Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Jolanta Sudoł po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2015 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy z wniosku Z. D. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi Z. D. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 20 sierpnia 2014 r., nr [...] w przedmiocie umorzenia nienależnie pobranych świadczeń rodzinnych oraz ustawowych odsetek postanawia odmówić przywrócenia terminu do wniesienia skargi.
Skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 20 sierpnia 2014 r., nr [...] w przedmiocie umorzenia nienależnie pobranych świadczeń rodzinnych oraz ustawowych odsetek wniosła Z. D.
W uzasadnieniu skarżąca wniosła o przywrócenie terminu do złożenia skargi wskazując, iż uchybienie terminu nastąpiło z winy Kolegium, do którego zwróciła się o nieprzesyłanie adresowanej do niej korespondencji wskazując, iż będzie nieobecna w miejscu zamieszkania od dnia 2 września 2014 r. do 30 grudnia 2014 r.
W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze wniosło o jej odrzucenie jako wniesionej po upływie ustawowego terminu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku zważył, co następuje:
Zgodnie z treścią art. 85 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 roku - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm., dalej jako p.p.s.a.) czynność podjęta w postępowaniu sądowym przez stronę po upływie terminu jest bezskuteczna. Jednakże sąd, na wniosek strony, która nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, postanowi o przywróceniu terminu (art. 86 § 1 p.p.s.a.). We wniosku o przywrócenie terminu należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu (art. 87 § 2 p.p.s.a.).
Brak winy w uchybieniu terminu winien być oceniany w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od osoby dbającej należycie o swoje interesy. Od strony postępowania można bowiem oczekiwać i wymagać szczególnej staranności w zakresie prowadzenia swych spraw. Dopuszczenie się przez stronę choćby lekkiego niedbalstwa daje podstawę do przyjęcia jej zawinienia w uchybieniu terminu i odmowy przywrócenia terminu. O braku winy w uchybieniu terminu można mówić jedynie wtedy, gdy strona nie mogła usunąć zaistniałej przeszkody nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku.
Przywrócenie uchybionego terminu ma zatem charakter wyjątkowy i może nastąpić jedynie wtedy, gdy strona w sposób przekonujący zaprezentowaną argumentacją uprawdopodobni brak swojej winy i jednocześnie wskaże, że niezależna od niej przyczyna istniała przez cały czas, aż do wniesienia prośby o przywrócenie terminu. Z kolei brak winy strony w dokonaniu czynności procesowej ma miejsce wtedy, gdy istnieje przeszkoda uniemożliwiająca zachowanie terminu i gdy strona nie może usunąć tej przeszkody przy użyciu największego w danych okolicznościach wysiłku. Kryterium braku winy, jako przesłanka przywrócenia terminu, wiąże się zatem z obowiązkiem strony do zachowania szczególnej staranności przy prowadzeniu własnych spraw, w tym przy dokonywaniu czynności procesowych. Przywrócenie terminu nie jest więc dopuszczalne, gdy strona dopuściła się chociażby lekkiego niedbalstwa, przy przyjęciu obiektywnego miernika staranności, jakiej można wymagać od osoby należycie dbającej o swoje interesy.
W orzecznictwie sądowoadministracyjnym zgodnie przyjmuje się, że o braku winy zainteresowanego w zachowaniu terminu można mówić jedynie wówczas, gdy strona działała z najwyższą starannością, jednakże dopełnienie czynności w terminie stało się niemożliwe z powodu trudnej do przezwyciężenia przeszkody, niezależnej od osoby zainteresowanej (por. postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 21 lutego 2006 roku, sygn. akt I SAB/Wa 78/05, Baza Orzeczeń Lex nr 192260).