Sprawa ze skargi na decyzję Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w przedmiocie odmowy przyznania świadczenia w drodze wyjątku
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Przemysław Szustakiewicz (spr.) Sędziowie WSA Andrzej Kołodziej Sławomir Antoniuk Protokolant Sekretarz sądowy Sylwia Mikuła po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 stycznia 2011 r. sprawy ze skargi A. L. - przedstawiciela ustawowego małoletnich K., R. i D. L. na decyzję Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia [...] czerwca 2009 r. nr [...] w przedmiocie odmowy przyznania świadczenia w drodze wyjątku 1. uchyla zaskarżoną decyzję, 2. zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości, 3. przyznaje ze środków budżetowych Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na rzecz adw. A. R. kwotę 420 zł (słownie: czterysta dwadzieścia złotych) oraz kwotę 96,60 zł (słownie: dziewięćdziesiąt sześć złotych i 60/100) stanowiącą 23% podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej przed sądem pierwszej i drugiej instancji udzielonej z urzędu.

Uzasadnienie strona 1/6

Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 22 października 2010 r., sygn. akt I OSK 1164/10 uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 marca 2010 r., sygn. akt II SA/Wa 1415/09 w sprawie ze skargi A. L. przedstawicielki ustawowej małoletnich K., R. i D. L. na decyzję Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia [...] czerwca 2009 r. nr [...] w przedmiocie odmowy przyznania świadczenia w drodze wyjątku.

W uzasadnieniu NSA podniósł, że:

Decyzją z dnia [...] czerwca 2009 r. nr [...] Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych utrzymał w mocy poprzednią decyzję z dnia [...] kwietnia 2009 r., którą odmówił A. L., reprezentującej małoletnie dzieci, przyznania renty rodzinnej po zmarłym ojcu W. L.. Uzasadniając swoją decyzję, organ podniósł, że prawo do świadczeń w drodze wyjątku, przewidzianych w art. 83 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) jest pochodną uprawnień przysługujących osobie zmarłej. W związku z tym w pierwszej kolejności bada się, jakie uprawnienia przysługiwałyby osobie zmarłej oraz czy nieuzyskanie przez nią uprawnień do świadczeń na zasadach ogólnych było spowodowane szczególnymi okolicznościami w postaci trudnych do przezwyciężenia przeszkód, zdarzeń lub trwałych stanów, na które osoba ubezpieczona nie miała wpływu. Z akt sprawy wynika zaś, że ojciec dzieci na przestrzeni 43 lat życia posiadał łącznie 8 lat, 3 miesiące i 19 dni okresów składkowych i nieskładkowych, a taki staż ubezpieczeniowy jest nieadekwatny do jego wieku. Z przebiegu ubezpieczenia ojca dzieci wynika, że w okresach od 4 kwietnia 1980 r. do 7 lutego 1982 r., od 25 maja 1989 r. do 19 grudnia 1990 r., od 8 kwietnia 1991 r. do 31 stycznia 1995 r. i od 1 maja 1998 r. do [...] stycznia 2007 r., czyli do dnia śmierci nie podejmował on zatrudnienia, ani też innej działalności objętej ubezpieczeniem. Ponadto we wskazanych okresach nie była wobec niego orzeczona jakakolwiek niezdolność do pracy, zatem niespełnienie warunków do świadczenia na zasadach ogólnych nie było następstwem zdarzeń o charakterze szczególnym. Stan zdrowia ojca dzieci był opiniowany przez lekarzy - biegłych sądowych: [...], [...] oraz [...], którzy stwierdzili, że nie był on przed dniem [...] października 1999 r. częściowo ani całkowicie niezdolny do pracy. Jednocześnie organ wyjaśnił, że przy rozpatrywaniu uprawnień do renty rodzinnej ocenie podlegała również sytuacja materialna, z tym, że nie mogła ona stanowić jedynego kryterium przesądzającego o przyznaniu świadczenia w drodze wyjątku. Zatem podnoszone przez A. L. trudne warunki materialne nie stanowią wystarczającego uzasadnienia do przyznania prawa do świadczenia w drodze wyjątku.

Powyższa decyzja stała się przedmiotem skargi A. L. działającej w imieniu swoich małoletnich dzieci do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Skarżąca zarzuciła przy tym, że w przedmiotowej sprawie nigdy nie zasięgnięto opinii lekarza [...], który mógłby jednoznacznie określić stan [...], w jakim znajdował się jej mąż i który w konsekwencji doprowadził do jego [...]. Mąż zostawił rodzinę w rozpaczliwej sytuacji materialnej, a skarżąca z racji opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem nie może podjąć pracy zarobkowej. Skarżąca dodała również, że zmarły nie leczył się wskutek zaniedbania i z tego samego powodu nie starał się o rentę inwalidzką.

Strona 1/6