Sprawa ze skargi na bezczynność Wojewody w przedmiocie stwierdzenia nieważności orzeczenia
Sentencja

Kraków dnia 10 września 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Jacek Bursa po rozpoznaniu w dniu 10 września 2010 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi I.S. , S.T. i M.S. na bezczynność Wojewody w przedmiocie stwierdzenia nieważności orzeczenia postanawia: odrzucić skargę

Inne orzeczenia o symbolu:
6293 Przejęcie gospodarstw rolnych
Inne orzeczenia z hasłem:
Odrzucenie skargi
Inne orzeczenia sądu:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie
Inne orzeczenia ze skargą na:
Wojewoda
Uzasadnienie strona 1/2

W dniu 30 czerwca 2010 roku, I.S. , S.T. i M.S. wnieśli skargę na bezczynność Wojewody , który zdaniem skarżących pismem z dnia 7 maja 2010 roku, znak [...] bezpodstawnie i bezprawnie wyznaczył dopiero na 30 listopada 2010 roku termin rozpatrzenia wniosku z dnia 30 września 2001 roku, a nadto innym pismem z tejże daty i tym samym znaku bezpodstawnie wezwał wnioskodawców do przedłożenia bezprzedmiotowego dla sprawy dokumentu - postanowienia spadkowego po M.D. .

Skarżący wnieśli o uwzględnienie skargi na bezczynność i zobowiązanie Wojewody do niezwłocznego rozpatrzenia wniosku z art. 156 KPA oraz obciążenie Wojewody obowiązkiem zwrotu na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania ze skargi na bezczynność, w tym honorarium pełnomocnika w wysokości 240 zł + VAT.

W uzasadnieniu wskazali, że przez rażącą destrukcję administracji, lekceważenie kompetencyjnych wytycznych sądów administracyjnych, a także jawne gwałcenie ducha i litery KPA, dotychczas nie został prawomocnie rozpatrzony wniosek z 2001 roku. Proces trwa już więc 9 lat, przeżył pierwotnego wnioskodawcę, i w sytuacji gdy nie jest to dla Pana Wojewody sprawa precedensowa, bo szereg innych był przez Niego rozpatrywany, tenże Pan Wojewoda przedłuża sobie miesięczny termin z KPA do siedmiu miesięcy. Za pretekst z art. 36 par. 2 KPA posłużyła zdaniem skarżących kwestia spadkobrania po M.D. , która to została definitywnie rozstrzygnięta w 2002 roku w tym sensie, że wobec treści postanowienia spadkowego Sądu Rejonowego w N. z dnia 6 czerwca 1988 roku, sygn.[...], spadkobiercy po M.D. nie mają już żadnego interesu prawnego z art. 28 KPA, tym samym nie dotyczy ich też art.10 par.1, na który powołuje się Pan Wojewoda. W uzasadnieniu ponadto podniesiono, że do dnia 11 października 2006 roku, gdy Wojewoda bezprawnie przekazał sprawę do SKO, a więc przez okres 4 lat pierwotnego rozpatrywania wniosku, nie podejmował On tematu kręgu zainteresowanych z art.28 KPA, a ten "błyskotliwy" pomysł podsunął mu kolejny "wynalazca" tricków obstrukcyjnych - Pan Przewodniczący SKO w N. Kwestia procesowa kręgu zainteresowanych jest zdaniem skarżących oczywiście kwestią wstępną. Uporczywe wracanie do niej jest ignorowaniem wyroku WSA w Warszawie z dnia 6 grudnia 2004 roku, sygn. 6 II S.A. 4810/03. Stwierdzono w nim wyraźnie, że dotychczasowe postępowanie "MIEŚCIŁO SIĘ W GRANICACH OBOWIĄZUJĄCEGO PRAWA...PROCESOWEGO", więc tym samym wymogi art.art.10 i 28 KPA zostały spełnione. Kwestię tę rozwinął Naczelny Sąd Administracyjny w swym postanowieniu kompetencyjnym z dnia 9 marca br, sygn. l OW 205/09, gdzie stwierdził, iż "sąd nie jest związany ani powołaną podstawą prawną ani wnioskami skargi". Brak związania oznacza, że sąd "ocenia czy PRZY PODJĘCIU zaskarżonego aktu lub czynności nie doszło do innych jeszcze naruszeń prawa", i dalej NSA konstatuje: "Konsekwencją prawomocnego orzeczenia jest to, że nikt nie może negować faktu istnienia i treści takiego orzeczenia". Problem kręgu zainteresowanych z art. 28 KPA bezwątpienia był w orbicie rozważań tak WSA w Warszawie jak i NSA, inne założenie jest niedopuszczalne. Gdyby którykolwiek z tych sądów uznał, że od 2002 do 2010 roku, a więc przez 8 lat przepis art. 28 KPA był gwałcony, bezwzględnie wytknąłby to w ramach swych prerogatyw i obowiązku z art. 134 i 135 KPA. Zatem wg skarżących ocena postępowania organu administracji jest skrajnie negatywna, jako kontynuacja uchylania się Skarbu Państwa od merytorycznego rozpatrzenia wniosku z 2001 roku i dalsza kontynuacja gwałcenia prawa strony do sądu, jednocześnie też niczym już nie maskowane naruszanie art. 6 i 8 a przede wszystkim 35 KPA. Niewątpliwe jest zdaniem skarżących także gwałcenie art. 104 KPA oraz i to wielokrotnie w toku postępowania administracyjnego, także art. 153 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 roku Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Strona 1/2
Inne orzeczenia o symbolu:
6293 Przejęcie gospodarstw rolnych
Inne orzeczenia z hasłem:
Odrzucenie skargi
Inne orzeczenia sądu:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie
Inne orzeczenia ze skargą na:
Wojewoda