Sprawa ze skargi na postanowienie SKO w T. w przedmiocie uchybienia terminu do wniesienia odwołania w sprawie zakazu kontynuowania imprezy masowej
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Elżbieta Piechowiak (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Grażyna Malinowska-Wasik Asesor WSA Ireneusz Fornalik Protokolant Hanna Szpunar-Radkowska po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2004 r. na rozprawie sprawy ze skargi D. J. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia [...], Nr [...] w przedmiocie uchybienia terminu do wniesienia odwołania w sprawie zakazu kontynuowania imprezy masowej 1. uchyla zaskarżone postanowienie, 2. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. na rzecz strony skarżącej D. J. kwotę 10 zł (dziesięć) tytułem zwrotu kosztów postępowania, 3. stwierdza, że zaskarżone postanowienie nie może być wykonane.

Uzasadnienie strona 1/3

Decyzją z dnia [...], nr [...] Prezydent Miasta T., na podstawie przepisu art. 8 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o bezpieczeństwie imprez masowych (Dz.U. z 2001 r. Nr 120, poz. 1298), zezwolił firmie "T." w T. na zorganizowanie imprezy masowej - Międzynarodowej Wystawy Pojazdów Sportowych i Tuningowych, w dniach [...].

Na skutek zmiany warunków bezpieczeństwa w dniu [...] Prezydent Miasta T., decyzją nr [...] zakazał kontynuowania imprezy masowej, ze względu na naruszenie art. 10 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Decyzja ta została doręczona P.J. w dniu jej wydania.

Od powyższej decyzji odwołanie w dniu 16 lipca 2003 r. złożyła D. J. jako organizator imprezy w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej pod nazwą T. Strona skarżąca podniosła, iż decyzja jest sprzeczna z art. 10 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, wskazanym w jej podstawie prawnej, ponadto wywiodła, iż wątpliwości budzi wykonalność decyzji o zakazie kontynuowania imprezy, gdy jednocześnie nie nadano jej rygoru natychmiastowej wykonalności, a nie przewidują go także przepisy ustawy. W odwołaniu strona skarżąca wskazała również, że nie zgadza się z ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę do wydania niniejszej decyzji. W jej ocenie, zaistniałe w czasie imprezy wypadki spowodowane były wyłączną winą ich sprawców, a organizatorzy dopełnili wszelkich obowiązków związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa imprezy masowej i nie nastąpiła jakakolwiek zmiana warunków bezpieczeństwa imprezy.

Postanowieniem z dnia [...], nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T., na podstawie przepisu art. 134 i 129 Kpa, stwierdziło uchybienie terminu do wniesienia przez D. J. odwołania od decyzji Prezydenta Miasta T. z dnia [...]. Uzasadniając swoje stanowisko organ odwoławczy stwierdził, że decyzję zawierającą prawidłowe pouczenie o sposobie i terminie wniesienia odwołania, doręczono stronie 28 czerwca 2003 r., a zatem ustawowy termin do wniesienia odwołania upłynął dnia 12 lipca 2003 r. Odwołanie natomiast sporządzono i doręczono organowi pierwszej instancji 14 lipca 2003 r. Jednocześnie organ wskazał, że ostatni dzień terminu do wniesienia odwołania przypadał w sobotę, która w myśl obowiązujących przepisów nie została zaliczona do kategorii dni wolnych od pracy.

D. J. złożyła na powyższe postanowienie skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego, wnosząc o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów procesu oraz kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu strona skarżąca podniosła zarzut wadliwego doręczenia zaskarżonego postanowienia, które zostało dokonane przez pracownika Urzędu Miasta T. w godzinach wieczornych w dniu 28 czerwca 2003 r. jej mężowi P. J. w restauracji "P.". Strona skarżąca wskazała, iż w związku z jej zaangażowaniem w działania organizacyjne i działania związane ze śmiertelnym wypadkiem, który miał miejsce na organizowanej przez nią imprezie masowej, treść decyzji organu pierwszej instancji dotarła do niej w formie pisemnej dopiero dnia 30 czerwca 2003 r. W ocenie strony skarżącej decyzja nie została jej w ogóle doręczona, w rozumieniu przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, a wniesienie przez nią odwołania, pomimo wątpliwości co do skuteczności doręczenia było wyrazem chęci obrony jej interesu prawnego. Strona skarżąca podkreśliła bowiem, że mąż nie jest w żaden sposób umocowany do jej reprezentowania w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej. Na poparcie twierdzeń skargi skarżąca przytoczyła także wybrane orzeczenia NSA dotyczące doręczeń pism w postępowaniu administracyjnym.

Strona 1/3