Zażalenie na postanowienie WSA w Białymstoku z 8 października 2013 roku, sygn. akt II SA/Bk 20/12 o odmowie przywrócenia terminu do złożenia skargi kasacyjnej od wyroku WSA w Białymstoku z 4 kwietnia 2013 roku sygn. akt II SA/Bk 20/12 oddalającego skargę J.W. na niewłaściwe wykonanie przez Wojewodę Podlaskiego wyroku WSA w Białymstoku z 29 września 2009 roku sygn. akt II SAB/Bk 52/08 w sprawie ze skargi na bezczynność Wojewody Podlaskiego w przedmiocie udzielenia pozwolenia na budowę
Sentencja

Dnia 26 listopada 2013 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Sędzia NSA Jerzy Stelmasiak po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2013 roku na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia J.W. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 8 października 2013 roku, sygn. akt II SA/Bk 20/12 o odmowie przywrócenia terminu do złożenia skargi kasacyjnej od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 4 kwietnia 2013 roku sygn. akt II SA/Bk 20/12 oddalającego skargę J.W. na niewłaściwe wykonanie przez Wojewodę Podlaskiego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 29 września 2009 roku sygn. akt II SAB/Bk 52/08 w sprawie ze skargi J.W. na bezczynność Wojewody Podlaskiego w przedmiocie udzielenia pozwolenia na budowę postanawia: oddalić zażalenie.

Uzasadnienie strona 1/3

Postanowieniem z 8 października 2013 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku odmówił J.W. (dalej jako "skarżąca") przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 4 kwietnia 2013 r. sygn. akt II SA/Bk 20/12 oddalającego skargę na niewłaściwe wykonanie przez Wojewodę Podlaskiego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 29 września 2009 r. sygn. akt II SAB/Bk 52/08 w sprawie ze skargi na bezczynność Wojewody Podlaskiego w przedmiocie udzielenia pozwolenia na budowę.

W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że wyrok z 4 kwietnia 2013 r. został doręczony ówczesnemu pełnomocnikowi skarżącej (ustanowionemu z urzędu) w dniu 15 maja 2013 r.

Pełnomocnik skarżącej pismem z 21 maja 2013 r., poinformował o braku podstaw prawnych do sporządzenia i wniesienia skargi kasacyjnej. Na mocy art. 28 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2009 r. Nr 146, póz. 1188 j.t.) pełnomocnik skarżącej został zwolniony z obowiązku prowadzenia przedmiotowej sprawy. Kolejny wyznaczony z urzędu pełnomocnik skarżącej także złożył opinię o braku podstaw do wniesienia skargi kasacyjnej.

Skarżąca złożyła wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. Wskazała, że nie zgadzając się z opiniami prawnymi o braku podstaw do złożenia skargi kasacyjnej rozpoczęła poszukiwania pełnomocnika, który sporządziłby skargę kasacyjną. Pełnomocnictwo dla nowego pełnomocnika zostało udzielone już po terminie do złożenia skargi kasacyjnej, tj. 25 września 2013 r.

Odmawiając przywrócenia terminu Sąd I instancji wskazał, że skarżąca nie uprawdopodobniła okoliczności wskazujących na brak jej winy w uchybieniu terminu. Sąd I instancji podkreślił, że w art. 87 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz.U. z 2012 r., poz. 270 - zwanej dalej "p.p.s.a."), jest mowa o okolicznościach, które muszą wystąpić w okresie trwania terminu do dokonania czynności procesowej, w tym przypadku wniesienia skargi kasacyjnej, a nie tych, które rozpoczną się już po upływie tego terminu. Fakt poszukiwania przez skarżącą pełnomocnika z wyboru już po upływie terminu do wniesienia kasacji i udzielenia przez skarżącą pełnomocnictwa adwokatowi Ł.C. w dniu 25 września 2013 r. nie miał żadnego wpływu na zachowanie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej.

Sąd I instancji wyjaśnił, że przez czasie biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, czyli od 5 kwietnia 2013 r. do 8 lipca 2013 r., skarżąca była reprezentowana przez pełnomocników ustanowionych z urzędu. Sąd I instancji nie podzielił stanowiska skarżącej, że była to reprezentacja nieprawidłowa, co dawałoby podstawę do twierdzenia, że brak było winy w uchybieniu terminu. Sąd I instancji podkreślił, że skarżąca nie przedstawiła żadnych okoliczności, które wskazywałyby na nieprawidłowość reprezentacji. Pełnomocnik reprezentujący stronę w postępowaniu sądowym dokonuje za nią czynności, a skutki jego działań, zarówno te pozytywne, jak i negatywne, obciążają stronę. W sytuacji zatem, gdyby pełnomocnik wykonywał swoje czynności niesumiennie i nieprawidłowo, strona mogłaby mieć względem niego jedynie ewentualne roszczenia odszkodowawcze.

Strona 1/3