Sprawa ze skargi na decyzję Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w przedmiocie : odmowy nałożenia obowiązku wykonania czynności
Sentencja

Sygnatura akt: II SA/Ke 375/05 W Y R O K W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 stycznia 2006 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Teresa Kobylecka, Sędziowie: Sędzia WSA Renata Detka (spr.), Asesor WSA Sylwester Miziołek, Protokolant: Referent stażysta Sebastian Styczeń, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 stycznia 2006 r. sprawy ze skargi S. i S. małż. K. na decyzję Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia [...] numer [...] w przedmiocie : odmowy nałożenia obowiązku wykonania czynności I. uchyla zaskarżoną decyzję i utrzymaną nią w mocy decyzję organu I instancji, II. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu do chwili uprawomocnienia się wyroku.

Uzasadnienie strona 1/3

II SA/Ke 375/05

U Z A S A D N I E N I E

Decyzją z dnia [...] na podstawie art. 51 ust. 1 pkt 2, 81 ust. 1 pkt 2 i art. 83 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w S. odmówił nałożenia obowiązku wykonania określonych czynności na A. i E. R., w celu doprowadzenia do stanu zgodnego z przepisami wybudowanego budynku mieszkalnego położonego na działce w miejscowości P., gmina Ł.

Organ ustalił, że przedmiotowy budynek został wybudowany w latach 1974-1975 na podstawie pozwolenia na budowę. W trakcie realizacji inwestor odstąpił od warunków pozwolenia, zmieniając lokalizację budynku i jego gabaryty, jednak nie naruszył przez to obowiązujących wówczas przepisów

( a konkretnie zarządzenia Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 29 czerwca 1966 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego ), a tym samym brak jest podstaw do nakazania zmian i przeróbek doprowadzających do stanu zgodnego z tym przepisami.

Rozpoznając odwołanie od tego rozstrzygnięcia wniesione przez S.

i S. małżonków K., Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego utrzymał zaskarżoną decyzję w mocy.

W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia organ II instancji podniósł, że odstąpienie przez inwestora od warunków udzielonego pozwolenia na budowę polegało na dobudowaniu od strony zachodniej ganku, w wyniku czego całkowite wymiary budynku wynoszą 14m x 9,90m, zamiast projektowanych 11,95m x 9,55m oraz usytuowaniu go w odległości 0,5 m od granicy wschodniej, zamiast bezpośrednio przy tej granicy. Nie naruszone zostały jednak przepisy obowiązujące w dacie budowy. Przepis § 20 ust. 14 zarządzenia z 1966 r., powoływanego już przez organ I-szej instancji określał, że w razie, gdy wymaga tego prawidłowa zabudowa sąsiadujących ze sobą nieruchomości i zachowane zostaną obowiązujące odległości pomiędzy budynkami, właściwy organ nadzoru budowlanego może zezwolić na usytuowanie budynków na granicy nieruchomości albo w odległości 1 m. od granicy. Dlatego odmowa nałożenia obowiązków jest zasadna, gdyż odstępstwa od projektu nie naruszają przepisów, o jakich mowa wyżej.

Odpowiadając na zarzuty zawarte w odwołaniu organ podniósł, że nie można potwierdzić, aby inwestor nie zachował odległości przedmiotowego budynku od ulicy, która została zachowana - co wynika z porównania szkicu sytuacyjnego stanowiącego załącznik do decyzji o pozwoleniu na budowę oraz stanu obecnego. Usytuowanie zaś obiektu w odległości 0,5 m. od granicy ze skarżącymi w niczym nie pogarsza użytkowania ich działki. Sprawa planowanej przez inwestora nadbudowy tego budynku nie jest natomiast przedmiotem niniejszego postępowania.

Skargę od powyższego rozstrzygnięcia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie złożyli S. i S. małżonkowie K. podnosząc, że zaskarżona decyzja "zawiera fałszywe dane takie jak że odległość narożnika północno-wschodniego budynku od pobocza drogi wynosi 9,5 m." Odległość ta zachowana jest bowiem "dopiero prawa w połowie długości tego budynku". Inwestor realizując obiekt z odstępstwami od projektu pogorszył sposób użytkowania budynku skarżących, ponadto czyni starania o nadbudowę domu. Podkreślili także, że inwestor samowolnie odsunął się od granicy o pół metra oraz przekroczył powierzchnię zabudowy. Nie posiadając ściany oddzielenia przeciwpożarowego, budynek stanowi zagrożenie bezpieczeństwa użytkowania należącego do skarżących obiektu mieszkalnego. Ponadto usytuowanie go jest sprzeczne z obecnie obowiązującym prawem budowlanym. Skarżący zakwestionowali także legalność wydanego dla inwestora pozwolenia na budowę oraz jakość zastosowanych przez niego materiałów na pokrycie dachu.

Strona 1/3