Skarga kasacyjna na decyzję Izby Skarbowej w P. Ośrodek Zamiejscowy w K. w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych za 1999 r. odrzuca skargę kasacyjną.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Antoni Hanusz, Sędziowie NSA Krystyna Nowak, Piotr Kiss (sprawozdawca), Protokolant Krzysztof Kołtan, po rozpoznaniu w dniu 30 czerwca 2005 r. na rozprawie w Wydziale II Izby Finansowej skargi kasacyjnej Ludwika K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 8 kwietnia 2004 r., sygn. akt I SA/Po 834/02 w sprawie ze skargi Ludwika K. na decyzję Izby Skarbowej w P. Ośrodek Zamiejscowy w K. z dnia 5 lutego 2002 r. (...) w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych za 1999 r. odrzuca skargę kasacyjną.

Uzasadnienie strona 1/4

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2004 r. I SA/Po 834/02 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu oddalił skargę Ludwika K. na decyzję Izby Skarbowej w P. Ośrodek Zamiejscowy w K. z dnia 5 lutego 2002 r. (...), którą utrzymano w mocy decyzję Urzędu Skarbowego w K. z dnia 13 kwietnia 2001 r. w przedmiocie określenia dla skarżącego zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych za rok 1999 w kwocie 36.048,20 zł, zaległości podatkowej z powyższego tytułu w kwocie 32.609,10 zł oraz wyliczenia należnych odsetek za zwłokę na dzień wydania decyzji.

Z uzasadnienia wyroku wynika, że Sąd oddalając skargę strony podzielił stanowisko organów podatkowych, iż prowadzona przez skarżącego podatkowa księga przychodów i rozchodów, mająca dokumentować prowadzoną przez niego w 1999 r. działalność gospodarczą w zakresie skupu i uboju zwierząt rzeźnych oraz wytwarzania i sprzedaży artykułów mięsno-wędliniarskich była prowadzona nierzetelnie i nie odzwierciedlała w sposób rzeczywisty osiągniętych przychodów. Podniesiono, że z niekwestionowanych ustaleń kontroli podatkowej wynika, iż w księdze niezaewidencjonowano wynikającego z wskazanych raportów fiskalnych przychodu netto w kwocie 6.120,31 zł, stanowiącego 1,45 % przychodu wykazanego w księdze, która to okoliczność niezależnie od powołania się podatnika na niezawiniony błąd biura rachunkowego prowadzącego jego księgę podatkową, powoduje uznanie jej za nierzetelną stosownie do treści par. 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 14 grudnia 1995 r. w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów /Dz.U nr 148 poz. 720 ze zm./. Ponadto o nierzetelności księgi podatkowej skarżącego świadczą ustalone i niesporne okoliczności, iż w księdze nie ujęto żadnego zakupu kaszy, niezbędnej do produkcji kaszanki, której sprzedaż wynika z wystawionych faktur. Kolejną przesłanką do uznania nierzetelności księgi stanowił fakt, iż zaewidencjonowany w księdze ogólny przychód ze sprzedaży w kwocie 417.709,94 zł jest o kwotę 15.011,11 zł niższy od kosztu własnego zakupu towarów, co tylko w odniesieniu do tych kosztów daje ujemny wskaźnik marży 3,47 %, podczas, gdy sam podatnik zeznał marżę zysku w granicach od 3 do 5 %, a również z wystawionych faktur wynika sprzedaż poszczególnych towarów z marżą zysku.

Sąd uznał także, że postępowanie organów podatkowych dotyczące określenia dla podatnika faktycznej wysokości osiągniętego przychodu i dochodu, szczegółowo przedstawione w uzasadnieniach wydanych decyzji nie budzi istotnych zastrzeżeń. W powyższym zakresie wskazano, że do wyliczenia wydajności poubojowej z poszczególnych rodzajów zwierząt rzeźnych oraz uzysku poszczególnych rodzajów elementów z rozbioru tusz, organy podatkowe w zasadzie przyjęły wskaźniki podane przez podatnika, które były zbieżne ze wskaźnikami Centrali Przemysłu Mięsnego oraz wskaźnikami porównywanej firmy prowadzącej działalność taką samą, jak podatnik. Stwierdzono, że podatnik nie przedstawił w toku postępowania podatkowego żadnych receptur stosowanych przy produkcji swoich wyrobów gotowych. W związku z powyższym wielkość masy mięsno-tłuszczowej, przeznaczonej do produkcji wędlin, pochodzącej z rozbioru zakupionego żywca uzupełniono o dodatkowo zakupione od innych podmiotów wyroby, a wskaźnik procentowy udziału poszczególnych wyrobów w ogólnym przychodzie przyjęto na podstawie posiadanych przez podatnika faktur i rachunków ze sprzedaży wyrobów. Obliczonym wskaźnikiem procentowym ustalono wielkość masy mięsno-tłuszczowej zużytej do produkcji poszczególnych rodzajów wędlin, korygując obliczoną wielkość o wskaźnik wydajności, ilość sprzedaną według dokumentów, a także o ubytki wyrobów. Przedstawiono, że z wyliczeń organu podatkowego pierwszej instancji, zawartych w załączniku nr 5 do decyzji tego organu wynika, że łączny ubytek poubojowy oraz straty technologiczne podatnika wyniosły w 1999 r. około 51 ton, natomiast podatnik zakupił w tym roku łącznie 142.044 kg żywca, z którego uzyskał i wyprodukował wyroby gotowe o wadze 84.000 kg, których wartość została przyjęta do wyliczenia wysokości uzyskanego przychodu ze sprzedaży. Według oceny Sądu wyliczenia organu podatkowego uwzględniają zarówno ubytek poubojowy /30 ton odpadów dostarczonych przez podatnika do zakładu utylizacyjnego/ jak i inne straty technologiczne. Mając na uwadze przedstawiony w sprawie materiał dowodowy Sąd nie uwzględnił także pozostałych zarzutów skargi podatnika, w tym dotyczących braku uwzględnienia przez organy podatkowe zużycia części wyprodukowanych wędlin na potrzeby zatrudnionych pracowników /według podatnika około 500 kg/, stwierdzając w tym zakresie, iż twierdzenie podatnika nie zostało poparte żadnym dowodem, gdyż nie prowadził on żadnej ewidencji obrazującej tego rodzaju sytuację. W odniesieniu do zarzutu braku uwzględnienia przez organy podatkowe tzw. zjawiska okarmiania zwierząt rzeźnych Sąd podniósł, iż na tę okoliczność Urząd Skarbowy w K. zebrał informację od pięciu innych podmiotów zajmujących się skupem zwierząt rzeźnych, z których to informacji wynika, że normą zwyczajowo przyjętą przy skupie żywca jest odpowiednie potrącenie wagi z tytułu okarmiania zwierząt i podawanie w dowodach skupu wielkości netto. Nie został również uwzględniony zarzut podatnika, iż wartość części sprzedanego przez niego mięsa /według podatnika około 20 %/ była dwukrotnie brana do wyliczenia przychodu ze sprzedaży z uwagi na występowanie zwrotów nie sprzedanego mięsa, które było przerabiane na wędliny i powtórnie sprzedawane. Sąd nie dając wiary powyższym twierdzeniom skarżącego podał, że na stosowanie tego rodzaju praktyki nie przedstawił on żadnego dowodu, a niespornym jest okoliczność, iż skarżący nie ewidencjonował ilości towarów przekazywanej do sklepów.

Strona 1/4