Wniosek w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej za wprowadzenie do obrotu towaru
Sentencja

Dnia 30 sierpnia 2013 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Andrzej Czarnecki po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2013 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku P. Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w K. o przywrócenie terminu do uiszczenia wpisu sądowego w sprawie ze skargi P. Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w K. na decyzję Głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych z dnia [...] kwietnia 2013 r., [...] w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej za wprowadzenie do obrotu towaru postanawia odmówić przywrócenia terminu do uiszczenia wpisu od skargi

Uzasadnienie strona 1/2

W dniu 17 maja 2013 r. (data nadania) P. Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w K. złożyła do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego w Warszawie skargę na decyzję Głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych z dnia [...] kwietnia 2013 r., w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej za wprowadzenie do obrotu towaru.

Zarządzeniem z dnia 24 czerwca 2013 r. Przewodniczący Wydziału VI wezwał stronę skarżącą do uiszczenia wpisu od skargi w wysokości czterystu złotych.

Wezwanie strona odebrała w dniu 2 lipca 2013 r., zatem termin do uiszczenia wpisu mijał w dniu 9 lipca 2013 r.

W dniu 2 lipca 2013 r., strona uiściła wpis sądowy w wysokości stu złotych (k. 78 akt).

W dniu 26 lipca 2013 r., strona nadesłała wniosek o przywrócenie terminu do uiszczenia wpisu sądowego, jednocześnie uiszczając brakującą kwotę trzystu złotych, tytułem wpisu sądowego od skargi. We wniosku strona oświadczyła, iż uchybienie terminu nastąpiło wskutek mylnego przeświadczenia strony, iż wpis w sprawie wynosił sto złotych, bowiem strona otrzymała dwa wezwania do wpisu sądowego, z tytułu wniesienia dwóch skarg do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jedno wezwanie opiewało na kwotę stu złotych, zaś drugie wymagane w sprawie niniejszej na kwotę czterystu złotych. Strona oświadczyła, iż dopiero biuro rachunkowe obsługujące spółkę dostrzegło różnicę w wezwaniach, w zakresie wymaganej kwoty. Strona podkreśliła, iż niezwłocznie po dostrzeżeniu tego błędu, uiszczono brakująca kwotę wpisu sądowego w dniu 26 lipca 2013 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Postępowanie przed sądem administracyjnym toczy się według przepisów ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012, poz. 270) dalej p.p.s.a.

Zgodnie z art. 86 § 1, art. 87 oraz art. 88 przywołanej ustawy, jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. Postanowienie o przywróceniu terminu albo odmowie jego przywrócenia może być wydane na posiedzeniu niejawnym. Pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. W niniejszym piśmie należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu. Ponadto równocześnie z wnioskiem strona powinna dokonać czynności, której nie dokonała w terminie. Spóźniony lub z mocy ustawy niedopuszczalny wniosek o przywrócenie terminu sąd w drodze postanowienia odrzuca na posiedzeniu niejawnym.

W niniejszej sprawie wniosek strony został złożony w terminie, zaś kwestią wymagającą ustalenia było istnienie okoliczności wskazujących na brak winy skarżącej spółki w uchybieniu terminu.

We wniosku z dnia 26 lipca 2013 r. o przywrócenie terminu do uiszczenia wpisu od skargi strona wskazała, że przyczynę uchybienia terminu stanowiła pomyłka w odczycie kwoty na wezwaniu i zasugerowanie się innym wezwaniem wystosowanym przez Sąd.

W myśl poglądu utrwalonego w orzecznictwie sądów administracyjnych (zob. wyrok NSA z dnia 30 listopada 2006 r., II OSK 1397/05, wyrok WSA w Warszawie z dnia 29 marca 2006 r., sygn. akt IV SA/Wa 1559/05), brak winy, jako przesłanka zasadności wniosku o przywrócenie terminu polega na dopełnieniu obowiązku dołożenia szczególnej staranności przy dokonywaniu czynności procesowej. Oceniając wystąpienie tej przesłanki, sąd przyjmuje obiektywny miernik staranności, której można wymagać od każdego należycie dbającego o swoje interesy. O braku winy w uchybieniu terminu można mówić jedynie wtedy, gdy strona nie mogła usunąć zaistniałej przeszkody nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Przywrócenie terminu nie jest zatem dopuszczalne, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa.

Strona 1/2