Sprawa ze skargi Z. W. na przewlekłość postępowania SKO zakończonego decyzją w przedmiocie usług opiekuńczych
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Joanna Cylc-Malec po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2013 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi Z. W. na przewlekłość postępowania Samorządowego Kolegium Odwoławczego zakończonego decyzją z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie usług opiekuńczych p o s t a n a w i a 1. odrzucić skargę; 2. oddalić wniosek o przyznanie prawa pomocy.

Uzasadnienie

Pismem z dnia 2 października 2012 r. skarżący Z. W. wniósł skargę na przewlekłość postępowania Samorządowego Kolegium Odwoławczego zakończonego decyzją z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie usług opiekuńczych, wskazując w uzasadnieniu "przewlekłe nic nie robienie" organu. Ponadto w piśmie tym zawarł żądanie ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika.

Zarządzeniem z dnia 9 stycznia 2012 r. wezwano skarżącego do wykazania, że przed wniesieniem skargi na przewlekłe postępowanie wystąpił do organu z żądaniem usunięcia naruszenia prawa w trybie 37 § 1 k.p.a., w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia skargi. W zakreślonym terminie nie wykazał jednak, aby skorzystał z tego środka zaskarżenia.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie zważył, co następuje:

Skarga na przewlekłe prowadzenie postępowania podlega odrzuceniu z przyczyn procesowych bez badania jej zarzutów merytorycznych. Mianowicie zdaniem Sądu Z. W. nie wyczerpał przysługujących mu środków w postępowaniu administracyjnym, które powinny poprzedzać wniesienie do sądu administracyjnego skargi na przewlekłe prowadzenie postępowania.

Zgodnie z art. 52 § 1 i 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz. U. z 2012 r., poz. 270, dalej jako p.p.s.a.) skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego można wnieść po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli służyły one skarżącemu przed organem właściwym w sprawie. Przez wyczerpanie środków zaskarżenia należy rozumieć sytuację, w której stronie nie przysługuje już żaden środek zaskarżenia przewidziany w ustawie.

W przypadku skargi na przewlekłe prowadzenie przez organ postępowania warunkiem jej dopuszczalności jest uprzednie złożenie przez stronę zażalenia do organu wyższego stopnia, a jeżeli nie ma takiego organu - wezwania do usunięcia naruszenia prawa w trybie art. 37 § 1 k.p.a., ponieważ zażalenie i wezwanie do usunięcie naruszenia prawa, o których mowa w tym przepisie, są równoznaczne ze środkiem zaskarżenia w rozumieniu art. 52 § 1 p.p.s.a.

Odnosząc powyższe do rozpoznawanej sprawy jeżeli organem, którego dotyczy rozpoznawana skarga na przewlekłość postępowania jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze skarga na przewlekłość postępowania ww. organu winna zostać poprzedzona złożeniem przez stronę skarżącą do tego organu wezwania do usunięcia naruszenia prawa.

W niniejszej sprawie skarżący nie skorzystał ze wskazanego środka prawnego, a zatem nie dopełnił wskazanego w art. 52 § p.p.s.a. warunku dopuszczalności skargi.

Konkludując, skoro w sprawie nie doszło do skutecznego złożenia przez skarżącego wezwania do usunięcia naruszenia prawa, tym samym nie został wyczerpany tryb zaskarżenia, co powoduje niedopuszczalność skargi. Wobec powyższego poza kognicją Sądu pozostały kwestie związane z badaniem przewlekłego prowadzenia postępowania w sprawie.

Mając na uwadze powyższe na podstawie art. 58 § 1 pkt 6 i § 3 p.p.s.a., Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji.

Jednocześnie w punkcie drugim postanowienia, w odpowiedzi na złożony przez skarżącego wraz ze skargą wniosek o przyznanie prawa pomocy przez ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika, Sąd orzekł o jego oddaleniu. Swoje rozstrzygnięcie Sąd oparł na art. 247 p.p.s.a., zgodnie z którym prawo pomocy nie przysługuje stronie w razie oczywistej bezzasadności jej skargi. Skarga jest natomiast oczywiście bezzasadna wtedy, gdy bez potrzeby głębszej analizy prawnej nie ulega najmniejszej wątpliwości, że nie może ona zostać uwzględniona. Chodzi o sytuację, w której obowiązujące prawo jasno i jednoznacznie wyklucza możliwość uznania żądania strony skarżącej. W rozpatrywanej sprawie Sąd uznał skargę za niedopuszczalną z powodu niewyczerpania trybu zaskarżenia. W takich okolicznościach skarga odpowiada wymogom skargi oczywiście bezzasadnej i nawet pomoc profesjonalnego pełnomocnika nie miałaby wpływu na jej rozstrzygnięcie.

Mając na uwadze powyższe Sąd, działając w oparciu o art. 247 p.p.s.a. orzekł, jak w punkcie drugim sentencji postanowienia.

Strona 1/1