Sprawa ze skargi na decyzję Komendata Głównego Policji (...) w przedmiocie zezwolenia na działalność ochrony osób i mienia
Tezy

Koncesja na świadczenie usług w zakresie ochrony osób i mienia nie może ograniczać uprawnień koncesjonariusza-pracodawcy do udzielenia upoważnienia do zawierania w jego imieniu umów o pracę z pracownikami.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Spółki Akcyjnej "K" w W. na decyzję Komendata Głównego Policji (...) w przedmiocie zezwolenia na działalność ochrony osób i mienia - uchyla decyzję I i II instancji.

Uzasadnienie strona 1/2

Komendant wojewódzki Policji w S. postanowieniem z dnia 22 marca 1999 r. - wydanym na podstawie art. 106 par. 5 Kpa w zw. z art. 16 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia - zaopiniował pozytywnie wniosek o cofnięcie koncesji Spółce Akcyjnej "K" z siedzibą w W., z miejscem wykonywania działalności w S.

W uzasadnieniu tego postanowienia powołano się na wynik kontroli, która wykazała, że firma nie prowadziła wykazu zatrudnionych pracowników zgodnie z wymogami rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 27 maja 1998 r. w sprawie dokumentacji wymaganej przy prowadzeniu działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia oraz czasu jej przechowywania /Dz.U. nr 69 poz. 458/. Jednocześnie firma nie stosowała się do zaleceń wynikających z treści art. 18 ustawy o działalności gospodarczej, gdyż umowy o pracę i umowy zlecenia były zawierane przez osobę nieuprawnioną przez organ kasacyjny. Na skutek zażalenia złożonego przez "K" SA, sprawę rozpoznawał komendant główny Policji, który postanowieniem z dnia 9 maja 1999 r. powyższe postanowienie utrzymał w mocy. W uzasadnieniu tego orzeczenia zgodzono się z zarzutem strony skarżącej, że komendant wojewódzki Policji w S. nie mógł skutecznie powoływać się na argument, że strona skarżąca prowadziła dokumentację niezgodnie z wymogami rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 27 maja 1998 r. w sprawie dokumentacji (...), skoro w czasie przeprowadzanej kontroli rozporządzenie to jeszcze nie obowiązywało. Tym niemniej sama tylko okoliczność, że umowy o pracę były podpisywane przez osoby nieuprawnione stanowiła wystarczającą przesłankę do wyrażenia opinii zawartej w zaskarżonym postanowieniu.

W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego "K" SA domagała się stwierdzenia nieważności powyższego postanowienia z uwagi na naruszenie art. 30 par. 3 Kpa, bądź jego uchylenia z uwagi na liczne uchybienia organu kontrolnego. Zdaniem strony skarżącej nie dokonano określonych aktów staranności poprzedzających postępowanie kontrolne. W szczególności nie doszło do uprzedniego poinformowania zarządu o wszczęciu postępowania kontrolnego. Poza tym w S. brak było źródłowej dokumentacji kadrowej, która to dokumentacja znajdowała się w aktach spółki w jej siedzibie w W. Nie poinformowano też strony o miejscu i terminie przeprowadzenia dowodu z zeznań świadków i oględzin.

W przedmiotowej sprawie zarząd udzielił dyrektorowi oddziału spółki w S. pełnomocnictwa do dokonywania czynności określonego rodzaju, stanowiąc go tym samym kierownikiem zakładu pracy dla osób zatrudnionych w S. Udzielając tego rodzaju pełnomocnictwa zarząd spółki nie naruszył żadnych przepisów prawa.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga zasługuje na uwzględnienie.

W przedmiotowej sprawie minister spraw wewnętrznych i administracji zwrócił się do komendanta wojewódzkiego Policji w S. pismem z dnia 12 lutego 1999 r. o wydanie opinii na podstawie art. 16 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. 0 ochronie osób i mienia. Strona skarżąca o treści tego pisma została zawiadomiona i w piśmie z dnia 24 lutego 1999 r. przedstawiła komendantowi wojewódzkiemu Policji w S. bardzo obszerne i wyczerpujące stanowisko w tej sprawie. Załączyła również informację o swojej dotychczasowej działalności, a nawet referencje od klientów firmy. Zauważyć przy tym należy, że ani przepis art. 106 par. 2 Kpa, ani też art. 16 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia nie wskazuje, w jakim stadium postępowania należy zwrócić się o zajęcie stanowiska do organu współdziałającego. Przy braku uregulowań w tym zakresie organ prowadzący postępowanie mógł samodzielnie ustalić, w którym momencie sprawa dojrzała do podjęcia współdziałania i wystąpić o zajęcie stanowiska. Zdaniem zaś tego organu dopiero wyniki z kontroli działalności gospodarczej prowadzonej przez stronę skarżącą upoważniały do takiego wystąpienia. W konsekwencji stanowisko organu współdziałającego zostało oparte na stanie faktycznym i prawnym ustalonym przez organ wydający decyzję.

Strona 1/2