Sprawa ze skargi na bezczynność Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w powiecie głubczyckim w przedmiocie rozpoznania wniosku o zmianę pozwolenia na wznowienie robót budowlanych
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Elżbieta Naumowicz Sędziowie Sędzia WSA Ewa Janowska (spr.) Sędzia WSA Elżbieta Kmiecik Protokolant Sekretarz sądowy Agnieszka Jurek po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 11 lutego 2015 r. sprawy ze skargi L. B. na bezczynność Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w powiecie głubczyckim w przedmiocie rozpoznania wniosku o zmianę pozwolenia na wznowienie robót budowlanych 1) zobowiązuje Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w powiecie głubczyckim do rozpatrzenia wniosku skarżącego L. B. z dnia 25 września 2014 r., 2) stwierdza, że bezczynność organu nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa, 3) zasądza od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w powiecie głubczyckim na rzecz skarżącego L. B. kwotę 100 (sto) złotych, tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie strona 1/5

L. B. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu skargę na bezczynność Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w powiecie głubczyckim (dalej również jako PINB) w przedmiocie rozpoznania wniosku o zmianę pozwolenia na budowę. W uzasadnieniu skargi podał, iż wnioskiem z dnia 25 września 2014 r. zwrócił się do PINB w powiecie głubczyckim o zmianę decyzji tego organu, w zakresie rozwiązań instalacji gazowej. Po upływie 11 dni od złożenia wniosku organ pierwszoinstancyjny, działając na podstawie art. 36 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca

1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267 ze zm.- zwanej dalej K.p.a.) zawiadomił stronę o braku możliwości załatwienia sprawy w ustawowym terminie i ustalił nowy termin na 14 dni od daty zwrotu akt sprawy przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego (dalej również jako GINB).

Skarżący wyjaśnił, że w sprawie niezałatwienie wniosku wniósł "skargę" do Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (dalej również jako OWINB), którą organ ten uznał za niezasadną, stwierdzając, iż nie ma możliwości załatwienia wniosku bez dokumentów, które znajdują się w posiadaniu GINB w Warszawie. W przekonaniu skarżącego, postępowanie prowadzone przez GINB pomimo, iż dotyczy weryfikacji decyzji PINB w trybie nadzwyczajnym, nie powinno mieć wpływu na prawo do zmiany decyzji i realizacji obiektu budowlanego w sposób odmienny od pierwotnie zaprojektowanego. Zmiana ta dotyczyła bowiem wewnętrznej instalacji gazowej, zaś jej realizacja jest niezbędna do wywiązania się z umowy zawartej z zakładem gazowniczym. Jednocześnie wskazał, iż w każdej chwili może udostępnić organowi zarówno decyzję, jak i zatwierdzony nią projekt budowlany. Podkreślił także, iż z uwagi na toczące się postępowanie nieważnościowe będzie zmuszony oczekiwać około 5 miesięcy na wydanie przez PINB w powiecie głubczyckim stosownej decyzji.

W końcowym fragmencie skargi skarżący, zakwestionował podanie przez organ, terminu załatwienia sprawy zgodnie z art. 36 K.p.a., zależnego od uprzedniego zwrotu akt sprawy przez inny organ. W odpowiedzi na skargę Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w powiecie głubczyckim, powołując się na przepis art. 58 § 1 pkt 6 w związku z art. 52 § 1 i 2 P.p.s.a., wniósł o odrzucenie skargi jako wniesionej przed wyczerpaniem środków zaskarżenia, ewentualnie o jej oddalenie jako niezasadnej. Uzasadniając odrzucenie skargi wskazał, iż w sprawie bezczynności organu administracji, czyli na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35 K.p.a., w przepisach szczególnych, ustalonym w myśl art. 36 K.p.a. lub na przewlekłe prowadzenie postępowania stronie służy na zasadzie art. 37 §1 K.p.a. zażalenie do organu wyższego stopnia. Przed wniesieniem skargi strona winna zatem uprzednio skorzystać z tego środka zaskarżenia.

Tymczasem skarżący skierował do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu pismo z dnia 9 października 2014 r. zatytułowane "skarga", nie powołując się na przepis art. 37 § 1 K.p.a. Z kolei, WINB pismem z dnia 15 października 2014 r., nr [...], zawiadomił skarżącego na podstawie art. 237 § 3 K.p.a., że skarga jest w tym zakresie nieuzasadniona, nie odnosząc się do art. 37 K.p.a. jako podstawy swojego działania. Zdaniem organu, skoro skarżący nie wniósł środka, o którym mowa w art. 141- 144 K.p.a., a WINB nie rozpatrzył go w tym trybie, skarga winna podlegać odrzuceniu. W dalszej kolejności organ wyjaśnił, iż z inicjatywy skarżącego toczy się postępowanie przed Głównym Inspektorem Nadzoru Budowlanego, dotyczące odwołania od decyzji WINB z dnia 22 września 2014 r., nr [...], odmawiającej stwierdzenia nieważności decyzji PINB nr [...]o pozwoleniu na budowę. W związku z tym postępowaniem, w dniu 3 października 2014 r., za pismem nr [...], na żądanie WINB przesłano akta sprawy dotyczące tegoż postępowania. Akcentowano, że organ administracji nie może wydać decyzji nie dysponując aktami, gdyż nie będzie w stanie wszechstronnie rozpatrzyć i ocenić materiału dowodowego, a także zapewnić stronie, na etapie bezpośrednio poprzedzającym wydanie rozstrzygnięcia, czynnego udziału w postępowaniu, w tym wypowiedzenia się co do zebranych dowodów. Argumentowano, że nie można bazować na wyrywkowo udostępnianych przez stronę materiałach postępowania. Nadmieniono, iż pismem z dnia 14 października 2014 r., nr [...], PINB w powiece głubczyckim zwrócił się do GINB o wypożyczenie akt sprawy, których nie udało się uzyskać. Odnosząc się do kwestii wyznaczonego terminu rozpoznania sprawy organ stwierdził, iż posłużenie się, odbiegającą od standardowej metody, określania go datą kalendarzową lub terminem wyrażonym w dniach, tygodniach lub miesiącach, to termin ten został oznaczony precyzyjnie. Powiązanie rozpatrzenia wniosku od niezależnej od organu i weryfikowalnej okoliczności zwrotu akt przez GINB, oznacza, iż nie można uznać tej metody za wybieg, uzasadniający dowolne przedłużanie terminu rozpatrzenia sprawy. W przekonaniu PINB, najistotniejsze jest posiadanie przez stronę orientacji co do terminu merytorycznego załatwienia sprawy. Na rozprawie skarżący popierał skargę i wywody w niej zawarte. Akcentował, że nadal nie może wykonać instalacji gazowej w związku, z czym poniósł już duże koszty. Oświadczył również, że do wydawanych decyzji o pozwoleniu na budowę organ dołączył niewłaściwy projekt, oraz że wskutek wadliwego działania organu, wszczęte postępowanie jest przedłużane i mnożone są decyzje o pozwoleniu na budowę.

Strona 1/5