Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Joanna Runge - Lissowska /spr./ Sędzia NSA Paweł Miładowski Sędzia del. NSA Zygmunt Zgierski Protokolant Piotr Baryga po rozpoznaniu w dniu 14 kwietnia 2010 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej [...] Sp. z o.o. z siedzibą w P. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 listopada 2008 r. sygn. akt IV SA/Wa 1520/08 w sprawie ze skargi [...] Sp. z o.o. z siedzibą w P. na decyzję Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa z dnia [...] lipca 2008 r. nr [...] w przedmiocie postępowania w związku z wykryciem bakterii oddala skargę kasacyjną
Wyrokiem z dnia 26 listopada 2008 r. sygn. akt IV SA/Wa 1520/08, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę [...] Sp. z .o. z/s w P. na decyzję Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa z dnia [...] lipca 2008 r. nr [...], którą utrzymana została w mocy decyzja Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony i Nasiennictwa dnia [...] kwietnia 2008 r. nr [...]. Decyzją tą Dolnośląski Inspektor stwierdził wygaśnięcie swojej decyzji z dnia [...] lutego 2007 r. nr [...] w sprawie wyznaczenia strefy zagrożenia w związku z wystąpieniem organizmu kwarantannowego oraz postępowania z roślinami, przedmiotami, glebą, podłożem porażonym przez bakterię Clavibacter michiganensis ssp. sepedonicus dla ww. Spółki i wyznaczył dla niej nową strefę zagrożenia oraz nakazał wykonywanie w tej strefie czynności uniemożliwiających rozprzestrzenianie się bakterii.
Decyzje te zostały wydane na podstawie wyników badań laboratoryjnych, wykrywających porażenie bulw ziemniaków ww. bakterią dokonanych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa Wrocław - Laboratorium Wojewódzkie w Bolesławcu. Spółka zarzuciła badaniom niedochowanie staranności gwarantujących obiektywizm wobec usytuowania Laboratorium w strukturze organów Inspekcji a jej zdaniem brak obiektywizmu wykazała w postępowaniu przed sądem powszechnym i domagała się weryfikacji badań przez niezależnie laboratorium.
Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że brak jest podstaw do podważania przydatności dowodowej wyników badań tylko z tego powodu, że wykonane zostały przez laboratorium znajdujące się w strukturze organu administracji, który wydawał rozstrzygnięcie w oparciu o te wyniki badań.
Reprezentowana przez radcę prawnego, [...] Sp. z o.o. wniosła skargę kasacyjną od tego wyroku, domagając się jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania i zarzucając naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a w szczególności art. 2 Konstytucji, art. 6 Konwencji Europejskiej o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, art. 6, 7, 8, 9, 10, 11 a contario art. 24 § 1 pkt 4, art. 77, 78, 79, 80, 81, 84, 85, 86, 89, 90, 95, 107 k.p.a. poprzez oddalenie skargi i utrzymanie w mocy decyzji wydanych na podstawie kwestionowanych przez skarżącą badań laboratorium niemającego przymiotu niezależności od organu rozstrzygającego.
W uzasadnieniu skargi podniesiono, że najistotniejszą przeszkodą dyskwalifikującą możliwość używania wyników badań jest brak niezależności laboratorium od organu prowadzącego postępowanie i brak zaufania do pracowników laboratorium, których postępowania mające cechy szykan, zostały wykazane w postępowaniu przed sądem powszechnym. Opinie zagranicznych laboratoriów wykluczyły występowanie bakterii, zatem niezweryfikowanie wyników badań Laboratorium w Bolesławcu nie może być uznane za rzetelne postępowanie.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie posiada usprawiedliwionych podstaw.
Istota sprawy sprowadza się do tego czy została w niej dokonana prawidłowa ocena dowodu, będącego podstawą rozstrzygnięcia organów.