Wniosek w przedmiocie skreślenia z listy studentów
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi Wydział III w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Małgorzata Łuczyńska po rozpoznaniu w dniu 26 lipca 2013 roku na posiedzeniu niejawnym wniosku A. W. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi A. W. na decyzję Rektora Uniwersytetu [...] z dnia [...] roku nr[...] w przedmiocie skreślenia z listy studentów postanawia odmówić przywrócenia terminu do wniesienia skargi. k.p.

Inne orzeczenia o symbolu:
6143 Sprawy kandydatów na studia i studentów
Inne orzeczenia z hasłem:
Przywrócenie terminu
Inne orzeczenia sądu:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Inne orzeczenia ze skargą na:
Rektor Uniwersytetu/Politechniki/Akademii
Uzasadnienie

A. W. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi skargę na decyzję Rektora Uniwersytetu [...] z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie skreślenia z listy studentów.

Postanowieniem z dnia 11 lipca 2013 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi, na podstawie art. 58 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270, powoływanej dalej jako p.p.s.a.) odrzucił skargę A. W., bowiem została ona wniesiona po upływie terminu do jej wniesienia.

Powyższe postanowienie wraz z pouczeniem o przysługującym prawie do wniesienia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego zostało skarżącemu doręczone w dniu 16 lipca 2013 r.

W dniu 19 lipca 2013 r. do Sądu wpłynęło pismo A. W. z dnia 17 lipca 2013 r. zatytułowane "Odwołanie od postanowienia", w którym wniósł on o ponowne rozpatrzenie jego skargi i przywrócenie terminu.

Skarżący wskazał, że jego zdaniem zachowany został termin 30 dniowy do wniesienia skargi, gdyż nigdzie nie było informacji o tym, że chodzi o dni kalendarzowe. W jego ocenie gdy nie ma takiej informacji domniemywa się, że chodzi o dni robocze. Ponadto nie otrzymał on odpowiedzi na skargę od Uniwersytetu [...], który zdaniem skarżącego zwlekał z przekazaniem jego skargi do Sądu. W ocenie A. W., nie udzielając mu informacji, czy termin 30 dniowy do wniesienia skargi składa się z dni roboczych czy też kalendarzowych, Uniwersytet [...] naruszył art. 9 k.p.a.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Wniosek A. W. nie zasługuje na uwzględnienie.

Zasadą wynikającą z art. 85 p.p.s.a. jest bezskuteczność czynności podjętej w postępowaniu sądowym przez stronę po upływie terminu. Jednakże w sytuacji, gdy strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu (art. 86 § 1p.p.s.a.). Warunkami skuteczności takiego wniosku jest złożenie go w ciągu 7 dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu, spowodowanie dla strony ujemnych skutków w zakresie postępowania sądowego, równoczesne ze złożeniem wniosku dokonanie uchybionej czynności oraz uprawdopodobnienie okoliczności wskazujących na brak winy w uchybieniu terminu (art. 86 § 1 i § 2 oraz art. 87 § 1, § 2 i § 4 p.p.s.a.) Wszystkie te przesłanki muszą być spełnione łącznie, co oznacza, że brak jednej z nich skutkować musi odmową przywrócenia terminu. Z brzmienia cytowanych wyżej przepisów wynika, że instytucja przywrócenia terminu ma charakter wyjątkowy i może mieć zastosowanie jedynie wtedy, gdy wszystkie określone w nich przesłanki zostaną spełnione łącznie, tj. wniesiono wniosek w ciągu siedmiu dni od ustania przeszkody uniemożliwiającej dochowanie terminu, dopełniono (wraz z wnioskiem) czynności, dla której był ustanowiony termin oraz wystąpił brak winy w uchybieniu terminu. Kryterium braku winy jako przesłanki zasadności wniosku o przywrócenie terminu wiąże się z obowiązkiem strony do zachowania staranności przy dokonywaniu czynności. Powszechnie przyjmuje się - jako kryterium przy ocenie istnienia winy lub jej braku w uchybieniu terminu procesowego - obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia z 14 stycznia 1972 r., II CRN 448/71, OSPiKA 1972, z. 7-8, poz. 144). Zatem, przy ocenie winy strony lub jej braku w uchybieniu terminu do dokonania czynności procesowej należy brać pod rozwagę nie tylko okoliczności, które uniemożliwiły stronie dokonanie tej czynności w terminie, lecz także okoliczności świadczące o podjęciu lub nie podjęciu przez stronę działań mających na celu zabezpieczenie się w dotrzymaniu terminu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 października 1998 r., II CKN 8/98, LEX nr 50679). Jak podkreślił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 14 maja 1998 roku, sygn. akt IV SA 1153/96 (LEX nr 45637) brak winy w uchybieniu terminu należy przyjąć wtedy, gdy zainteresowany nie był w stanie przeszkody pokonać (usunąć) przy użyciu sił i środków normalnie dostępnych, nie ryzykując własnym, bądź innych zdrowiem, życiem lub narażając siebie bądź innych na poważne straty majątkowe. W doktrynie postępowania administracyjnego oraz w orzecznictwie sądowoadministracyjnym przyjmuje się, że brak winy strony zachodzi tylko wtedy, gdy strona nie mogła usunąć przeszkody, która spowodowała uchybienie terminu, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. W konsekwencji pojęcie braku winy w niedopełnieniu czynności procesowej w terminie obejmuje istnienie przeszkody nie do przezwyciężenia, czyli siły wyższej. Wskazuje się przy tym na szereg przykładów niezawinionego przez zainteresowanego niedopełnienia czynności procesowej w terminie w postaci przerwy w komunikacji, nagłej choroby, która nie pozwoliła na wyręczenie się inną osobą, powodzi, pożaru itp. Natomiast w odniesieniu do przypadków uchybienia terminu, które nie spełniają warunku "braku winy", w orzecznictwie wymienia się m.in. nieznajomość prawa (wyrok NSA z dnia 29 sierpnia 1997 r., III SA 101/96, niepubl.), nieznajomość prawa polskiego i postępowania przed organami państwowymi (wyrok NSA z dnia 10 grudnia 1999 r., V SA 946/99, niepubl.), istnienie choćby winy nieumyślnej, niedbalstwa, po stronie zobowiązanego do dokonania czynności (wyrok NSA z dnia 22 maja 1997 r., SA/Sz 630/96, niepubl.). W niniejszej sprawie jako okoliczność, która skutkować ma brakiem winy w uchybieniu terminu do wniesienia skargi, skarżący wskazuje przede wszystkim niewłaściwe, jego zdaniem, pouczenie w decyzji Rektora Uniwersytetu [...] z dnia [...] r., czy i w jakim trybie służy na skarżoną decyzję skarga do sądu administracyjnego, niezawierające wyjaśnienia sposobu liczenia terminu do dokonania czynności w sytuacji, gdy w jego biegu występowały dni wolne od pracy, a więc niewyjaśniające czy chodzi o dni robocze czy kalendarzowe. Zdaniem skarżącego brak takiej informacji jest naruszeniem art. 9 k.p.a. i uzasadnia wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi. W ocenie Sądu powyższa okoliczność nie może zostać zakwalifikowana jako wyłączająca winę skarżącego w uchybieniu terminu do wniesienia skargi. Wbrew bowiem zarzutowi wskazanemu w piśmie skarżącego z dnia 17 lipca 2013r., treść art. 107 § 1 k.p.a.( w zw. z art. 207 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005r. Prawo o szkolnictwie wyższym Dz.U. z 2005r. Nr 164 poz. 1365 ze zm.) określającego składniki struktury decyzji administracyjnej, wymienia jedynie pouczenie, czy i w jakim trybie służy od decyzji odwołanie, a w stosunku do decyzji co do której może być wniesione powództwo do sądu powszechnego lub skarga do sądu administracyjnego, pouczenie o dopuszczalności wniesienia powództwa lub skargi. Powyższy przepis nie nakłada natomiast na organ obowiązku pouczenia o sposobie liczenia terminów z uwzględnieniem podziału na dni robocze i kalendarzowe. Sąd podziela w tym zakresie pogląd wyrażony w doktrynie, że: "Pouczenie zawarte w decyzji nie może ograniczać się do stwierdzenia, że od decyzji służby odwołanie, powództwo do sądu powszechnego lub skarga do sądu administracyjnego, lecz powinno także określać tryb wniesienia środka prawnego, tj. termin złożenia środka prawnego i organ właściwy do rozpoznania tego środka, a także organ, za pośrednictwem którego należy wnieść środek prawny, jeżeli przepisy ustanawiają taki szczególny tryb. Organ administracji publicznej nie jest natomiast obowiązany w pouczeniu określić warunki formalne środka prawnego jako pisma procesowego czy innych szczegółów proceduralnych (por. M. Jaśkowska, A. Wróbel, Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz., s. 667, Zakamycze 2005). Z powyższego należy zatem wywieść, że organ administracji publicznej nie ma obowiązku wyjaśniania sposobu liczenia terminów - informowania czy przy liczeniu terminu chodzi o dni robocze czy kalendarzowe, tak jak chce tego skarżący. Zgodnie z art. 53 § 1 p.p.s.a skargę wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie. W świetle art. 54 § 1 p.p.s.a. skargę do sądu administracyjnego wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie, bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania jest przedmiotem skargi. Analiza pouczenia zawartego w decyzji Rektora Uniwersytetu[...] z dnia [...]r., w kontekście cytowanych wyżej uregulowań art. 53 § 1 i 54 § 1 p.p.s.a. prowadzi do wniosku, że sformułowanie pouczenia zamieszczonego w końcowej części przedmiotowej decyzji organu nie budzi wątpliwości, jest kompletne i czytelne dla właściwego jego zrozumienia, tym samym spełnia wymagania pouczenia o którym mowa w art. 107 § 1 k.p.a. Oznacza to, że nie doszło do naruszenia art. 9 k.p.a. Równocześnie wyjaśnić należy, że w świetle art. 83 § 2 p.p.s.a., jeżeli ostatni dzień terminu przypada na sobotę lub dzień ustawowo wolny od pracy, za ostatni dzień terminu uważa się następny dzień po dniu lub dniach wolnych od pracy. Oddanie pisma w polskim urzędzie pocztowym jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu (§ 3). Wobec powyższego wątpliwości strony co do sposobu liczenia terminu mogłyby być ewentualnie uzasadnione gdyby trzydziestodniowy termin kończył się np. w sobotę, niedzielę lub święto - dni wolne od pracy, tak jednak nie było - ostatni dzień trzydziestodniowego terminu przypadł na dzień 29 maja 2013r. (środa). Oceniając więc okoliczności faktyczne występujące w niniejszej sprawie w kontekście przesłanek uprawniających do przywrócenia terminu, Sąd doszedł do wniosku, że skarżący nie wykazał podstawowej przesłanki uzasadniającej przywrócenie terminu jaką jest brak winy w jego uchybieniu. Podnoszone zaś przez skarżącego dodatkowe okoliczności takie jak "zwlekanie z przekazaniem skargi do sądu" , czy też brak doręczenia skarżącemu odpowiedzi na skargę pozostają bez wpływu na rozstrzygnięcie w sprawie. Już tylko na marginesie sprawy należy wyjaśnić, że zgodnie z art. 54 § 2 p.p.s.a. organ przekazuje skargę sądowi wraz z aktami sprawy i odpowiedzią na skargę w terminie trzydziestu dni od dnia jej wniesienia. Na podstawie akt sprawy Sąd stwierdza, że termin ten został zachowany. W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 86 § 1 i § 2 p.p.s.a. Sąd orzekł jak w postanowieniu.

k.p.

Strona 1/1
Inne orzeczenia o symbolu:
6143 Sprawy kandydatów na studia i studentów
Inne orzeczenia z hasłem:
Przywrócenie terminu
Inne orzeczenia sądu:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Inne orzeczenia ze skargą na:
Rektor Uniwersytetu/Politechniki/Akademii