Sprawa ze skargi W. J na niewykonanie przez Komendanta "[...]" Szpitala Wojskowego wyroku Sądu w sprawie o sygn. akt "[...]" w przedmiocie wypłaty wyrównania wynagrodzenia i nagrody rocznej
Sentencja

Dnia 4 lipca 2006 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Alicja Jaszczak - Sikora Sędziowie Sędzia WSA Tadeusz Lipiński Sędzia WSA Hanna Raszkowska (spr.) Protokolant Ewa Rychcik po rozpoznaniu w dniu 4 lipca 2006 roku na rozprawie sprawy ze skargi W. J na niewykonanie przez Komendanta "[...]" Szpitala Wojskowego wyroku Sądu z dnia "[...]" w sprawie o sygn. akt "[...]" w przedmiocie wypłaty wyrównania wynagrodzenia i nagrody rocznej postanawia odrzucić skargę. WSA/post.1 - sentencja postanowienia

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 10 maja 2005 r. w sprawie II SAB/Ol 37/04 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie zobowiązał Komendanta "[...]" Szpitala Wojskowego do załatwienia wniosku W. J. z dnia 9 stycznia 2004 r. w przedmiocie wypłacenia wyrównania wynagrodzenia i nagrody rocznej za 2001 rok i 2002 rok, w terminie 30 dni od dnia zwrotu akt administracyjnych.

Z uzasadnienia wyroku wynika, że Komendant nie podjął jakichkolwiek czynności w celu wykonania wydanej przez siebie decyzji nr "[...]" z dnia "[...]"listopada 2003 r. uprawniającej W. J. do otrzymania przysługującej mu podwyżki wynagrodzenia i wyrównania nagrody rocznej.

Dnia 16 lutego 2006 r. wpłynęła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie skarga W. J. z wnioskiem o wymierzenie grzywny Komendantowi "[...]" Szpitala Wojskowego grzywny za niewykonanie w całości wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 10 maja 2005 r. (sygn. akt II SAB/Ol 47/04). W uzasadnieniu skarżący podał, że Komendant uchyla się od wykonania powyższego wyroku Sądu Administracyjnego mimo wzywania go do zapłaty zaległych należności. Dodał, że kwota zasadnicza została wypłacona zgodnie z ustalonym terminem jednakże odsetki do chwili wniesienia skargi nie zostały wypłacone mimo wcześniejszej obietnicy Komendanta.

W odpowiedzi na skargę Komendant "[...]" Szpitala Wojskowego przyznał, że kwota główna została przelana na konto skarżącego jednakże skarżący nie sprecyzował należnych odsetek co uniemożliwia organowi uwzględnienie skargi.

Pismem z dnia 23 czerwca 2006 r. skarżący podał, że kwota przysługujących mu odsetek wynosi 7736 ,27 zł.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie zważył, co następuje:

W niniejszej sprawie W. J. domaga się wymierzenia grzywny Komendantowi "[...]" Szpitala Wojskowego z powodu niewykonania wyroku sądu. Przede wszystkim zatem Sąd musiał rozważyć, czy przedmiotowa sprawa w ogóle należy do jego właściwości. Zgodnie bowiem z dyspozycją art. 58 § 1 pkt 1 Postępowania przed sądami administracyjnymi sąd odrzuca skargę, jeżeli sprawa nie należy do właściwości sądu administracyjnego. Zatem ustalenie właściwości rzeczowej sądu musi poprzedzać badanie każdej sprawy, która do niego wpływa.

Wskazać należy, iż generalnie egzekucję obowiązków o charakterze administracyjnym, w tym wynikających z decyzji administracyjnej, regulują przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 1966r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. z 2005r. Nr 229 poz. 1954), a postanowienia wydane w takim postępowaniu, a także bezczynność organu w tym zakresie podlegają - z mocy art. 3 § 2 pkt 3 i 8 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - zaskarżeniu do sądu administracyjnego. Jednakże regulacje te odnoszą się do sytuacji, w której organ administracji jest jednocześnie organem egzekucyjnym, egzekwującym obowiązki nałożone na inne podmioty. Natomiast w niniejszej sprawie żądanie zapłaty dotyczy kwoty pieniężnej wynikającej wprawdzie z decyzji administracyjnej, lecz należnej od organu administracji, który ją wydał i jednocześnie w decyzji tej został wymieniony jako płatnik tej należności (dłużnik) względem strony, do której decyzja została skierowana. Zatem z całą pewnością nie mają tutaj zastosowania powołane przepisy regulujące postępowanie egzekucyjne w administracji. Wskazać także należy, iż sam fakt, iż podmiot zobowiązany do wykonania decyzji jest jednocześnie organem administracji nie przesądza o tym, iż sprawa należy do właściwości sądu administracyjnego. Należy bowiem zważyć, iż istotą żądania strony jest roszczenie mające wprawdzie swoje źródło w akcie administracyjnym (decyzji z dnia "[...]"listopada 2003r.), ale będące w rzeczywistości roszczeniem o charakterze cywilnym. W związku z tym w ocenie Sądu sprawa należy do kompetencji sądu powszechnego. Na poparcie takiego stanowiska należy powołać się na tezę wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 lipca 2000r. SK 12/99 (OTK 2000/5/143), w którym ustalono art. 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego, rozumiany w ten sposób, iż w zakresie pojęcia "sprawy cywilnej" nie mogą się mieścić roszczenia dotyczące zobowiązań pieniężnych, których źródło stanowi decyzja administracyjna, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W uzasadnieniu wyroku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że w zgodzie z art. 45 ust. 1 Konstytucji pozostaje tylko takie rozumienie "sprawy cywilnej", które nie wyklucza z jej zakresu możliwości dochodzenia roszczeń cywilnoprawnych tylko z tej przyczyny, że ich źródłem jest decyzja administracyjna ustalająca obowiązek spełnienia określonego świadczenia pieniężnego na rzecz konkretnej osoby. W ocenie Trybunału za sprzeczne z Konstytucją należy uznać stosowanie przez sądy swoistego automatyzmu: jeśli źródłem powstałego stosunku prawnego jest decyzja administracyjna (akt administracyjny), to stosunek ten nie może mieć charakteru cywilnoprawnego i - w konsekwencji - droga sądowa jest niedopuszczalna. Jak wykazano wyżej, takie rozumowanie nie znajduje uzasadnienia prawnego i prowadzi do całkowitego pozbawienia ochrony sądowej, co pozostaje w oczywistej sprzeczności z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Stanowisko to wynika - jak wskazał Trybunał - po pierwsze z faktu, że w zakresie pojęcia "sprawa cywilna" mieszczą się także roszczenia dotyczące zobowiązań pieniężnych, których źródło stanowią akty administracyjne. Podkreślono, iż choć w doktrynie prawa cywilnego ciągle nie osiągnięto zgodności poglądów co do katalogu i podziału zdarzeń cywilnoprawnych, nigdy nie było wątpliwości co do tego, że akty (decyzje) administracyjne mogą stanowić źródło stosunków cywilnoprawnych; wraz z orzeczeniami sądowymi o charakterze konstytutywnym oraz oświadczeniami woli tworzą one kategorię czynności. Wskazano, iż w szczególności nie można wykluczyć, że roszczenie o zapłatę powstałe na tle stosunku administracyjno-prawnego ma charakter cywilnoprawny, a spór dotyczący jego wykonania należy zakwalifikować jako sprawę cywilną. Po drugie Trybunał zwrócił uwagę, iż w przypadku wykluczenia drogi do dochodzenia tych roszczeń przed sądami powszechnymi, osoba uprawniona do świadczenia nie dysponuje żadną możliwością realizacji prawa. Przyjęty w Polsce model sądownictwa administracyjnego nie dopuszcza bowiem badania przez Naczelny Sąd Administracyjny cywilnoprawnych skutków niewykonania lub nienależytego wykonania legalnej i niewadliwej decyzji administracyjnej. Wyłączenie analizowanych spraw z kategorii "spraw cywilnych", a tym samym - wyłączenie ochrony przed sądem powszechnym, jest więc równoznaczne z całkowitym zamknięciem drogi sądowego dochodzenia ewentualnych roszczeń związanych ze świadczeniami pieniężnymi mającymi swe źródło w decyzji administracyjnej. Pomimo zmiany przepisów dotyczących sądownictwa administracyjnego w związku z wejściem w życie ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi powyższe orzeczenie Trybunału zachowuje swoją aktualność. Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażano wielokrotnie pogląd, iż z art. 45 ust. 1 Konstytucji, gwarantującego prawo do sądu, oraz z art. 177 Konstytucji, wynika domniemanie właściwości sądu powszechnego we wszystkich sprawach przedstawionych do rozpoznania, z wyjątkiem spraw ustawowo zastrzeżonych do właściwości innych sądów (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2003r. III CK 319/03 (OSNC 2005/2/31), postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2002r., III CK 53/02 (OSNC 2003, nr 2, poz. 31), uchwał składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2003r. III CZP 85/02 (OSNC 2003, nr 10, poz. 129).

Przytoczone orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego oraz Sądu Najwyższego wskazuje, iż akt administracyjny w postaci decyzji wywołuje także skutki cywilnoprawne. W przypadku, gdy z wydanej decyzji wynika konieczność zapłaty określonej kwoty pieniężnej, należnej od organu, który decyzję wydał, do orzekania w tego rodzaju sprawach właściwe są sądy powszechne. Zasadność przedstawionego stanowiska dodatkowo potwierdza fakt, iż sprawowanie wymiaru sprawiedliwości przez sąd administracyjny ogranicza się jedynie kontroli działalności administracji publicznej, pod względem zgodności z prawem (art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. Nr 153 poz. 1269). Sąd ten - w przeciwieństwie do sądu powszechnego - nie ma zatem uprawnień do zasądzania określonych roszczeń, czego domaga się strona w niniejszej sprawie. Ponadto w sąd administracyjny nie dysponuje środkami prawnymi pozwalającymi na skuteczne wyegzekwowanie wykonania takiej decyzji, w której organ ją wydający nałożył na siebie określone obowiązki.

Z powyższych względów skarga podlega odrzuceniu. W związku z tym na podstawie art. 58 § 1 pkt 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi orzeczono jak w sentencji postanowienia.

Strona 1/1