Sprawa ze skargi T. K. na przewlekłe prowadzenie postępowania administracyjnego przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego I. umarza postępowanie sądowe w zakresie zobowiązania Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego do wydania aktu, II. stwierdza, że Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego prowadził postępowanie w sposób przewlekły, III. stwierdza, że przewlekłość miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, IV. wymierza Głównemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego grzywnę w wysokości 500 zł ( pięćset) złotych.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Jolanta Augustyniak - Pęczkowska (spr.), Sędziowie sędzia WSA Joanna Gierak - Podsiadły, sędzia WSA Mirosława Kowalska, po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 9 lutego 2018 r. sprawy ze skargi T. K. na przewlekłe prowadzenie postępowania administracyjnego przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego I. umarza postępowanie sądowe w zakresie zobowiązania Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego do wydania aktu, II. stwierdza, że Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego prowadził postępowanie w sposób przewlekły, III. stwierdza, że przewlekłość miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, IV. wymierza Głównemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego grzywnę w wysokości 500 zł ( pięćset) złotych.

Uzasadnienie strona 1/4

W dniu 22 września 2017r. [...] złożyła skargę na przewlekłość postępowania prowadzonego przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Skarżąca wskazała, że [...] wystąpił o wznowienie postępowania zakończonego decyzją GINB z [...] stycznia 2004r. posługując się kłamstwem co do daty i okoliczności, w jakich dowiedział się o podstawie wznowienia.

Dalej podniosła, że 19 lipca 2017r. złożyła pismo wraz z protokołem rozprawy z 29 września 1994r. w sprawie I Ns [...]. Do 29 sierpnia 2017r. nie podjęto czynności zatem 30 sierpnia 2017r. wezwała GINB do usunięcia naruszenia prawa.

Zaznaczyła, że do dziś sprawy nie rozpatrzono, a ma ona istotny związek z prowadzonym od 2001r. postępowaniem nadzorczym Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, jak i przed sądem cywilnym zniesienie współwłasności trwa już 15 lat.

W odpowiedzi na skargę GINB wniósł o jej oddalenie podnosząc, że 11 października 2016 r. wpłynął wniosek [...] o wznowienie postępowania zakończonego ww. decyzją utrzymującą w mocy decyzję Wojewody [...] z [...] września 2003 r. (nr [...]) stwierdzającą, na wniosek [...], nieważność decyzji Naczelnika [...] z [...] lutego 1978 r. (nr [...]), zatwierdzającej plan realizacyjny i zezwalającej na budowę domu jednorodzinnego z garażem przy ul. [...] w [...].

Dalej wskazał, że postanowieniem z [...] lipca 2017 r. wznowił ww. postępowanie informując jednocześnie, iż sprawa zostanie rozpoznana do 7 września 2017 r.

[...] przy piśmie z 19 lipca 2017 r. złożyła kopię protokołu z 29 września 1994 r., z którego - w ocenie skarżącej - wynika, że [...], złożył wniosek o wznowienie postępowania z uchybieniem miesięcznego terminu, o którym mowa w art. 148 § 1 k.p.a.

Z uwagi na to, iż powyższy dokument mógł mieć istotny wpływ na kwestię zachowania terminu do złożenia wniosku o wznowienie, organ 7 września 2017 r. zwrócił się do Sądu Rejonowego [...] o przesłanie kopii ww. protokołu i poinformował o przedłużeniu terminu rozpatrzenia sprawy do 6 października 2017 r.

Następnie, z uwagi na brak odpowiedzi Sądu, 6 października 2017 r. ponownie zwrócił się o przesłanie kopii ww. protokołu oraz poinformował o przedłużeniu terminu rozpatrzenia sprawy do 6 listopada 2017 r.

Organ podkreślił, że powyższy dokument zadecyduje o dopuszczalności wznowienia postępowania zakończonego decyzją stwierdzającą nieważność pozwolenia na budowę, tj. decyzją wywołującą daleko idące skutki prawne dla inwestora. Dodał, że spory skarżącej z wnioskodawcą trwają od wielu lat, a przedstawiane informacje różnią się od siebie, w związku z czym należy ustalić tą kwestię ponad wszelką wątpliwość, uzyskując dokument od wiarygodnego źródła.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje.

Zaznaczyć na wstępie należy, że stosownie do art. 3 § 2 pkt 8 i 9 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2017 r., poz. 1369 ze zm.) - dalej ppsa, przedmiotem zaskarżenia do sądu administracyjnego może być także brak działań administracji publicznej w sytuacji, gdy przepisy nakładają na jej organy obowiązek załatwienia sprawy administracyjnej w określonym czasie i w odpowiedniej formie. Z przywołanych przepisów wynika, że zaskarżalna do sądu opieszałość organu administracji w procedowaniu może przybrać dwie postaci - bezczynności lub przewlekłego prowadzenia postępowania.

Strona 1/4