Sprawa ze skargi na postanowienie Izby Skarbowej w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Kazimiera Sobocińska Sędziowie Sędzia NSA Maria Dożynkiewicz Sędzia WSA Alicja Polańska/spr/ Protokolant: Anna Kalisiak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 09 września 2004r. sprawy ze skargi A.B. na postanowienie Izby Skarbowej z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania o d d a l a skargę

Uzasadnienie strona 1/2

Postanowieniem z dnia [...] o nr [...], wydanym na podstawie przepisów art.162 i art.163 § 2 Ordynacji podatkowej, Izba Skarbowa, odmówiła A.B. przywrócenia terminu do wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej z dnia [...] nr [...] określającej podatnikowi odsetki za zwłokę od zaległości w podatku dochodowym od osób fizycznych za 1999 r. w kwocie [...].

Izba Skarbowa ustaliła, że decyzja Dyrektora UKS została podatnikowi doręczona w dniu 15 listopada 2002 r. Termin do wniesienia odwołania upłynął z dniem 29 listopada 2002 r. bezskutecznie. Odwołanie podatnik wniósł 12 grudnia 2002 r. wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jego wniesienia. Jako przyczynę uchybienia terminu podatnik wskazał, że w okresie od 15 do 29 listopada 2002 r. obciążony był licznymi obowiązkami związanymi ze sprawami sądowymi i administracyjnymi własnymi oraz trzech innych firm, w których jest prezesem i, że bieżąca działalność gospodarcza, a także nagromadzenie tych spraw było tak duże, że nie mógł dotrzymać terminu do wniesienia odwołania w niniejszej sprawie.

Izba Skarbowa uznała, że brak jest podstaw określonych w przepisie art. 162 § 1 i 2 Ordynacji podatkowej do uwzględnienia wniosku, ponieważ podatnik nie wykazał, że wniósł podanie o przywrócenie terminu w ciągu 7 dni od ustania przyczyny jego uchybienia, a ponadto nie uprawdopodobnił braku winy w uchybieniu terminu. O braku winy w niedopełnieniu czynności procesowej - wyjaśnia Izba Skarbowa - można mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że wystąpiły przeszkody nie do przezwyciężenia, takie jak nagła choroba, awaria komunikacyjna, pożar, powódź, a nie - jak w rozpatrywanej sprawie - świadomy wybór podatnika, który w nawale obowiązków dokonuje wyboru /gradacji/ kolejności ich załatwienia kosztem uchybienia terminu do wniesienia odwołania.

W skardze skierowanej do Naczelnego Sądu Administracyjnego Ośrodka Zamiejscowego w Szczecinie z dnia 4 marca 2003r., uzupełnionej pismem procesowym z dnia 8 września 2004 r., A.B. domaga się uchylenia zaskarżonego postanowienia zarzucając, że Izba Skarbowa błędnie uznała jego winę w uchybieniu terminu do wniesienia odwołania, bezzasadnie zakładając, że tylko zdarzenia losowe usprawiedliwiają opóźnienie. Zdaniem skarżącego także wskazane przez niego nagromadzenie spraw sądowych, administracyjnych i bieżąca działalność gospodarcza jak również permanentne kontrole UKS usprawiedliwiają opóźnienie.

W odpowiedzi na skargę Izba Skarbowa wniosła o jej oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, właściwy do rozpoznania skargi z mocy art. 97 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo o ustroju sądów administracyjnych i ustawę - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz. U. Nr 153, poz. 1271 ze zm./ zważył, co następuje:

Skarga nie jest uzasadniona, nie ma bowiem podstaw do uznania zaskarżonego postanowienia za niezgodne z prawem.

Jak trafnie wskazano w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, przywrócenie terminu procesowego uzależnione jest od uprawdopodobnienia braku winy zainteresowanego /strony/ w jego uchybieniu /art. 162 § 1 i 4 Ordynacji podatkowej/. Kryterium braku winy strony, jako przesłanka zasadności wniosku o przywrócenie terminu, wiąże się z obowiązkiem strony do wykazania szczególnej staranności przy dokonywaniu czynności procesowej. Przywrócenie nie jest więc dopuszczalne, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego zaniedbania. O braku winy można mówić tylko wtedy, gdy wykonanie czynności stało się niemożliwe z powodu przeszkody nie do przezwyciężenia

Strona 1/2