Sprawa ze skargi na decyzję SKO w K. w przedmiocie zmiany stanu wody na gruncie
Uzasadnienie strona 5/5

Trafnie organ odwoławczy wskazał na brak wyjaśnienia sprzeczności między ustaleniami faktycznymi, pominięciem niektórych dowodów oraz opieraniem się przez organ I instancji na przypuszczeniach, zwłaszcza w odniesieniu co do przyczyn odnośnie podłoża na działce nr[...] oraz skutecznego powstrzymywania napływu wody poprzez fundament muru oporowego między działkami nr [...] i [...].

Reasumując, stwierdzić należy, iż zarzuty skargi odnośnie naruszenia art.7 oraz art.80 k.p.a. nie są uzasadnione. Wbrew wywodom skargi podzielić należy ocenę SKO w K., że sprawa nie została dostatecznie wyjaśniona przez organ I instancji.

Nie zasługuje także na uwzględnienie zarzut naruszenia art.62 k.p.a.. Źródłowy wniosek został także sygnowany, oprócz R. i M. F., również przez M. G. i K. Z. Pismo to opatrzone jest dwoma podpisami, niewątpliwe jeden z nich to podpis R. F., rolą organu I instancji było wyjaśnienie jaki podmiot złożył drugi podpis pod wnioskiem. O ile byłby to podpis M. G. z racji podnoszonego przez strony szerszego oddziaływania następstw podsypania działek w tym rejonie, słusznie organ odwoławczy zwrócił uwagę, by sprawę rozpatrzyć w jednym postępowaniu. Art.62 k.p.a. stanowi, iż w sprawach, w których prawa lub obowiązki stron wynikają z tego samego stanu faktycznego oraz z tej samej podstawy prawnej i w których właściwy jest ten sam organ administracji publicznej, można wszcząć i prowadzić jedno postępowanie dotyczące więcej niż jednej strony. SKO w Kr. w odpowiedzi na skargę wyjaśniło, iż odrębną decyzją uchyliło decyzję Prezydenta Miasta K., którą rozstrzygano odrębnie sprawę odnośnie działki M. G. i K. Z.

Nietrafny jest zarzut naruszenia art.122 ust.1 pkt 1 Upw, kolegium przyznało iż błędnie przytoczyło ten przepis, błąd dotyczyć miał omyłkowego zacytowania oznaczenia przepisu, w rzeczywistości organ odwoławczy chciał powołać się na dyspozycję art.122 ust.1pkt 2 Upw. Naruszenie to, w aspekcie wydania decyzji kasacyjnej, opierającej się na normie art.138 § 2 k.p.a., nie ma jednak wpływu na wynik sprawy sądowo-administracyjnej, w tym więc znaczeniu nie stanowi przesłanki do uwzględnienia skargi na podstawie art.145 § 1 pkt 1 lit. a Pppsa.

Nietrafny jest także zarzut naruszenia art. 29 ust.1 pkt 1 Upw. Powołany w skardze przepis zakazuje właścicielowi gruntu zmieniać stan wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł - ze szkodą dla gruntów sąsiednich. SKO w K. w istocie nie przesądziło sposobu rozstrzygnięcia sprawy, skoro wywiodło wyłącznie, iż materiał dowodowy jest niedostateczny, aby rozstrzygnąć sprawę prowadzoną na podstawie cyt. przepisu prawa materialnego.

Okolicznością, która nie została wyeksponowana przez SKO w K., a którą Sąd uznaje za dodatkową przesłankę przemawiającą za legalnością zaskarżonej decyzji, jest sprzeczne z dyspozycją przepisu prawa materialnego, sformułowane rozstrzygnięcie w decyzji I instancji. Art.29 ust.3 Upw stanowi, że jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom. Prezydent Miasta K. prowadząc postępowanie w trybie art.29 Upw uprawniony był zatem, aby w drodze decyzji administracyjnej, o ile uznał, że zachodzi stan faktyczny objęty hipotezą powyższej normy, nakazać właścicielowi przywrócenie stanu poprzedniego (w takiej sytuacji należało ustalić tzw. stan poprzedni, tj. stan sprzed dokonanych zmian stanu wody na gruncie) ewentualnie mógł nakazać wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom. Jeżeli organ doszedłby do wniosku, że zmiany stanu wody na gruncie nie wpływają szkodliwie na grunty sąsiednie, to winien dać temu wyraz w decyzji odmawiającej wydania powyższych nakazów, nie zaś jak miało to miejsce w przedmiotowej sprawie, stwierdzać iż nie nastąpiły zmiany stanu wody na gruncie. Takiego rozstrzygania sprawy nie przewiduje norma art.29 ust.3 Upw, z tego względu zasadnym było wyeliminowanie przez organ odwoławczy wadliwego pod względem zgodności z prawem materialnym, rozstrzygnięcia Prezydenta Miasta K.

Decyzja kasacyjna kolegium nie zamyka drogi do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy, nie przesądzając kierunku takiego rozstrzygnięcia. Zdaniem Sądu skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia z uwagi na powyższe uchybienia miało oparcie w treści art.138 § 2 k.p.a..

Biorąc powyższe pod uwagę, działając na podstawie art.151 Ppsa orzeczono, jak w sentencji wyroku.

Strona 5/5