Jeśli w sprawie z zakresu pomocy społecznej szczególny dowód w postaci wywiadu środowiskowego nie wyjaśnia wszystkich okoliczności faktycznych niezbędnych do jej rozstrzygnięcia, wówczas poprzez art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej /Dz.U. 1998 nr 64 poz. 414 ze zm./ należy wykorzystać środki dowodowe przewidziane kodeksem postępowania administracyjnego, nie wyłączając ostatecznego dowodu jakim jest przesłuchanie strony.
Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Małgorzaty P. na decyzję Wojewody B. z dnia 1 kwietnia 1998 r. (...) w przedmiocie zasiłku stałego uchyla zaskarżoną decyzję.
Zaskarżoną do sądu administracyjnego decyzją Wojewoda B. utrzymał w mocy decyzję Kierownika Miejsko - Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ł. z dnia 3 marca 1998 r. (...), którą odmówiono Małgorzacie P. przyznania zasiłku stałego.
Wojewoda, w ślad za organem I instancji nie kwestionował, że adresatka decyzji i zarazem odwołująca, jest osobą opisaną w art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej /ówczesny t.j. Dz.U. 1993 nr 13 poz. 60 ze zm. - dalej ustawa o pomocy społecznej/, ale tak samo jak organ I instancji stał na stanowisku, że w sprawie zaszły warunki przewidziane w art. 1 ust. 3 tej ustawy.
Miało to wynikać z faktu, iż ubiegająca się o pomoc nie zamieszkuje w lokalu, w którym jest zameldowana na pobyt stały. W lokalu tym przebywa jej siostra z dwojgiem dzieci. Ona zaś z córką Ewą, urodzoną 12 czerwca 1997 r. zamieszkała u ojca dziecka i prowadzi z nim wspólne gospodarstwo domowe.
Okoliczność wspólnego prowadzenia gospodarstwa domowego z ojcem dziecka - Mateuszem W. ustalono na podstawie jego oświadczenia z 23 lutego 1997 r. Z kolei zaś na podstawie nie określonej bliżej notatki informacyjnej ustalono, że dochody rodziny przekraczają poziom uprawniający do przyznania zasiłku stałego.
Wojewoda w uzasadnieniu swej decyzji zwracał uwagę na treść art. 45 ustawa o pomocy społecznej i stwierdził, iż przepis ten wraz z cytowanym art. 1 ust. 3 nakładał na wnioskodawczynię obowiązek współdziałania z organem I instancji w zbieraniu materiału umożliwiającego ocenę sytuacji materialnej i życiowej wnioskodawczyni. Ta z obowiązku tego nie wywiązywała się, a nawet przeciwnie, utrudniała postępowanie dowodowe poprzez odmowę przedstawienia dowodów dokumentujących dochody konkubina.
Małgorzata P. w skardze do sądu administracyjnego powtarzała swe twierdzenia jakie zgłaszała w toku całego postępowania administracyjnego - począwszy od wniosku o przyznanie zasiłku stałego, jaki złożyła 20 listopada 1997 r.
Pomijając niesporne w sprawie okoliczności - brak własnych dochodów i konieczność sprawowania opieki nad córką Ewą, której stan zdrowia daje uprawnienie do zasiłku pielęgnacyjnego - /art. 14 ust. 3 pkt 1 ustawy z dnia 1 grudnia 1994 r. o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych - Dz.U. 1995 nr 4 poz. 17 ze zm./ - skarżąca twierdziła, iż ustalenia organów obu instancji co do jej sytuacji życiowej nie mają w niczym oparcia.
Od grudnia 1997 r. bowiem nikt z pracowników socjalnych organu I instancji nie kontaktował się z nią, ani nie próbował przeprowadzić z nią wywiadu środowiskowego.
W dwu dalszych pismach procesowych /z dnia 20 czerwca 1998 r. i 17 marca 2000 r./ skarżąca przyznawała, iż sporny zasiłek, a także zasiłki rodzinny i pielęgnacyjny, zostały jej przyznane z dniem 1 czerwca 1998 r. decyzjami organu I instancji z 5 i 8 czerwca 1998 r. Decyzje te jednak nie zaspokajają jej roszczeń, bowiem w okresie od dnia złożenia wniosku, do dnia przyznania jej zasiłku, nie miała środków do życia, utrzymywała się za środki pożyczone od osób fizycznych i dotąd pożyczki te spłaca.