Sprawa ze skargi na decyzję Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w przedmiocie odmowy przyznania uprawnień do świadczenia pieniężnego
Sentencja

Dnia 14 czerwca 2013 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi - Wydział II w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Renata Kubot-Szustowska Sędziowie Sędzia WSA Sławomir Wojciechowski (spr.) Sędzia WSA Arkadiusz Blewązka Protokolant specjalista Dominika Janicka po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 czerwca 2013 roku sprawy ze skargi B. G. na decyzję Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia [...] nr [...] w przedmiocie odmowy przyznania uprawnień do świadczenia pieniężnego 1) uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia [...] Nr [...], 2) nakazuje zwrócić z funduszu Skarbu Państwa - Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi skarżącemu B. G. kwotę 100 (sto) złotych, uiszczoną tytułem wpisu sądowego w dniu 6 maja 2013 roku i zaewidencjonowaną pod poz. [...]. a.bł.

Uzasadnienie strona 1/5

Decyzją z dnia [...] nr [...] Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 w związku z art. 127 § 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2000r., Nr 98, poz. 1071 ze zm. - w dalszej części uzasadnienia jako k.p.a.) i art. 2 pkt 2 lit. a ustawy z dnia 31 maja 1996r. o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich (Dz.U. Nr 87, poz. 395 ze zm. - dalej jako ustawa), po rozpoznaniu wniosku B. G. o ponowne rozpatrzenie sprawy, utrzymał w mocy decyzję własną z dnia [...] nr [...] o odmowie przyznania uprawnienia do świadczenia pieniężnego z tytułu deportacji do pracy przymusowej.

Jak wynika z akt sprawy, decyzją z dnia [...] Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych odmówił B. G. przyznania wnioskowanego uprawnienia, stwierdzając, iż wysiedlenie z miejsca zamieszkania w czasie wojny nie stanowi represji w rozumieniu ustawy, w ustalonym stanie faktycznym nie ma podstaw aby mówić o deportacji, która jest wskazana jako przesłanka przyznania wnioskowanego świadczenia pieniężnego.

We wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy B. G. podkreślił, iż miejscowość S. została w całości wysiedlona a mieszkańcy rozproszeni po całej ojczyźnie i poza nią. Opisał, iż w nocy do gospodarstw rodziców wkroczyli Niemcy i w ciągu godziny rodzina musiała się spakować i opuścić dom. Na terenie rodzinnej miejscowości powstał poligon. Dodał, iż jak wynika z zeznań świadka E. L. rodzina musiała pracować przymusowo na rzecz niemiecką, praca była wykonywana pod przymusem od świtu do nocy bez żadnego wynagrodzenia. Po powrocie do rodzinnego domu zastali zgliszcza, na koniec strona dodała, iż odległość deportacji, w tym wypadku 12 km, pozostaje bez znaczenia w świetle ustawy.

Przywołaną na wstępie decyzją z dnia [...] Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, po ponownym rozpoznaniu sprawy, rozstrzygnął o utrzymaniu w mocy decyzji własnej z dnia [...].

W uzasadnieniu organ wyjaśnił, przywołując brzmienie art. 2 ustawy, iż ustawodawca przewidział pewien ograniczony zakres rekompensaty dla konkretnie ustalonych grup ofiar, z tytułu ściśle określonych rodzajów represji. I dla wydania pozytywnego rozstrzygnięcia konieczne jest łączne wystąpienie przesłanek tj. ustalenie, że wnioskodawca został deportowany do pracy przymusowej w granicach terytorium państwa polskiego sprzed dnia 1 września 1939 roku lub z tego terytorium na terytorium III Rzeszy i terenów przez nią okupowanych w okresie wojny w latach 1939-1945 oraz, że praca była wykonywana w warunkach deportacji przez okres co najmniej 6 miesięcy. Kierownik wskazał, iż analiza zgromadzonych w sprawie dokumentów, nie pozwala na zakwalifikowanie wnioskodawcy jako podmiotu uprawnionego z art. 2 ustawy. Kierownik wskazał, iż jak wynika z dokumentów sprawy rodzina strony przed wysiedleniem mieszkała w S., następnie została wysiedlona do miejscowości W., potwierdza to m.in. ankieta strony złomna w 1958r. do powiatowego biura dowodów osobistych. Strona podała, iż wysiedlenie miało miejsce w październiku 1940r. i było związane z budowa poligonu. Wnioskodawca złożył nadto oświadczenie J. L., który oświadczył, iż po wysiedleniu rodziny G. pracował w W., w gospodarstwie zarządzanym przez Niemca, a które należało kiedyś do ojca świadka W. L. Dodatkowo strona dołączyła pismo Archiwum Państwowego w Łodzi z dnia 12 stycznia 2012r., które potwierdza istnienie gospodarstwa W. L., lecz nie wspomina nic o niemieckim nadzorze nad tym gospodarstwem. We wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy wnioskodawca dodatkowo wskazał, iż rodzinna miejscowość S. była wyznaczona jako miejsce budowy poligonu i wszyscy mieszkańcy zostali wysiedleni, co potwierdza zaświadczenie Archiwum z dnia 8 sierpnia 2012r., niemniej dotyczy ono wysiedlenia z dnia 28 października 1941r.. Z uwagi na te rozbieżności organ przesłuchał stronę oraz zwrócił się do IPN, w odpowiedzi pismem z dnia 28 września 2012r. IPN przesłał dokumenty dotyczące wysiedlenia z dnia 27 listopada 1941r. osób, które były wywiezione do Niemiec na roboty. Świadek zaś potwierdził swoje wcześniejsze oświadczenia i dodał, iż G. mieszkali w W. w opuszczonym domu po wysiedlonej rodzinie Ś. Kierownik stwierdził, iż jakkolwiek nie budzi wątpliwości fakt wykonywania przez stronę pracy w gospodarstwie ojca świadka, W. L., to brak jest podstaw do twierdzenia, iż praca ta połączona była z wyrwaniem i odizolowaniem od dotychczasowego środowiska, a następnie życiem w otoczeniu wrogości i wyobcowania, pamiętać trzeba, iż rodzina nie została rozdzielona.

Strona 1/5