Zażalenie na postanowienie WSA w Warszawie w przedmiocie ustalenia odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Izabella Kulig - Maciszewska po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2013 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia K. Z. i B. Z. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 listopada 2013 r., sygn. akt I SA/Wa 2487/13 wstrzymujące wykonanie zaskarżonej decyzji sprawie ze skargi Gminy I. na decyzję Wojewody Mazowieckiego z dnia [...] sierpnia 2013 r., nr [...] w przedmiocie ustalenia odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość postanawia: oddalić zażalenie.

Uzasadnienie strona 1/2

Postanowieniem z dnia 26 listopada 2013 r., sygn. akt I SA/Wa 2487/13 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji Wojewody Mazowieckiego z [...] sierpnia 2013 r., którą organ utrzymał w mocy decyzję Starosty Warszawskiego Zachodniego z [...] grudnia 2012 r., orzekającą o ustaleniu na rzecz B. Z. i K. Z. odszkodowania w wysokości 1 573 302,00 zł za nieruchomości gruntowe położone w gminie I., stanowiące działki ewidencyjne nr A, B, C, D, E.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd I instancji wskazał, że we wniosku o wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji skarżąca Gmina wskazała, że wypłata odszkodowania w ustalonej decyzją wysokości naraża skarżącą gminę na znaczną szkodę w postaci destabilizacji równowagi finansowej Gminy, a w konsekwencji sparaliżuje zadania własne. Skarżąca dodała, że uchwała budżetowa na rok 2013 Gminy I. nie przewiduje wydatku z tytułu przedmiotowego odszkodowania. Gmina dodała, że wydatku tego nie może zrealizować z rezerwy ogólnej (w wysokości 100 000 zł), z której środki (de facto zbyt niskie, by wypłacić odszkodowanie) już zostały rozdysponowane, ani z rezerw celowych (łącznie 500 000 zł), bo środki z nich nie mogą być wydatkowane na cele inne, niż wskazane w uchwale budżetowej. Jako że wypłata odszkodowania jest wydatkiem bieżącym, to gmina nie może na ten cel zaciągnąć żadnych zobowiązań. Skarżąca wskazała również, że wypłacenie odszkodowania może spowodować trudne do odwrócenia skutki prawne. Kwota 1,5 mln zł jest kwotą znaczną i strony (Barbara i K. Z.) mogą nią swobodnie dysponować. To zaś oznacza, iż w przypadku korzystnego dla Gminy rozstrzygnięcia Sądu, może okazać się niemożliwym odzyskanie kwoty, którą nie dysponowaliby już byli właściciele nieruchomości.

W piśmie z dnia 4 listopada 2013 r., stanowiącym m.in. odpowiedź na wniosek Gminy o wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji, adw. P. Z. - pełnomocnik B. Z. i K. Z. wskazał, że przez osiem lat postępowania w niniejszej sprawie Gmina I. mogła przewidzieć, iż powstanie po jej stronie obowiązek wypłaty odszkodowania i stworzyć na ten cel odpowiednią rezerwę w swoim budżecie. Jakkolwiek pełnomocnik wyjaśnił, iż jego mocodawcy rozumieją, iż Gmina może znajdować się w trudnej sytuacji finansowej, to jednakże nie chcą ponosić konsekwencji jej zaniechań. Dodał ponadto, że owe zaniechanie wypłaty odszkodowania w terminie wynikającym z ostatecznej decyzji łączy się z obowiązkiem zapłaty odsetek za opóźnienie, a więc kwota z każdym dniem się powiększa.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że wniosek Gminy I. o wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji jest zasadny, aczkolwiek nie wszystkie argumenty uznał za przemawiające za zastosowaniem ochrony tymczasowej.

Sąd wskazał, że wypłata odszkodowania, jak każde świadczenie finansowe, jest ze swej istoty czynnością "odwracalną" i w każdym czasie można dokonać zwrotu wypłaconego odszkodowania. Dlatego wskazywane we wniosku o wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji ogólnikowe twierdzenia, że nie będzie możliwe wyegzekwowanie wypłaconego odszkodowania po jego ewentualnym rozdysponowaniu przez byłych właścicieli nieruchomości, pozbawione są racji.

Strona 1/2