Skarga kasacyjna od wyroku WSA w Warszawie w sprawie ze skargi R.Ż. na przewlekłość postępowania Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w przedmiocie rozpoznania skargi na przetwarzanie danych osobowych
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Irena Kamińska (spr.) Sędziowie: Sędzia NSA Elżbieta Kremer Sędzia del. WSA Marian Wolanin Protokolant asystent sędziego Aleksander Jakubowski po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 2016 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 maja 2015 r. sygn. akt II SAB/Wa 1002/14 w sprawie ze skargi R.Ż. na przewlekłość postępowania Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w przedmiocie rozpoznania skargi na przetwarzanie danych osobowych oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie strona 1/8

R.Ż. w skardze z dnia 11 października 2014 r. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zarzucił Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych bezczynność i przewlekłe prowadzenie jego sprawy o ochronę danych osobowych.

W uzasadnieniu skargi wskazał, iż w dniu 18 października 2013 r. skierował do GIODO drogą elektroniczną skargę na M. S.A. w Gdańsku, zarzucając mu jako administratorowi danych osobowych bezprawne przetwarzanie danych osobowych skarżącego. Do dnia złożenia skargi do Sądu, organ nie rozpoznał sprawy merytorycznie.

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych w odpowiedzi na skargę wniósł o jej oddalenie.

W uzasadnieniu swojego stanowiska organ odniósł się do meritum skargi na przetwarzanie danych osobowych i wskazał, iż organ jest zobowiązany, zgodnie z treścią art. 77 k.p.a., do wyczerpującego zgromadzenia materiału dowodowego, nadto zobowiązany jest do wykorzystywania instrumentów prawnych określonych w art. 1 ustawy o ochronie danych osobowych, co tłumaczy długotrwałość postępowania.

Wyjaśnił, że pierwsze czynności w związku ze skargą strony, zostały podjęte w dniu 13 stycznia 2014 r., kiedy to zwrócono się do wskazanego w skardze podmiotu, o zajęcie stanowiska w sprawie. Odpowiedź Banku wpłynęła do organu 27 stycznia 2014 r. Tego też dnia organ wystosował do wnioskodawcy pismo, w którym poinformował, że prowadzone jest postępowanie dowodowe. Zapytano też wnioskodawcę, czy chce rozszerzyć swój wniosek na Grupę Handlową M. s.c. w Elblągu.

Dnia 5 marca 2014 r. strona rozszerzyła swą skargę na powyższy podmiot.

Dnia 14 maja 2014 r. zostały przeprowadzone czynności sprawdzające przez pracownika organu.

Pismem z 15 maja 2014 r. organ powiadomił stronę, że nadal wyjaśnia sprawę. Nadto zwrócił się do podmiotu, na który strona rozszerzyła skargę, o zajęcie stanowiska, co nastąpiło 29 maja 2014 r.

Pismem z 30 października 2014 r. organ powiadomił stronę, że w związku z brakami dotyczącymi pełnomocnictwa udzielonego przez Bank osobie, która zajmowała stanowisko w imieniu tego podmiotu, organ zwrócił się do Prezesa Zarządu Banku o dostarczenie dodatkowych dokumentów.

Dnia 24 kwietnia 2015 r. organ wydał decyzję rozstrzygającą sprawę merytorycznie, którą doręczył skarżącemu w dniu 27 kwietnia 2015 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 19 maja 2015 r. o sygn. akt II SAB/Wa 1002/14 stwierdził, że przewlekłość postępowania miała w sprawie miejsce z rażącym naruszeniem prawa, jednocześnie wymierzając Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych grzywnę w wysokości 2000 zł (słownie: dwa tysiące złotych). Ponadto Sąd umorzył toczące się przed nim postępowanie w pozostałym zakresie oraz zasądził od Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych na rzecz skarżącego R.Ż. kwotę 100 zł (słownie: sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Na wstępie uzasadnienia wskazanego Sąd wyjaśnił, iż jakkolwiek skarżący myli pojęcia przewlekłość i bezczynność i nie potrafi rozróżnić tych pojęć, to jednakże wychodząc z zasady określenia pism na podstawie ich treści merytorycznej i sposobu sformułowania zarzutów (nie zaś po tytule danego pisma), to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie skargę R.Ż. potraktował jako skargę na przewlekłość postępowania administracyjnego, prowadzonego przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w sprawie ochrony danych osobowych wnioskodawcy. Wskazał, że za takim zakwalifikowaniem przedmiotowej skargi przemawiało przede wszystkim eksponowanie w niej późnego i nieterminowego działania organu, niepotrzebnych i niczym nieuzasadnionych zwłok w postępowaniu, co wskazuje na zarzut przewlekłości działania organu w rozpatrywaniu sprawy skarżącego.

Strona 1/8