Sprawa ze skargi na decyzję Ministra Pracy i Polityki Społecznej w przedmiocie odmowy rozłożenia na raty zapłaty zaległości z tytułu obowiązkowych wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych za poszczególne miesiące 2009, 2010, 2011, 2012 r.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodnicząca sędzia WSA Bożena Dziełak, Sędziowie sędzia WSA Małgorzata Długosz-Szyjko, sędzia WSA Krystyna Kleiber (sprawozdawca), Protokolant referent stażysta Anna Nowak, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 sierpnia 2013 r. sprawy ze skargi G. K. na decyzję Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia [...] marca 2013 r. nr [...] w przedmiocie odmowy rozłożenia na raty zapłaty zaległości z tytułu obowiązkowych wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych za poszczególne miesiące 2009, 2010, 2011, 2012 r. 1) uchyla zaskarżoną decyzję, 2) stwierdza, że uchylona decyzja nie może być wykonana w całości, 3) zasądza od Ministra Pracy i Polityki Społecznej na rzecz G. K. kwotę 500 zł (słownie: pięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie strona 1/4

Zaskarżoną decyzją z [...] marca 2013 r. Minister Pracy i Polityki Społecznej utrzymał w mocy decyzję Prezesa Zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) z 13 listopada 2012 r. odmawiającą G.K. prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą PPUH "G." w R. (dalej: “Skarżący") rozłożenia na raty zapłaty zaległości z tytułu obowiązkowych wpłat na rzecz PFRON w kwocie 80.014,72 wraz z odsetkami w kwocie 12.695,00 zł za miesiące kwiecień, grudzień, listopad, grudzień 2009 r. styczeń 2010 r. oraz za okres od lipca do grudnia 2010 r., od stycznia do grudnia 2011 r., od stycznia do sierpnia 2012 r. Z motywów zaskarżonej decyzji wynika, że pismami z 25 września 2012 r. oraz 8 października 2012 r. Skarżący zwrócił się do Prezesa Zarządu PFRON z wnioskiem o rozłożenie na raty jego zobowiązań na okres 10 miesięcy. Wyjaśnił, że ich nieterminowe regulowanie wynika przede wszystkim z przedłużenia terminu płatności z 32 do 65 dni przez głównego odbiorcę jego usług. Powołał się także na trudną sytuację na rynku transportowym wynikającą z wysokich kosztów paliwa, nieterminowej realizacji płatności przez kontrahentów a także inwestowaniem w środki transportu w celu sprostania konkurencji i utrzymania się na rynku. Skarżący wskazał, że na dzień złożenia wniosków nie ma możliwości uregulowania zadłużenia jednorazową wpłatą. Prezes Zarządu PFRON w ww. decyzji z [...] listopada 2012 r. odmawiającej Skarżącemu rozłożenia na raty zapłaty zaległości z tytułu obowiązkowych wpłat na rzecz PFRON stwierdził na podstawie argumentacji Skarżącego oraz przedłożonej kserokopii bilansu, rachunku zysków na koniec 2011 r., informacji zawartych w dokumentach, że w 2011 r., że Skarżący osiągnął zysk netto w wysokości 321.912,97 zł, a wielkość wskaźnikow bieżącej płynności finansowej na koniec 2010 i 2011 r. są zgodne z normą, natomiast wskaźnik zadłużenia ogółem na koniec 2011 r. świadczy o jego samodzielności finansowej. W konkluzji organ uznał, że w kontekście przepisów art. 49 ust. 5c pkt 2 oraz art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. z 2011 r., Nr 127, poz. 721 ze zm.) , dalej jako “ustawa o PFRON", nie zaszły przesłanki do udzielenia wnioskowanej ulgi.

W odwołaniu z 28 listopada 2012 r. od powyższej decyzji Skarżący wniósł o ponowną wnikliwą analizę jego wniosku z uwzględnieniem argumentów pozabilansowych i wydanie decyzji, która pozwoli na spłatę zobowiązań i uchroni jego firmę przed utratą płynności finansowej i konsekwencjami z tym związanymi. Skarżący raz jeszcze powołał się na trudną sytuację na rynku transportowym. Wyjaśnił, że niemal każdy z kontrahentów proponuje stawki, które z ledwością pokrywają koszty, terminy płatności często są niedotrzymywane i faktycznie sięgają nawet 160 dni. Skarżący zwrócił uwagę na rosnące koszty, jakie ponoszą firmy transportowe tj. koszty paliw i wszelkich płynów eksploatacyjnych a także rosnące ceny ubezpieczeń, opon i części. Skarżący podniósł także, iż padł ofiarą oszustwa, którego dopuściła się pracownica E. SA na kwotę 18.208,54 zł. Wyjaśnił, że dokonany przez niego przelew nie wpłynął na konto E. S.A.

Strona 1/4