Sprawa ze skargi M. P. na przewlekłe prowadzenie przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych postępowania w sprawie skargi dotyczącej przetwarzania danych osobowych
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Sławomir Antoniuk (spr.), Sędziowie WSA Ewa Kwiecińska, Eugeniusz Wasilewski, Protokolant Starszy sekretarz sądowy Maria Zawada, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 października 2014 r. sprawy ze skargi M. P. na przewlekłe prowadzenie przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych postępowania w sprawie skargi dotyczącej przetwarzania danych osobowych postanawia: 1. odrzucić skargę, 2. zwrócić na rzecz skarżącego M. P. kwotę 100 zł (słownie: sto złotych) tytułem uiszczonego wpisu.

Uzasadnienie strona 1/3

M. P. pismem z dnia 10 marca 2014 r. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie "zażalenie" na niezałatwienie przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych sprawy w terminie, wskazując, iż w dniu [...] lutego zwrócił się do organu o ponowne rozpatrzenie sprawy zakończonej decyzją nr [...]. Skarżący podniósł, iż samo wydanie decyzji w tej sprawie zajęło Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych prawie dziesięć miesięcy, co zdecydowanie przekroczyło normy kodeksowe i nie wymagało żadnych dodatkowych wyjaśnień, które to przekroczenie mogłoby uzasadniać. W dniu [...] marca 2014 r., po zapoznaniu się ze stanem postępowania odwoławczego, skarżący stwierdził, że Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nie poczynił nic w sprawie odwoławczej. Wcześniejsze wystąpienie strony o przewlekłość i obecny stan postępowania odwoławczego zmusiły skarżącego do złożenia zażalenia na niezałatwienie sprawy w terminie w trybie art. 37 k.p.a.

W odpowiedzi na powyższe zażalenie Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wniósł o jego odrzucenie.

W uzasadnieniu pisma procesowego Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wskazał, iż M. P. pismem z dnia [...] marca 2014 r. za pośrednictwem organu wniósł do Sądu zażalenie na niezałatwienie w terminie sprawy o sygn. akt [...], w której wszczęto postępowanie wskutek wniesienia przez wymienionego skargi na przetwarzanie jego danych osobowych przez [...] S.A. z siedzibą w [...], w celach marketingowych oraz niewypełnienia wobec niego przez ww. podmiot obowiązku informacyjnego, o którym mowa w art. 33 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.). Przedmiotowe zażalenie złożył w trybie art. 37 k.p.a.

Organ stwierdził, iż Wojewódzki Sąd Administracyjny nie jest organem właściwym do rozpatrywania zażaleń wniesionych w trybie art. 37 § 1 k.p.a. Dodatkowo, na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35 k.p.a. nie przysługuje zażalenie, lecz wezwanie do usunięcia naruszenia prawa. W stosunku do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych nie ma bowiem organu wyższego stopnia, a stosownie do treści art. 37 § 1 k.p.a. na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35, w przepisach szczególnych, ustalonym w myśl art. 36 lub na przewlekle prowadzenie postępowania stronie służy zażalenie do organu wyższego stopnia, a jeżeli nie ma takiego organu - wezwanie do usunięcia naruszenia prawa. W związku z powyższym wniosek o odrzucenie zażalenia jest uzasadniony.

Z ostrożności procesowej na wypadek, gdyby wniesione przez skarżącego zażalenie zostało uznane za skargę, o której mowa w art. 3 § 2 pkt 8 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, organ wskazał, że zgodnie z art. 52 powyższej ustawy, skargę można wnieść po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli służyły one skarżącemu w postępowaniu przed organem właściwym w sprawie. W przypadku skargi na bezczynność, takim środkiem zaskarżenia - wymagalnym dla jej dopuszczalności - jest właśnie zażalenie do organu wyższego stopnia, a jeżeli nie ma takiego organu - wezwanie do usunięcia naruszenia prawa. W stosunku do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych brak jest w postępowaniu administracyjnym organu wyższego stopnia, zatem w tej sytuacji skarżący, przed wniesieniem skargi do Sądu, zobligowany był wystąpić, w myśl art. 37 § 1 k.p.a., do tego organu z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa. Z akt sprawy zaś nie wynika, by skarżący zwrócił się wcześniej do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa, a zatem uznać należy, iż ewentualna skarga, jako niedopuszczalna również podlega odrzuceniu.

Strona 1/3