Skarga Zbigniewa K. na decyzję Wojewody Legnickiego w przedmiocie pozwolenia na kontynuowanie robót budowlanych i na podstawie art. 207 par. 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz zgodnie z art. 208 Kpa zasądził od Wojewody Legnickiego zwrot kosztów postępowania na rzecz skarżącego.
Tezy

1. Zaniedbanie organu administracji państwowej w kwestii ustosunkowania się do istotnych różnic w opiniach biegłych powołanych w sprawie, zaniechanie skonfrontowania tych rozbieżnych opinii w toku postępowania administracyjnego, w związku z czym uzasadnienie decyzji nie wyjaśnia tych kwestii, stanowi istotne naruszenie przepisów postępowania administracyjnego mające wpływ na wynik sprawy. 2. Postępowanie zakończone decyzją, mocą której nakazano wstrzymanie robót budowlanych, nie stanowi kontynuacji postępowania wszczętego w sprawie wydania pozwolenia na budowę.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi Zbigniewa K. na decyzję Wojewody Legnickiego z dnia 17 października 1980 r. w przedmiocie pozwolenia na kontynuowanie robót budowlanych i na podstawie art. 207 par. 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz zgodnie z art. 208 Kpa zasądził od Wojewody Legnickiego zwrot kosztów postępowania na rzecz skarżącego.

Uzasadnienie strona 1/3

Decyzją z dnia 7 maja 1977 r. Zbigniew K. uzyskał pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego na działce położonej w G. przy ul. B. pod nr 29. Na skutek właściciela sąsiedniej nieruchomości Jana L., decyzją z dnia 17 września 1980 r. Naczelnik Miasta G. wstrzymał roboty budowlane przy wznoszeniu więźby dachowej, zobowiązując jednocześnie inwestora do zmiany projektu więźby dachowej na stropach i uzgodnienia tego projektu z Wydziałem Architektury i Urbanistyki Urzędu Miejskiego w G. od dnia 30 września 1980 r. W dniu 19 września 1980 r. architekt zatwierdził poprawiony projekt więźby dachowej, niemniej jednak Urząd Miejski w G. - pismem z dnia 24 września 1980 r. - powiadomił zainteresowane strony, że warunkiem rozpoczęcia wstrzymanych robót będzie pisemna decyzja zezwalająca na ich wznowienie. Podjęcie tej decyzji nastąpić miało po przeanalizowaniu wyników ekspertyz opracowanych na zlecenie zainteresowanych stron. Pismem z dnia 10 października 1980 r. Naczelnik Miasta G. zawiadomił Zbigniewa K. oraz Jana L., że zezwala na kontynuację robót z uwzględnieniem zmian naniesionych w dokumentacji technicznej uzgodnionej z architektem miejskim. Pismo to, noszące cechy decyzji administracyjnej, zawierało rozważania dotyczące trafności opinii biegłych inż. Stanisława K. oraz inż. Stanisława T. i reasumując stwierdza, że kontynuowanie robót według prawidłowej dokumentacji więźby dachowej gwarantuje właścicielowi sąsiedniej nieruchomości odpowiedni dostęp do naświetlenia słonecznego ściany budynku. Na skutek odwołania Jana L. Wojewoda L. decyzją z dnia 17 października 1980 r. nakazał wstrzymanie robót budowlanych do czasu przedstawienia nowego projektu, który by nie naruszał interesów osób trzecich, a nadto uzależnił uprawnienie do dalszego kontynuowania robót od decyzji Naczelnika Miasta, który ma zatwierdzić nową wersję dokumentacji budynku. Wojewoda L. przyjął - jak wynika z uzasadnienia tej decyzji - że z opinii obu biegłych można wnioskować, że dach o zmienionym profilu spowoduje faktycznie ograniczenie dostępu światła dziennego do pomieszczeń Jana L., a kontynuacja robót narusza prawa Jana L., jako właściciela sąsiedniej nieruchomości, a ponadto, że dalsza kontynuacja budowy spowoduje naruszenie normatywów budowlanych w tym m.in. par. 36 ust. 1 pkt 10 i par. 119 pkt 1 rozporządzenia Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 3 lipca 1980 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki /Dz.U. nr 17 poz. 62/. Od decyzji powyższej wniósł skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego Zbigniew K., zarzucając m.in., że zaskarżona decyzja nie uwzględnia, iż w sprawie zostały wydane dwie opinie biegłych, przy czym wnioski wypływające z tych opinii nie pokrywają się, a wręcz przeciwnie - są diametralnie różne; że w decyzji nie wskazuje się, w jakim zakresie kwestionuje się dokumentację techniczną i co wymaga zmiany lub uzupełnienia; że pomija się w decyzji i ocenie stanu faktycznego tę okoliczność, iż Jan L. wybudował dom o 1,18 m bliżej posesji skarżącego niż to wynikało z dokumentacji technicznej i wreszcie, że z zaskarżonej decyzji wynika szczególny brak znajomości prawa, skoro w uzasadnieniu decyzji Wojewoda Legnicki powołuje się na rozporządzenie Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 3 lipca 1980 r., które to rozporządzenie nie może mieć zastosowania w sprawie powyższej, gdyż wchodzi w życie dopiero z dniem 1 stycznia 1981 r.

Strona 1/3