Sprawa ze skargi na decyzję Wojewody Ś. w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie o zatwierdzenie projektu budowlanego i udzielenie pozwolenia na budowę
Tezy

1. Organizacje społeczne, których celem statutowym jest ochrona środowiska, jako że działają w szeroko rozumianym interesie społecznym, korzystają ze szczególnej legitymacji procesowej w tej materii. Przeto, bez wątpliwej potrzeby odwoływania się do treści art. 31 par. 1 Kpa w kwestii interesu społecznego, wypadnie zważyć, iż na wspomniany interes prawny innych osób, warunkujący legitymację skargową organizacji społecznych, może składać się interes bliżej niesprecyzowanego nawet kręgu osób, w szczególności zamieszkujących dany teren, z których każda może mieć interes prawny w sprawach z zakresu ochrony środowiska, realizowany wszak przez działalność wyspecjalizowanych organizacji społecznych. Jeżeli więc działanie takiej organizacji następuje w ich interesie, nadto mieści się w ramach statutowej jej działalności, to niepodobna odmówić takiej organizacji przymiotu strony w postępowaniu sądowoadministracyjnym.

2. Organizacja społeczna może domagać się dopuszczenia jej do udziału w postępowaniu administracyjnym na prawach strony także dopiero na etapie postępowania odwoławczego, a jeżeli zostanie dopuszczona, wówczas wniesione odwołanie, o ile zachowuje wymogi formalne, podlega merytorycznemu rozpatrzeniu.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Anny Podsiadło sprawy ze skargi Stowarzyszenia "Z." w K. na decyzję Wojewody Ś. z dnia 23 listopada 2000 r., (...) w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie o zatwierdzenie projektu budowlanego i udzielenie pozwolenia na budowę - uchyla zaskarżoną decyzję, (...).

Uzasadnienie strona 1/4

Postępowanie, w którym zapadła zaskarżona decyzja, zostało wszczęte w dniu 30 sierpnia 2000 r., na skutek wniosku Zakładów Mięsnych M. M. D. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. z dnia 14 sierpnia 2000 r., w uwzględnieniu którego Prezydent Miasta S. decyzją z dnia 27 września 2000 r., opartą m.in. na przepisach art. 28, art. 33 ust. 1, art. 34 ust. 4 i art. 36 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane /Dz.U. nr 89 poz. 414 ze zm./, zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę podczyszczalni ścieków dla budowanych przez wnioskodawczynię zakładów mięsnych w S. Decyzja nie zawierała uzasadnienia. Doręczono ją stronom postępowania oraz Stowarzyszeniu "Z." w K., którego uprzednio zawiadomiono o wszczęciu postępowania.

Organizacja ta zaskarżyła powyższą decyzję odwołaniem, w którym - powołując się na przymiot wynikający z art. 31 par. 1 i 2 Kpa - podniosła uciążliwość i szkodliwość przedmiotowej inwestycji dla środowiska. Odwołanie nie zawierało bliższego uzasadnienia, w tym zarzutów przeciwko decyzji organu pierwszej instancji ani wniosków co do kierunku jego rozpatrzenia.

Zaskarżoną decyzją, na podstawie art. 138 par. 1 pkt 3 Kpa, Wojewoda Ś. umorzył postępowanie odwoławcze. W jego opinii odwołujący się nie nabył praw strony w postępowaniu, w którym zapadła kwestionowana decyzja, zachodzi zatem niedopuszczalność odwołania z przyczyn podmiotowych, której konsekwencją jest umorzenie postępowania odwoławczego. Wniosek ten organ wyprowadził z faktu braku wystąpienia o dopuszczenie do udziału w postępowaniu i z braku wydania stosownego postanowienia w tej materii. Skoro zatem Stowarzyszenie to nie uczestniczyło w postępowaniu na prawach strony, to nie służy mu prawo do wniesienia odwołania. Co do doręczenia zawiadomienia o wszczęciu postępowania i decyzji wydanej w pierwszej instancji, organ ten zważył, iż czynności tych dokonano w trybie art. 100 ust. 2 ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, przesyłając owo zawiadomienie i decyzję do wiadomości tej organizacji.

W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego skarżący domagał się uchylenia powyższego rozstrzygnięcia, zarzucając mu uchybienie przepisom procedury oraz przepisom prawa materialnego. Naprowadził na wadliwość przekonania o braku służącego im przymiotu strony w postępowaniu, powołując się na uznanie go przez organ pierwszej instancji za stronę wszystkich postępowań w zakresie inwestycji mogących pogorszyć stan środowiska, toczących się przed tym organem, a to na mocy - bliżej niesprecyzowanego - pisma do niego skierowanego. W sferze materialnoprawnej wskazano na wadliwość pozwolenia na budowę oraz uciążliwość przedmiotowej inwestycji dla środowiska, bez bliższej motywacji tego stanowiska.

Odpowiadając na skargę organ drugiej instancji wniósł o jej oddalenie, podtrzymując dotychczasową argumentację.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:

skarga musiała odnieść skutek, gdyż zaskarżona decyzja, jako przedwczesna, narusza przepisy prawa procesowego w stopniu mającym wpływ na wynik sprawy. W pierwszym rzędzie godzi się wszak zwrócić uwagę, że Naczelny Sąd Administracyjny dokonując, z mocy art. 21 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym /Dz.U. nr 74 poz. 368 ze zm./, kontroli zgodności z prawem poddanych jego kognicji aktów administracyjnych, czyli badając czy nie uchybiają one przepisom prawa materialnego lub procesowego w sposób uzasadniający ich wzruszenie, stosownie do brzmienia art. 51 tej ustawy, nie jest związany granicami skargi. Oznacza to, iż z urzędu uwzględnia również zarzuty nie wskazane w skardze. Tak się stało w niniejszej sprawie.

Strona 1/4