Sprawa ze skargi na decyzję Prezydenta Miasta (...) w przedmiocie pozwolenia na budowę na skutek rewizji nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego (...) od wyroku NSA w Warszawie IV SA 1328/9
Tezy

Prawo dysponowania nieruchomością na cele budowlane powstaje na podstawie umowy o oddaniu gruntu w użytkowanie wieczyste, mimo iż prawo to nie zostało ujawnione w księdze wieczystej, jeżeli z treści umowy wynika, że jej przedmiot został wydany użytkownikowi wieczystemu, a właściciel gruntu jeszcze przed wydaniem pozwolenia na budowę wyraził zgodę na dysponowanie gruntem na cele budowlane.

Sentencja

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy ze skargi Prokuratora Rejonowego (...) na decyzję Prezydenta Miasta (...) w przedmiocie pozwolenia na budowę na skutek rewizji nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego (...) od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 15 listopada 1996 r. IV SA 1328/96:

oddala rewizję nadzwyczajną.

Uzasadnienie strona 1/2

Sąd Najwyższy zważył co następuje:

Nie jest trafny zarzut rażącego naruszenia art. 32 ust. 4 pkt 2 w związku z art. 3 pkt 11 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane /Dz.U. nr 89 poz. 414 ze zm./.

Należy podzielić pogląd wyrażony w uzasadnieniu zaskarżonego niniejszą rewizją nadzwyczajną wyroku, że wobec braku ujawnienia w księdze wieczystej umowy wieczystego użytkowania umowa ta nie wywołała skutków prawnych w zakresie uprawnień rzeczowych inwestora do gruntu, to jednak zgodnie z przepisem art. 3 pkt 11 tej ustawy prawo do dysponowania terenem nie ogranicza się wyłącznie do uprawnień rzeczowych do gruntu objętego wnioskiem o pozwolenia na budowę. Z treści tych przepisów wynika bowiem, że prawo do dysponowania terenem na cele budowlane to nie tylko tytuł prawny inwestora do władania nieruchomością wywodzący się z prawa rzeczowego, ale również prawo do władania nieruchomością wynikające ze stosunku zobowiązaniowego. Z postanowień umowy notarialnej z dnia 19 stycznia 1996 r., w szczególności zaś z par. 4 tej umowy, zgodnie z którym nastąpiło wydanie przedmiotu umowy oraz z pism odnoszących się do zgody na zbliżenie inwestycji do granic działki (...) wynika, że już na etapie postępowania o pozwolenie na budowę właściciel gruntu zezwolił Spółdzielni na dysponowanie działką nr 7/3 na cele budowlane. Należy zatem przyjąć, że prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane powstaje na podstawie umowy o oddaniu gruntu w użytkowanie wieczyste mimo że prawo to nie zostało ujawnione w księdze wieczystej, jeżeli z treści tej umowy wynika, że przedmiot umowy został wydany użytkownikowi wieczystemu a właściciel gruntu jeszcze przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę wyraził zgodę na dysponowanie gruntem na cele budowlane.

W związku z powyższym nie jest także trafny zarzut naruszenia art. 19 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości /t.j. Dz.U. 1991 nr 30 poz. 127 ze zm./, zgodnie z którym oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste i przeniesienie tego prawa w drodze umowy wymaga wpisu do księgi wieczystej. Naczelny Sąd Administracyjny nie stwierdził bowiem, że mimo braku wpisu do księgi wieczystej, który ma charakter konstytutywny, nastąpiło oddanie spornego gruntu w użytkowanie wieczystego i przeniesienie tego prawa na Spółdzielnię. Przeciwnie, uwzględniając treść tego przepisu Sąd uznał, że umowa użytkowania wieczystego nie wywołała powyższych skutków prawnorzeczowych, co uzasadnia wniosek, że powyższy zarzut jest nieusprawiedliwiony. Zarzut naruszenia zaskarżonym wyrokiem art. 156 par. 1 pkt 4 w związku z art. 28 Kpa nie zasługuje na uwzględnienie. Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie wnikliwej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego prawidłowo przyjął, że posiadacz działki ani jego następca prawny w czasie prowadzenia postępowania o pozwolenie na budowę i w dacie wydania decyzji o udzieleniu pozwolenia na budowę nie mieli tytułu prawnego do gruntu obejmującego teren sąsiadujący z terenem planowanej inwestycji, nie byli też prawnymi właścicielami znajdującego się na działce budynku, stanowiącego część składową gruntu. Za pozbawiony podstaw należy zatem ocenić zarzut, że decyzja została skierowana do osoby nie będącej stroną w sprawie.

Strona 1/2