Sprawa ze skargi na uchwałę Rady Miasta K. w przedmiocie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta K.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Beata Kozicka, , , po rozpoznaniu w dniu 13 października 2014 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi B.S. na uchwałę Rady Miasta K. z dnia [...]r. nr [...] w przedmiocie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta K. p o s t a n a w i a odmówić przywrócenia terminu do wniesienia skargi

Uzasadnienie strona 1/2

Pismem z dnia 22 kwietnia 2014 r. B.S. wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w na uchwałę Rady Miasta K. z dnia [...]r. nr [...]

W odpowiedzi na skargę Prezydent Miasta K. wniósł o jej odrzucenie z uwagi na uchybienie terminu do wniesienia skargi.

W piśmie z dnia 9 czerwca 2014 r. skarżąca wniosła o przywrócenie terminu do wniesienia skargi, podnosząc, że o uchybieniu terminu dowiedziała się dopiero z odpowiedzi na skargę, była bowiem przekonana, że odpowiedź na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa zostało jej doręczone w dniu 25 marca 2014 r., a nie jak podaje organ w dniu 20 marca 2014 r. Powodem uchybienia terminowi jest zdaniem skarżącej jest jej niezaradność życiowa oraz stan zdrowia między innymi problemu z koncentracją i zapamiętywaniem.

Odpowiadając na wezwanie Sądu do uprawdopodobnienia okoliczności wskazujących na brak winy w uchybieniu terminu nadesłała jedynie zaświadczenie lekarskie, z którego wynika, iż leczy się na schorzenia układu ruchu, układu krążenia oraz laryngologicznie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Wniosek o przywrócenie terminu nie jest zasadny.

Zgodnie art. 86 § 1 P.p.s.a., jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. Z kolei w myśl art. 87 § 1 i 2 P.p.s.a. pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu, uprawdopodobniając okoliczności wskazujące na brak winy w tym uchybieniu. Przy czym stosownie do art. 87 § 3 P.p.s.a. wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi. Równocześnie z wnioskiem strona powinna dokonać czynności, której nie dokonała w terminie (art. 87 § 4 P.p.s.a.). Ponadto, stosownie do art. 88 zd. 1 P.p.s.a., spóźniony lub z mocy ustawy niedopuszczalny wniosek o przywrócenie terminu sąd odrzuci na posiedzeniu niejawnym.

Odnosząc tę regulację do rozpatrywanej sprawy, należy uznać, iż wniosek o przywrócenie terminu został wniesiony we wskazanym terminie siedmiodniowym. Przyjmując bowiem najbardziej korzystną dla strony skarżącej interpretację, trzeba stwierdzić, że skarżąca dowiedziała się o uchybieniu terminu w dniu doręczenia jej odpowiedzi na skargę tj 4 czerwca 2014 r. Wniosek zaś został złożony w dniu 11 czerwca 2014 r., a więc przed upływem terminu, o którym mowa w art. 87 P.p.s.a.

Zaistniała sytuacja daje zatem możliwość dokonania merytorycznej oceny wniosku w świetle istnienia przesłanki braku winy w uchybieniu terminu.

W pierwszej kolejności należy podkreślić, iż zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie przyjmuje się bardzo rygorystyczne kryteria oceny postawy osoby, która dokonała czynności procesowej po terminie (por. poglądy przytoczone przez B. Adamiak [w:] B. Adamiak, J. Borkowski, Kodeks postępowania administracyjnego, Komentarz, 8 wydanie, Warszawa 2006, s. 334 i n.). W orzecznictwie utrwalił się pogląd, iż od strony dokonującej czynności procesowej wymagać należy zachowania szczególnej staranności przy jej dokonywaniu (tak postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 lutego 2003 r., sygn. akt II SA 4162/01, Palestra 2004, nr 1, s. 225). Oceny w tym zakresie dokonuje się poprzez przyjęcie kryteriów idealnego wzorca osoby należycie dbającej o swoje interesy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 1972 r., sygn. akt II CRN 448/71, OSPiKA 1972, nr 7-8, poz. 144). W związku z powyższym "przywrócenie terminu nie jest dopuszczalne, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa" (postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 4 października 2000 r., sygn. akt I SA/Gd 560/00, niepubl.; por. również wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 22 maja 1997r., sygn. akt SA/Sz 630/96, LEX nr 30748). Kryteria oceny braku winy są zatem sformułowane surowo. W literaturze i orzecznictwie podkreśla się, iż "o braku winy w niedopełnieniu obowiązku można mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu przeszkody nie do przezwyciężenia. (...) W konsekwencji więc brak winy w uchybieniu terminu możemy przyjąć tylko wtedy, gdy strona nie mogła przeszkody usunąć, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku" (E. Iserzon, J. Starościak, Kodeks postępowania administracyjnego, Komentarz, teksty, wzory i formularze, wydanie IV, Warszawa 1970, s. 136; postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 2 października 2002 r., sygn. akt V SA 793/02, Monitor Prawniczy 2002 r., nr 23, s.1059).

Strona 1/2