W odpowiedzi na skargę, organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, opierając się na dotychczasowej argumentacji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skargę należało uznać za zasadną. Z treści przepisu art. 145 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002r.- prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ( Dz. U. Nr 153, poz. 1270) wynika, że sąd zobowiązany jest uwzględnić skargę i uchylić zaskarżoną decyzję lub postanowienie, jeżeli stwierdzi - naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, - naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego lub też inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Wymienione wyżej naruszenie przepisów postępowania miało miejsce w przedmiotowej sprawie.
Przepis art. 58 § 1 kpa stanowi, że w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobniono, że uchybienie nastąpiło bez jego winy.
Istota sporu sprowadzała się więc do rozstrzygnięcia, czy skarżący w swej prośbie złożonej łącznie z odwołaniem od orzeczenia o umorzeniu postępowania, uprawdopodobnił, że nie ponosi winy w uchybieniu terminu do złożenia tego środka odwoławczego.
W konsekwencji rzeczą organu przy rozstrzygnięciu przedmiotowego zagadnienia było dokonanie analizy twierdzeń jak i dokumentu przedstawionego przez stronę na poparcie stanowiska co do zasadności wniosku.
Tymczasem organ odwoławczy z naruszeniem przepisów art. 7, 77 oraz 107 kpa całkowicie pominął najistotniejszą z punktu widzenia argumentacji strony okoliczność, a mianowicie, jej twierdzenie, że do 21 czerwca 2004r. była ona obłożnie chora.
Organ poddał natomiast swej analizie jedynie ksero recepty, zawierającej informacje lekarza medycyny i pomimo tego, iż - jak sam stwierdził przedmiotowa kserokopia nie stanowi wiarygodnego dowodu z uwagi na to, że nosi ślady podrobienia daty z 20 na 21 czerwca oraz nie posiada parafki potwierdzającej autentyczność poprawki daty, a nadto brak jest oryginału recepty (odpowiedź na skargę) -, oparł się w swym rozstrzygnięciu na treści tejże kopii.
Uznał bowiem, iż zawarte w niej stwierdzenie " trudności w załatwieniu spraw urzędowych", nie wykazuje sytuacji uniemożliwiającej stronie dochowanie terminu.
Powyższe oznacza zaistnienie niedopuszczalnej sytuacji procesowej, polegającej z jednej strony na uznaniu dokumentu niewiarygodnym dowodem, a z drugiej strony poczynienia na podstawie tego dokumentu ustaleń faktycznych, z całkowitym pominięciem dokonania tychże ustaleń w oparciu również o przedstawioną przez stronę argumentację, co pozbawia ją możliwości postawienia zarzutów w stosunku do dokonanej przez organ weryfikacji jej argumentacji.
Tymczasem to argumentacja strony jest najistotniejszą okolicznością, którą organ winien poddać analizie w sprawach dotyczących próśb o przywrócenie terminu. Na stronie ciąży bowiem obowiązek uprawdopodobnienia braku swojej winy. Winna więc ona uprawdopodobnić stosowną argumentacją swoją staranność oraz fakt, że przeszkoda była od niej niezależna i istniała przez cały czas, aż do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu ( powstała w czasie biegu terminu do dokonania czynności procesowej).