Sprawa ze skargi A. D. na przewlekłe prowadzenie przez Wojewodę postępowania w przedmiocie udzielenia cudzoziemcowi zezwolenia na pobyt czasowy i pracę
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Jacek Hyla Sędziowie Sędzia WSA Felicja Kajut ( spr.) Sędzia WSA Paweł Mierzejewski po rozpoznaniu w trybie uproszczonym na posiedzeniu niejawnym w dniu 27 lipca 2017 r. sprawy ze skargi A. D. na przewlekłe prowadzenie przez Wojewodę postępowania w przedmiocie udzielenia cudzoziemcowi zezwolenia na pobyt czasowy i pracę 1. stwierdza, że Wojewoda dopuścił się przewlekłego prowadzenia postępowania; 2. stwierdza, że przewlekłe prowadzenie postępowania miało miejsce z rażącym naruszeniem prawa; 3. przyznaje od Wojewody na rzecz skarżącego A. D. sumę pieniężną w kwocie 5000 (pięć tysięcy) złotych; 4. oddala wniosek o wymierzenie organowi grzywny; 5. zasądza od Wojewody na rzecz skarżącego A. D. kwotę 597 ( pięćset dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie strona 1/8

W dniu 28 kwietnia 2017 r. A. D. - działając przez pełnomocnika - wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku na przewlekłość postępowania Wojewody w sprawie rozpatrzenia jego wniosku o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy i pracę.

Skarżący (będący obywatelem Ukrainy) domagał się: stwierdzenia, że organ dopuścił się przewlekłego prowadzenia postępowania oraz, że miało to miejsce z rażącym naruszeniem prawa; zasądzenia od organu na rzecz skarżącego kosztów postępowania; orzeczenia o wymierzeniu organowi grzywny oraz o przyznanie od organu na rzecz skarżącego sumy pieniężnej.

Organowi zarzucił naruszenie art. 35 § 1-3 w zw. z art. 36 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity: Dz.U. z 2016r. poz. 23 ze zm.) - dalej powoływanej jako: "k.p.a.", poprzez prowadzenie postępowania w sposób przewlekły, zatem sprzeczny z wskazanymi przepisami.

W uzasadnieniu skarżący wskazał, że jest stroną postępowania o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy i pracę zakończonego nieostateczną obecnie decyzją Wojewody. Postępowanie to zainicjowane zostało wnioskiem z dnia 9 lipca 2015 r.

Zdaniem skarżącego przedmiotowe postępowanie było prowadzone przewlekle i biurokratycznie. W toku postępowania organ administracji zwracał się w odstępach czasowych sięgających kilku miesięcy odrębnymi pismami kolejno o pojedyncze dokumenty, zamiast zwrócić się - co byłoby przecież w pełni uzasadnione - jednym pismem o całość potrzebnej dokumentacji. Jednocześnie organ postanawiał o przesunięciu terminu rozpatrzenia sprawy i wyznaczał kolejne terminy jej załatwienia. Z uwagi na przewlekłe prowadzenie sprawy toczyła się ona także w kolejnym roku kalendarzowym (2016), kiedy to zmieniło się minimalne wynagrodzenie za pracę, wobec czego organ administracji zażądał przedłożenia aneksu do umowy uwzględniającego ten fakt. Zauważył, że organ dysponując potwierdzeniem odbioru korespondencji przez pełnomocnika i wiedząc tym samym, że pełnomocnik odebrał wezwanie w dniu 29 stycznia 2016 r. - już w dniu 8 lutego 2016 r. wysłał kolejne wezwanie, nie czekając na odpowiedź i wnosząc ponownie o to samo. Zdziwienie budzi również postanowienie z dnia 11 kwietnia 2016 r. o przesunięciu terminu rozpatrzenia sprawy. Postanowienie to, jak wynika ze stempla urzędu pocztowego na kopercie, zostało nadane w urzędzie pocztowym w dniu 31 maja 2016 r., zatem pomiędzy jego wydaniem a rzeczywistym wysłaniem do odbiorcy minęło półtora miesiąca.

Na skutek wskazanych wadliwości postępowanie stało się przynajmniej w części bezprzedmiotowe, gdyż zezwolenie na pobyt czasowy i pracę zostało wydane dopiero pod koniec grudnia 2016 r. Od decyzji tej zostało wniesione odwołanie do Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców.

W ocenie skarżącego wydanie decyzji przez Wojewodę nie stanowi przeszkody do merytorycznego rozpoznania niniejszej skargi. Wynika to pośrednio z treści art. 149 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, pozwalającego sądowi wyłącznie na stwierdzenie, że organ dopuścił się bezczynności lub przewlekłego prowadzenia postępowania (bez konieczności zobowiązywania organu do podjęcia określonych czynności). Stanowisko takie jest prezentowane również w nowszym orzecznictwie sądów administracyjnych.

Strona 1/8