Skarga Kazimierza K. na decyzję prezydenta Miasta Stołecznego warszawy w przedmiocie nakazu rozbiórki obiektów budowlanych i na podstawie art. 207 par. 1 i 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Naczelnika Dzielnicy, a także
Tezy

Podstawą dla ustalenia przeznaczenia terenu przy stosowaniu art. 37 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 24 października 1974 r. - Prawo budowlane /Dz.U. nr 38 poz. 229 ze zm./ nie mogą być materiały do planu, które - w rozumieniu art. 48 ust. 4 ustawy z dnia 12 lipca 1984 r. o planowaniu przestrzennym /Dz.U. nr 35 poz. 185 ze zm./ są dopuszczone jedynie jako zastępcza podstawa decyzji dotyczących zagospodarowania i wykorzystania gruntów na obszarach, dla których w ogóle nie ma planu zagospodarowania przestrzennego.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi Kazimierza K. na decyzję prezydenta Miasta Stołecznego warszawy z dnia 11 czerwca 1984 r. w przedmiocie nakazu rozbiórki obiektów budowlanych i na podstawie art. 207 par. 1 i 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Naczelnika Dzielnicy, a także - zgodnie z art. 203 Kpa - zasądził od Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy kwotę złotych sześćset tytułem zwrotu kosztów postępowania na rzecz skarżącego.

Uzasadnienie strona 1/4

Naczelnik Dzielnicy w Warszawie decyzją z dnia 18 marca 1984 r., wydaną na podstawie art. 37 ust. 2 ustawy z dnia 24 października 1974 r. - Prawo budowlane /Dz.U. nr 38 poz. 229 ze zm./ nakazał Kazimierzowi K. rozbiórkę altany drewnianej krytej papą, budynku gospodarczego murowanego krytego papą oraz ogrodzenia, wzniesionych na terenie między osiedlem B. a ul. W. Z uzasadnienia decyzji wynika, że Kazimierz K. zagospodarował działkę o powierzchni około 300 m2, nie mając pozwolenia na budowę ani tytułu prawnego do działki. Teren, którego dotyczy decyzja, jest w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony pod zorganizowane ogrody działkowe.

Po rozpatrzeniu sprawy w trybie odwoławczym, prezydent Miasta Stołecznego Warszawy decyzją z dnia 11 czerwca 1984 r. nr UA-OŚ-A/O-NB/66-M/84 utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję organu pierwszej instancji z uzasadnieniem, że obiekty objęte nakazem rozbiórki zostały wzniesione bez pozwolenia na budowę, na gruncie stanowiącym własność Skarbu Państwa, użytkowanym bez tytułu prawnego oraz kolidują z planem zagospodarowania przestrzennego tego terenu. Organ odwoławczy powołał się na art. 37 ust. 1 pkt 1 i art. 37 ust. 2 ustawy - Prawo budowlane.

Kazimierz K., w zbiorowej skardze użytkowników działek przy osiedlu B., zaskarżył decyzję Prezydenta m.st. Warszawy do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ze skargi wynika, że w 1979 r. użytkownicy działek nabyli od Władysława W. i Władysława K. 25 działek o powierzchni 300 m2 każda. Następnie w czynie społecznym wybudowali około 300 m drogi, umożliwiającej dojazd i dojście do działek. Teren działek splantowano, zniwelowano nieckę zatrzymującą wody opadowe, nawożąc ziemi uprawnej dla podwyższenia poziomu gruntu. W ten sposób przygotowano działki pod uprawę warzyw. W 1981 r. użytkownicy działek dowiedzieli się w Urzędzie Dzielnicowym, że z powodu wysokiego poziomu wód gruntowych teren ten w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony jest pod ogródki działkowe. W lipcu 1982 r. użytkownicy działek wystąpili do Wojewódzkiego Zarządu Związku Działkowców w Warszawie o uwzględnienie ich działalności na omawianym terenie i przydzielenie użytkowanych działek. Ponieważ nie otrzymali odpowiedzi w obowiązującym terminie dwóch miesięcy, jak oświadczają, posadzili drzewa i krzewy, ogrodzili działki, pobudowali altanki i studnie oraz zagospodarowali działki. Około 5 marca 1984 r. przedstawiciele Urzędu Dzielnicowego dokonali inwentaryzacji zagospodarowania budowlanego działek, a następnie użytkownicy działek otrzymali nakazy likwidacji zabudowy. Skarżący i pozostali użytkownicy działek mieli nadzieję, że w toku postępowania związanego z wydaniem nakazami rozbiórki rozpatrzona będzie sprawa z punktu widzenia gospodarczego i społecznego. Oczekiwali, że znajdą się rozwiązania nie powodujące jego marnotrawstwa materiałów, plonów oraz zniszczenia wysiłku ludzkiego, przynoszącego już korzyści społeczne.

W odpowiedzi na skargę Naczelny Architekt Warszawy nie znalazł przesłanek do jej uwzględnienia.

Strona 1/4