z aktami sprawy, a wyjątkowo na podstawie odpisu skargi wniesionej uprzednio do organu (art. 55 § 2 p.s.a.), nie zaś w oparciu o skargę przesłaną do organu przez sąd. Przekazując skargę sąd jak gdyby nadaje jej dalszy bieg, a przecież taka skarga może posiadać braki formalne, zazwyczaj jest nieopłacona (art. 220 § 1 p.s.a.) i zazwyczaj również spóźniona. W zasadzie zatem, zamiast przekazania skargi, sąd powinien uprzednio podjąć pozaustawowe bowiem przedwczesne środki naprawcze (uzupełnienie skargi, pobranie wpisu od skargi, przywrócenie terminu do wniesienia skargi), aby nadać temu przekazaniu jakiś sens procesowy. Nie wiadomo po co przekazywać skargę, która zostanie odrzucona po jej nadesłaniu przez organ. Być może to przekazywanie zawiera w sobie dorozumianą ocenę, że termin do wniesienia skargi do organu został dochowany, gdy skarżący nie wniósł skargi do organu. Ocena taka nie miałaby podstawy ustawowej, zaś sama czynność sądu sprzeciwia się wyraźnym przepisom art. 98 przep. wprow. p.s.a. i art. 54 § 1 p.s.a., co uzasadnia pogląd prawny, że skarga do sądu administracyjnego nie wniesiona za pośrednictwem organu, co narusza art. 54 § 1 p.s.a. i art. 98 przep. wprow. p.s.a., podlega odrzuceniu na podstawie art. 58 § 1 pkt 6 p.s.a., bowiem jej wniesienie wskutek tego uchybienia jest niedopuszczalne. Z tych względów, dostrzegając również podstawę do odrzucenia skargi jako spóźnionej (art. 58 § 1 pkt 2 p.s.a.), przyjmując za podstawę art. 58 § 1 pkt 6 p.s.a., orzeczono jak na wstępie.

Strona 1/1
Inne orzeczenia o symbolu:
6079 Inne o symbolu podstawowym 607
Inne orzeczenia z hasłem:
Administracyjne postępowanie
Inne orzeczenia sądu:
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
Inne orzeczenia ze skargą na:
Wojewoda