Sprawa ze skargi na postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania w sprawie wykonania określonych robót budowlanych
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Ewa Krawczyk, Sędziowie Sędzia NSA Łucja Franiczek (spr.),, Sędzia WSA Maria Taniewska-Banacka, Protokolant referent Joanna Drożdżał, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 grudnia 2013 r. sprawy ze skargi K. O. na postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. z dnia [...]r. nr [...] w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania w sprawie wykonania określonych robót budowlanych 1. uchyla zaskarżone postanowienie i poprzedzające je postanowienie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w C. z dnia [...] r. nr [...]; 2. orzeka, że zaskarżone postanowienie nie podlega wykonaniu w całości do czasu uprawomocnienia się niniejszego wyroku.

Uzasadnienie strona 1/2

Pismem z dnia 21 stycznia 2013 r. P. C. i K. O. wystąpili do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w C. w sprawie kontroli budowy kanalizacji sanitarnej w C. w ulicy [...], podnosząc że roboty będą wykonywane bez badania geologicznego bezpośrednio przy budynkach nr 2 i 6, co ich zdaniem, stwarza zagrożenie dla istniejącej zabudowy i bezpieczeństwa mieszkańców.

Postanowieniem z dnia [...] r. nr [...] Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w C. działając na podstawie art. 61a kpa, orzekł o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie budowy kanalizacji sanitarnej przy ul. [...] w C. W motywach organ I instancji wskazał, że dla przedmiotowej inwestycji udzielono pozwolenia na budowę (decyzja Starosty [...] z dnia [...] r., zmieniona kolejną decyzją z dnia [...] r.). Inwestycja realizowana jest etapami, lecz nie obejmowała przebudowy kanalizacji w ciągu ul. [...], co ustalono w wyniku kontroli w dniu [...] r. Przedstawiciel inwestora - Gminy C. oświadczył, że roboty na tym odcinku rozpoczną się najwcześniej w marcu 2013 r. po uprzednim przeprowadzeniu badań laboratoryjnych gruntu. W tym stanie rzeczy organ I instancji uznał, że brak podstaw prawnych do ingerencji organów nadzoru budowlanego w świetle art. 83 ustawy - Prawo budowlane, co uzasadnia odmowę wszczęcia postępowania.

W zażaleniu na postanowienie odmowne K. O. i P. C. przyznali, że roboty budowlane nie są obecnie prowadzone. Jednakże powołując się na korespondencję, prowadzoną z przedstawicielem inwestora podnieśli, że od końca października do początku listopada 2012 r. były prowadzone i nagle przerwane roboty ziemne w dalszej części ul. [...] od strony ul. [...], o czym świadczą nasyp ziemny i zdemontowana nawierzchnia (bruk kamienny). W trakcie tych prac przy użyciu maszyny do wykonania robót metodą bezwykopową, doszło do silnych drgań w budynku nr 6, co spowodowało ich wstrzymanie wskutek interwencji mieszkańców. Stąd też, ich zdaniem roboty były prowadzone i zachodzi niebezpieczeństwo w przypadku ich podjęcia. Do zażalenia dołączono materiał fotograficzny wykopów w ul. [...].

Jednakże zaskarżonym postanowieniem zażalenia nie uwzględniono. Utrzymując w mocy postanowienie organu I instancji, [...] Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził bowiem, że odmowa wszczęcia postępowania jest prawidłowa, a zebrany w postępowaniu wstępnym materiał wyjaśniający wystarczający do podjęcia takiego rozstrzygnięcia. W sytuacji, gdy roboty budowlane objęte pozwoleniem na budowę, nie zostały jeszcze rozpoczęte, nie ma przedmiotu postępowania.

Zdaniem organu II instancji, zarzuty zawarte w zażaleniu, jak i we wniosku o wszczęcie postępowania koncentrują się na przyjętych w zatwierdzonej dokumentacji rozwiązaniach architektoniczno-technicznych, co nie może być przedmiotem działań organów nadzoru budowlanego.

W skargach do sądu administracyjnego K. O. i P. C. zanegowali twierdzenia organu odwoławczego co do faktu nieprowadzenia żadnych robót budowlanych przy realizacji kanalizacji sanitarnej, bowiem przedłożona przez nich korespondencja z inwestorem jednoznacznie dowodzi, że roboty te rozpoczęto i nagle przerwano. Skarżący ponowili też zapytanie, czy projekt budowlany przewidywał zabezpieczenie istniejącej zabudowy mieszkalnej.

Strona 1/2