Sprawa ze skargi na postanowienie SKO w przedmiocie przywrócenia terminu do wniesienia odwołania
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Anna Sokołowska, Sędziowie Sędzia WSA Kazimierz Maczewski, Sędzia WSA Ewa Wojtysiak (spr.), Protokolant starszy sekretarz sądowy Lidia Maląg, po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 20 lutego 2014 r. sprawy ze skargi W. T. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie przywrócenia terminu do wniesienia odwołania 1. uchyla zaskarżone postanowienie, 2. stwierdza, że zaskarżone postanowienie nie podlega wykonaniu, 3. zasądza od Skarbu Państwa - Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie na rzecz radcy prawnego P. W. kwotę [...] ([...]) złotych powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Uzasadnienie strona 1/7

Jak wynika z akt rozpoznawanej sprawy, postanowieniem z dnia 14.03.2013 r., , [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze odmówiło zobowiązanemu W. T. przywrócenia terminu do wniesienia odwołania na decyzje Burmistrza z dnia 18.10.2012 r., nr [...] , określająca zobowiązanie podatkowe w podatku od środków transportowych.

W uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia Kolegium wskazało, że wnioskiem z dnia 18 stycznia 2013r. (data wpływu do Urzędu Miasta ) W. T. zwrócił się o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od wymienionej wyżej decyzji Burmistrza tłumacząc, że czynności tej nie mógł dokonać w określonym terminie, ponieważ stan jego zdrowia psychicznego mu to uniemożliwił, co stanowi okoliczność przez niego niezawinioną, na dowód czego przedłożył plik zaświadczeń lekarskich. Jednocześnie z wnioskiem strona złożyła odwołanie.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze, odnosząc się do tego wniosku, przywołało przepis art. 162 Ordynacji podatkowej wskazując, że przepis ten reguluje kwestię przywrócenia terminu do wniesienia odwołania, po czym wskazano, że osoba zainteresowana ma więc uprawdopodobnić brak swej winy w uchybieniu terminowi do wniesienia środka odwoławczego, czyli powinna uwiarygodnić stosowną argumentacją swoją staranność oraz fakt, że przeszkoda do wniesienia odwołania była od niej niezależna i istniała cały czas, aż do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu.

O braku winy w niedopełnieniu obowiązku można mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu przeszkody nie do przezwyciężenia, na co przywołano wyrok NSA z dnia 18 sierpnia 2000 r.,

III SA 1716/99. Taką przeszkodą - zdaniem Kolegium - może być siła wyższa, np. powódź, odcięcie od świata na skutek ataku ostrej zimy oraz niektóre zdarzenia losowe, np. przerwy w komunikacji, poważny wypadek samochodowy, związany z hospitalizowaniem w ostatnich dniach upływu terminu itp. Jakiekolwiek niedbalstwo zainteresowanego dyskwalifikuje możliwość przywrócenia terminu.

Zdaniem Kolegium, w rozpatrywanym przypadku należy stwierdzić, że strona nie wykazała, by przeszkoda do wniesienia odwołania w terminie miała charakter wyjątkowy i przejściowy, wnioskodawca powołuje się na chorobę psychiczną jako przeszkodę. Według Kolegium, nie jest to okoliczność uzasadniająca przywrócenie terminu. Choroba strony może być uznana za okoliczność usprawiedliwiającą niezachowanie terminu tylko wówczas, gdy rzeczywiście uniemożliwia podjęcia czynności procesowej. Sam fakt występowania choroby nie może być potraktowany jako przyczyna usprawiedliwiająca bezczynność strony. Z załączonych zaświadczeń lekarskich wynika, że choroba wnioskodawcy trwa co najmniej od sierpnia 2010 r. - informacja NZOZ "M." w S., zaświadczenie Poradni Zdrowia Psychicznego z 24 maja 2011 r. i trwa nadal, o czym zaświadcza też Poradnia w dniu 10 stycznia 2013r. i recepta z tej samej daty na lekarstwa, które zażywa wnioskodawca. W takiej sytuacji, - jak dalej wskazało Kolegium - jeżeli choroba przeszkadza wnioskodawcy prawidłowo funkcjonować, przejawem należytej staranności w zabezpieczeniu swego interesu byłoby ustanowienie pełnomocnika. Osoba zainteresowana musi bowiem uprawdopodobnić brak swej winy, czyli powinna uwiarygodnić stosowną argumentacją swoją staranność. W rozpatrywanej sprawie Kolegium nie znalazło dowodów uprawdopodabniających brak niezawinionej staranności po stronie wnioskodawcy. Zdaniem kolegium nie wykazał on w sposób wiarygodny, że jego przewlekła i wciąż trwająca choroba mogła być przyczyną niedotrzymania terminu do wniesienia odwołania. W tych okolicznościach faktycznych i prawnych - zdaniem Kolegium - należało odmówić przywrócenia terminu do wniesienia odwołania.

Strona 1/7